Wysiew nasion palm. Instrukcja.

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Nasiona palm z Hiszpanii

Post »

Będąc w Hiszpanii w miejscowości Blanes, zajrzałem do ogrodu Marimurtra. Tam nabyłem nasiona palm tj:

Livistona chinensis
Furcraea Bedinghausii
Brahea Edulis
Brahea armata
Sabal palmettof
Jubaea chilensis
Syagrus romanzoffiana
Butia capitata

Pytanie teraz jak dalej postępować z nasionami. Normalnie wkopać do doniczki? Czy któraś z tych palm może być trzymana na dworze?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18710
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Nasiona palmy i co dalej?

Post »

1. Nasiona moczysz dwa dni w stałej temperaturze ok. 25 stopni.
2. Jako podłoże najlepiej użyć specjalnej ziemi do wysiewu wymieszanej z przemytym i wyprażonym piaskiem w proporcji 2:1. Nasiona sadzić najlepiej pojedynczo (jedna doniczka=jedno nasiono). Kładziesz na ziemi i przykrywasz podwójna warstwą ziemi równej średnicy nasiona.
3. Po uklepaniu, podlewasz obficie wodą. Dobrze jest też podlać dodatkowo preparatem grzybobójczym, np. Previcurem. Przykrywasz doniczki folią, szkłem, żeby zapewnić wysoką wilgotność powietrza. Doniczki stawiasz w cieniu, w żadnym wypadku na słońcu.
4. Musisz zapewnić przez cały okres kiełkowania stałą wysoką temperaturę od 25 do 30 dla palm ze strefy tropikalnej, 20-25 stopni dla palm ze strefy subtropikalnej. Do utrzymania takich temperatur, możesz użyć specjalnych mat grzewczych.
5. Okres kiełkowania (w tygodniach):
Livistona: 6-12
Brahea j.w.
Sabal palmetto: 8-12 i dłużej
Jubaea: 12-25 i dłużej
Butia: 25-100.
6. Ważne: po wykiełkowaniu, nie zdejmujesz od razu przykrycia. Utrzymujesz je pod nim jeszcze przez jakiś czas - dopóki nie wyrosną dwa, trzy liście. Wtedy stopniowo skracasz czas trzymania pod przykryciem, aż z czasem zdejmujesz całkowicie.

Palmy nadające się do wystawienia w lecie na zewnątrz (oczywiście mówimy tu dopiero o kilkuletnich egzemplarzach):
Butia
Brahea
Sabal
Livistona

Ważna sprawa, udana wysoka skuteczność kiełkowania jest tylko wtedy, gdy nasiona palm są świeże. Większość gatunków palm dość szybko traci zdolność kiełkowania.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Nasiona palmy i co dalej?

Post »

Ok, dziękuję. Zauważyłem że Brahea Armata jest nawet odporna na krótkotrwałe przymrozki do -12 st.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18710
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Nasiona palmy i co dalej?

Post »

Z tymi przymrozkami to podchodź bardzo ostrożnie, bo często dane są mocno zaniżone. Należy pamiętać, że palmy mrozoodporne przetrwają w ciut niższych temperaturach, Ale musisz uwzględnić, że w naturze występują zwykle suche zimy, u nas są wilgotne i to w połączeniu z niską temperaturą może uszkodzić poważnie palmy.
Optymalna temperatura to ok. -5 i to wtedy, gdy palma przez cały rok rośnie na zewnątrz (w zimie oczywiście trzymasz np. na zabudowanym balkonie). I dotyczy to kilkuletnich egzemplarzy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Nasiona palmy i co dalej?

Post »

norbert76 pisze: 2. Jako podłoże najlepiej użyć specjalnej ziemi do wysiewu wymieszanej z przemytym i wyprażonym piaskiem w proporcji 2:1
Oj chyba mam problem z dostaniem takiej ziemi do wysiewu. Już w drugim sklepie jej nie mają. Czytałem że zamiast tego można użyć torfu wysokiego z piaskiem lub ziemi kokosowej, racja? Jeśli tak to czy Torf wysoki ma być kwaśny czy odkwaszony?
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Wysiew nasion palm. Instrukcja.

Post »

Tu chyba najlepiej pokazana instrukcja wysiewu nasion palm na przykładach skaryfikacja nasion i 'błyskawiczne' wschody
http://www.palmtalk.org/forum/index.php ... on/&page=1
dawid35
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 15 wrz 2019, o 13:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Witam, zerwałem dziś z palmy trachycarpus kilka nasion. Chciałem zapytać czy nadają się one do wysiewu,i czy brykiet kokosowy jest odpowiednim podłożem?
Obrazek
WojtekS
200p
200p
Posty: 251
Od: 6 lut 2013, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Kontakt:

Re: Wysiew nasion palm. Instrukcja.

Post »

@dawid35 wyglądają w porządku. Możesz je pomoczyć przez 3 dni w letniej wodzie (codziennie wymieniać wodę). Brykiet kokosowy będzie ok.
dawid35
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 15 wrz 2019, o 13:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wysiew nasion palm. Instrukcja.

Post »

Ok, gdzieś na forum przeczytałem że świeżych nasion nie trzeba moczyć, ale zrobię tak, dzięki.
maciek_maku
100p
100p
Posty: 118
Od: 24 sie 2009, o 16:05
Lokalizacja: Polska

Skaryfikacja termiczna nasion palm i draceny

Post »

Witam wszystkich ogrodniczych pasjonatów
Czy ktoś z Was przeprowadzał kiedyś skaryfikacje termiczną nasion o grubej łupinie nasiennej jak nasiona palm lub dracen, bananowców?
Mam trochę nasion palm i wydaje mi się zbyt pracochłonne przecieranie każdego nasiona osobno. Czytałem że moczy się nasiona we wrzątku parę sekund (w niektórych publikacjach czytałem że np 20 sekund - ślazowiec pensylwański) a później w zimnej wodzie (naprężenie termiczne powodują zmiękczenie łupiny nasiennej). Ile należy moczyć aby nie uszkodzić zarodka palm i dracen?
Czy ktoś miał podobne doświadczenia
(P.S Po skaryfikacji mam zamiar jeszcze nasiona moczyć w termosie w ciepłej wodzie przez około 3 dni)
Z góry dzięki za odpowiedzi
Awatar użytkownika
daraxus
200p
200p
Posty: 285
Od: 3 lis 2017, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wysiew nasion palm. Instrukcja.

Post »

Ja uważam że mechaniczne naruszenie łupiny nasiona palmy jest zbędne. To bardzo zwiększa ryzyko uszkodzenia nasionka, jeśli nie wie się jak zrobić to prawidłowo. Ta metoda którą odpisałeś w moczeniu nasion we wrzątku a potem w zimnej wodzie, to myślę że większość nasion by tego zwyczajnie nie przeżyła. Polecam uzbroić się w cierpliwość, jeśli tylko nasiona są świeże to prawdopodobieństwo ich wschodu jest wysokie.
maciek_maku
100p
100p
Posty: 118
Od: 24 sie 2009, o 16:05
Lokalizacja: Polska

Re: Wysiew nasion palm. Instrukcja.

Post »

Cześć Daraxus. Niestety byłem zmuszony do użycia skaryfikacji termicznej ze względu że miałem dosyć dużo tych nasion palm, dracen i robiąc to mechanicznie bym się po prostu zajechał. Masz racje że można uszkodzić zarodek przy np. mechanicznej skaryfikacji ale trzeba wiedzieć gdzie jest umieszczony zarodek i gdzie ścierać powierzchnię. O skaryfikacji termicznej czytałem w paru dość długich opracowaniach m.in na temat skaryfikacji ślazowca pensylwańskiego, znalazłem bardzo dużo informacji i wyników badań które ciężko było ulepić w jedną krótką instrukcję skaryfikacji termicznej dla większości roślin z twardą łupiną, postanowiłem w ostateczności zanurzyć wszystkie moje nasiona w gorącej wodzie na sitku (nie we wrzątku - odczekałem po zagotowaniu około 4 min) przez około 10 sekund (wiec jest to krótko - czytałem że moczenie we wrzątku ponad 1 minutę zabija zarodki ) a następnie niezwłocznie zanurzyłem nasiona w zimnej wodzie. Cała taka zabawa polega na tym żeby powstały uszkodzenia w strukturze łupiny na skutek termicznych zmian naprężenia (coś na zasadzie zanurzenia gorącej szklanki z kawą w zimnej wodzie = szklanka prawdopodobnie pęknie) , przez tak krótki czas wydaje mi się że woda gorąca nie zrobi dużej szkody. Tak potraktowane nasiona moczyłem jeszcze przez 3 dni w letnio-ciepłej wodzie w termosach wymieniając wodę 2 razy dziennie. Wszystkie nasiona posiałem w sobotę (23.11.2019) na ręczniki papierowe i podlałem jeszcze Previcurem. Z tego co dzisiaj zobaczyłem to 2 nasiona Washingtonii zaczęły wschodzić (możliwe że nie zauważyłem innych). Na razie czekam na resztę.
Mam zamiar jeszcze wysiać płomień afryki, sterlicje, nolinię wygiętą, dracenę i mieszankę kupną palm ale te już będę skaryfikował mechanicznie bo to tylko kilkanaście nasion (specjalnie w google image po angielsku wpisywałem poszczególne gatunki i sprawdzałem na niektórych zdjęciach mikroskopowych specjalnie gdzie jest ulokowany zarodek). Później z powrotem na ręczniki wilgotne i zobaczymy ile wykiełkuje.
Awatar użytkownika
daraxus
200p
200p
Posty: 285
Od: 3 lis 2017, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wysiew nasion palm. Instrukcja.

Post »

Hmm w tak krótkim czasie wykiełkowały Ci palmy? To zaledwie kilka dni, szok.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”