Dziękuję za odpowiedź
Z ciekawości aż poszukam po necie więcej informacji, bo muszę przyznać, że jest to bardzo ciekawe zjawisko . Mam dzieci, trochę wiem jak to działa w świecie ludzi ;-) i 'jabłonki ozdobnej' na ojca bym nie wybrała
Naprawdę nie widać różnic w jakości owoców? :o
Jabłoń i zapylacze
-
- 200p
- Posty: 490
- Od: 24 wrz 2020, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską
Re: Jabłoń rajska jako zapylacz
"Potomstwem", genetycznie, jest tu nasiono.
I np. w orzechach różnica jakościowa jest, bo tu jesz nasiono, a nie owocnię.
A na dokładkę w jabłku "owocem", ściśle biorąc biologicznie, jest ogryzek.
I on zapewne może się różnić, lecz jakości jakoś nie sprawdzałem dokładnie...
I np. w orzechach różnica jakościowa jest, bo tu jesz nasiono, a nie owocnię.
A na dokładkę w jabłku "owocem", ściśle biorąc biologicznie, jest ogryzek.
I on zapewne może się różnić, lecz jakości jakoś nie sprawdzałem dokładnie...
Re: Jabłoń rajska jako zapylacz
Nie wiedziałam (albo wiedziałam lata temu, ale zapomniałam) A to wszystko wyjaśnia
Re: Jabłoń i zapylacze
Poszukuję smaków swojej młodości. Kiedyś u mojego dziadka rosła straszliwie słodka odmiana jabłoni (nigdy później już nie jadłem tak słodkich jabłek). Owocowała z tego co pamiętam późnym latem. Owoce duże, bardzo kruche. Owoce o barwie czerwonej z żółtymi pionowymi paskami. Dziadek mówił na tą odmianę jabłoni SACHARYNA. Czy jest ktoś w stanie mi podpowiedzieć jak rzeczywiście nazywa się ta odmiana?