Klon (Acer) - szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Pawel01
200p
200p
Posty: 212
Od: 6 cze 2011, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: klon globosum pogryzione liscie

Post »

Topsin jest na choroby grzybowe, no ale na upartego możesz go skropić profilaktycznie. Ale użyj jeszcze coś na robale.
jacula
200p
200p
Posty: 369
Od: 28 lip 2010, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: klon globosum pogryzione liscie

Post »

czyli Decisz był by na to idealny mówisz,... :D
Pawel01
200p
200p
Posty: 212
Od: 6 cze 2011, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: klon globosum pogryzione liscie

Post »

Podałem Ci jeden z wielu środków ale Decis jest taki chyba najbardziej znany.
jacula
200p
200p
Posty: 369
Od: 28 lip 2010, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: klon globosum pogryzione liscie

Post »

ok dziękuje jak wiatr trochę ucichnie to po kropie aha czy raz wystarczy pokropić?
jaką proporcie zrobić ? czy 2ml na 5litrów wody będzie ok?
Pawel01
200p
200p
Posty: 212
Od: 6 cze 2011, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: klon globosum pogryzione liscie

Post »

najlepiej doglądaj swojego klona i objawowo go opryskuj. Pozdrawiam
jacula
200p
200p
Posty: 369
Od: 28 lip 2010, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: klon globosum pogryzione liscie

Post »

popryskałem Decisem 250 SC I co teraz?
haste
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 6 maja 2011, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Młody klon palmowy - cos zjada liscie

Post »

Witam,

Od momentu wkopania w ziemie borykam się z poszarpanymi lisicami na moim klonie palmowym.
Jest to młody egzemplarz wkopany w ziemie (substrat torfowy 5-6ph). Dostał już dawkę Substralu Systemicznego Polysec jednak zadnych efektow nie ma.
Nie zaobserwowałem żadnych instektow atakujących do w ciągu dnia. Jednak liście są ciągle uszkadane.
http://s23.postimg.org/a0qlqt9ez/IMG_20 ... 175354.jpg
http://s23.postimg.org/4e3fktlnv/IMG_20 ... 175416.jpg
http://s22.postimg.org/6ed0wc7v5/IMG_20 ... 175421.jpg



Zbyt wielkie zdjęcia zamieniłam na linki,proszę sprawdzić w regulaminie forum dopuszczalny rozmiar zdjęć/KaRo
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8003
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Młody klon palmowy - coś zjada liscie

Post »

Chyba jakieś miniarki, ale z takimi nieznacznymi uszodzeniami rośliny na powietrzu trzeba się pogodzić :wink:
haste
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 6 maja 2011, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Młody klon palmowy - coś zjada liscie

Post »

Super...Wreszcie jakies slowo klucz.
Zaopatrzę sie w Karate Zeon 050 CS - zobaczymy czy zadziała.
BTW Okolo 40% lisci jest mniej lub bardziej zanifekowana dlatego chcialbym cos z tym fanetm zrobic.
rochowa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 13 maja 2014, o 09:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Klon globosum - choroba czy tylko niedomaganie?

Post »

Witam wszystkich forumowiczów. Niedawno odkryłem forum i jest dla mnie kopalnią wiedzy. Zanim napisałem ten post przejrzałem forum w poszukiwaniu odpowiedzi na mój problem. Sprawa dotyczy klonu globosum. Mam 6 sztuk w szpalerze od lipca 2012. W zeszłym roku pięknie wszystkie rosły, powiększając koronę. W tym roku jeden z klonów nieco odstaje od pozostałych w następujących kwestiach:
1. później zaczął puszczać liście
2. jedna strona jest nie do końca rozwinięta tzn. gałęzie nie mają tylu liści ile pozostałe gałęzie (nawet na tym samym drzewie). Ale gałęzie nie są martwe, bo puszczają listki choć zdecydowanie wolniej się one rozwijają
3. liście na tym drzewie są mniejsze, a dodatkowo zaczynają być widoczne żółknięcia
4. kilkanaście/kilkadziesiąt liści zwiędło, ale nie uschło (są wilgotne, ale skurczone).
Początkowo myślałem, że to werticilioza ze względu na pkt. 2 i trochę 1. Ale jak patrzę na pkt. 3 i 4 to nie do końca jestem pewien. Profilaktycznie w odstępie 2 tygodni opryskałem i podlałem drzewo topsinem (drugi zabieg 2 dni temu). Jest co prawda trochę sucho tej wiosny u mnie (kuj-pomorskie), ale pozostałe klony globosum jak wspomniałem pięknie rosną. Czy to jakaś choroba, czy tylko czegoś brakuje temu egzemplarzowi.
ps.
Wieczorem postaram się dołączyć zdjęcia
https://imageshack.com/i/na9yp2j
https://imageshack.com/i/nghph7j
https://imageshack.com/i/nffet9tj
http://imageshack.com/a/img843/3341/fet9t.jpg
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8003
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Klon globosum - choroba czy tylko niedomaganie?

Post »

Może to być werticilioza, jeśli więdną nowo wyrośniete liście.
rochowa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 13 maja 2014, o 09:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Klon globosum - choroba czy tylko niedomaganie?

Post »

No raczej nie są to najmłodsze liście, bo więdną raczej te od spodu korony, więc raczej jedne z pierwszych :(
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Klon globosum - choroba czy tylko niedomaganie?

Post »

1. od wiosny to się zaczeło ?
2. gdzie on rośnie w jakich warunkach ? czy nie ma w pobliżu chodnika czy podjazdu dla samochodów ?
3. Wszystkie rówomiernie / bez problemów się przyjeły ? bo widzę, że u ciebie są sadzone duże egzemplarze
4. Ogólnie opisz jak odbywało się sadzenie, co pod spodem jaka ziemia ogólne informacje
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”