Macierzanka(Thymus) po zimie, inne problemy
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Macierzanka(Thymus) po zimie, inne problemy
Ciekawa jestem , jak po tej dość długiej i śnieżnej zimie wyglądają Wasze macierzanki ? Ja nie miałam dotąd problemu ( mam kilka odmian posadzonych w kilku miejscach), większość roślinek posadzonych na skalniakach dobrze zniosła dwie poprzednie zimy.Ale teraz mam smutne , suche krzewinki z opadającymi listkami. Nie wiem - przyciąć i czekać , czy coś z tego jeszcze będzie , czy od razu wyrzucić ?
- ha_ka
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 25 mar 2011, o 08:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gniezno
- Kontakt:
Re: MACIERZANKA po zimie
Moje macierzanki też nie najlepiej wygladają, ale juz widać, że dostają nowe listki. Radziłabym jeszcze trochę poczekać z radykalnymi ruchami, bo może jeszcze odbiją. Ja mam problem z lawendą - też wydaje mi się, że po tej zimie nic z niej nie będzie.
pozdrawiam Halusia
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6527
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: MACIERZANKA po zimie
U mnie rok temu niskie macierzanki (różne) po obcięciu suchego pięknie odbiły i rozrosły się jak nigdy wcześniej, ale wysokie odmiany krzaczaste wyschły na wiór...
Być może nie tylko ostra zima je zmogła, ale i grzyb jakiś, albo sa po prostu kilkuletnie i już. Może trzeba było je co roku rozmnażać czy dzielić? Hm, teraz nie mam już wysokich, a tylko same niskie...
Być może nie tylko ostra zima je zmogła, ale i grzyb jakiś, albo sa po prostu kilkuletnie i już. Może trzeba było je co roku rozmnażać czy dzielić? Hm, teraz nie mam już wysokich, a tylko same niskie...
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: MACIERZANKA po zimie
Naleweczko , z wysokich już dawno zrezygnowałam , bo zimą przemarzały.Ale niskie - piaskowe - nie były zbyt wrażliwe . Może ta zima była zbyt mroźna ? A może faktycznie trzeba je odmładzać co jakiś czas ?
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6527
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: MACIERZANKA po zimie
U Ciebie nie ma to znaczenia, bo masz nieco cieplej
Ale u mnie to ważne, bo mam dłuższą i sroższą zimę, więc wybieram głownie macierzanki wczesne (Thymus praecox), mam oczywiście piaskową i cytrynową, ale nie są tak wierne i chyba mnie właśnie po tej zimie opuściły...
Ale u mnie to ważne, bo mam dłuższą i sroższą zimę, więc wybieram głownie macierzanki wczesne (Thymus praecox), mam oczywiście piaskową i cytrynową, ale nie są tak wierne i chyba mnie właśnie po tej zimie opuściły...
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Re: MACIERZANKA po zimie
Jakiś czas temu zamówiłam sobie do ogrodu macierzankę wczesną (thymus praecox) 'COCCINEUS'.
Przy wyborze kierowałam się jej wyglądem: intensywną zielenią listków i intensywnym kolorem kwiatków. Przeczytałam, że dobrze wybrałam Hmmm... Miałam/mam chęć na macierzankę zwykłą, a tu piszecie, że przemarza. Ja mam pogodę taką jak Nalewka (ten sam region), więc... Szkoda.
Ile można się od Was dowiedzieć ;)
Ciekawi mnie też kwestia podatności macierzanek na choroby grzybowe...
Pozdrawiam serdecznie!
Przy wyborze kierowałam się jej wyglądem: intensywną zielenią listków i intensywnym kolorem kwiatków. Przeczytałam, że dobrze wybrałam Hmmm... Miałam/mam chęć na macierzankę zwykłą, a tu piszecie, że przemarza. Ja mam pogodę taką jak Nalewka (ten sam region), więc... Szkoda.
Ile można się od Was dowiedzieć ;)
Ciekawi mnie też kwestia podatności macierzanek na choroby grzybowe...
Pozdrawiam serdecznie!
Re: MACIERZANKA po zimie
Moje duże kępy macierzanek też po części pomarzły, niektóre nawet o połowę strasznie mnie to zaskoczyło bo myślałem że to roślina nie do zdarcia
Re: MACIERZANKA po zimie
Przykro mi się to czyta, bo chcę obsadzić nimi pewne centralne miejsce...
Moje, jak myślę, najzwyklejsze macierzanki także całkowicie wyschły po tegorocznej zimie. Część jakby znikła z powierzni ziemi. Zostawiłem tylko jedną, która dawała cień nadziei na odżycie. Oprócz tego wymarzła mi większość pierwiosnków (!!!), płomyków i goździków. Strasznie to dziwne, bo mam je od tylu lat i przetrwały już tyle zim, a tu nagle w tę im się zachciało umierać zbiorowo, a przecież już nie raz bywały sroższe mrozy niż w tym roku.
Tutaj jest Polska i mówimy po polsku.
Dość informacji, kreacji, kontekstów, decyzji, stretchingu...!
Dość informacji, kreacji, kontekstów, decyzji, stretchingu...!
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: MACIERZANKA po zimie
Macierzanka wczesna (Thymus praecox Opiz) ? Jest wystarczająco mrozoodporna na polskie zimy , bo ma podobno mrozoodporność dla stref 5-10 ! Bardziej wrażliwe są odmiany o dwubarwnych listkach.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6527
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: MACIERZANKA po zimie
Może nie zmarzły, a padły z nadmiaru wody, albo od grzyba, albo od jakichś myszowatych, których tej wiosny jest zatrzęsienie... A może wszystko to naraz...
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Re: MACIERZANKA po zimie
Stawiałabym na posadzenie w ziemi i grzyba... (szara pleśń?)
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4201
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: MACIERZANKA po zimie
Moja też zmarzła , rosła w róznych miejscach ogrodu i wszędzie po mrozie w lutym, tym bez śniegu , zrobiła się czarna. Przycięłam przy ziemi i w niektórych miejscach odbija