Goździk brodaty(Dianthus barbatus)

[000marca]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów !!!
Pisze na forum ponieważ potrzebuje pomocy.
Ogólnie jestem amatorem jeżeli chodzi o kwiaty a tym bardziej cebulowe czy też ogrodnicze.
Dostałam goździka ogrodowego ( Dianthus Caryophyllus), ma już kilka kwiatków i widać, że będą następne pączki. Zastanawiam się czy teraz mogę go poprzesadzać do większych doniczek i wystawić na balkon, czy jeszcze trochę poczekać aż cieplej się zrobi ? Kwiatki potrzebują w zimę specjalnej opieki czy wystarczy postawić w miejscu słonecznym i regularnie podlewać?

Dziękuję za pomoc

[Zibi_41]

No i się obudziły :

[ibizaa]

noo obudziły sie i jak szybko juz urosły heheh

[Zibi_41]

Urosły ... W tamtym roku Przezimowały wygodnie pod agro i teraz tylko czekać na kwiatki

[ibizaa]

to one takie duże sa od zeszłego roku po przekwitnieciu??? nie wyrywa sie ich jak przekwitna??? ehh ja to calkowicie zielona jestem...

[Zibi_41]

to one takie duże sa od zeszłego roku po przekwitnieciu??? nie wyrywa sie ich jak przekwitna??? ehh ja to calkowicie zielona jestem...

Już wiosna Pobudka Goździk brodaty jest rośliną dwu i wieloletnią. To znaczy że w pierwszym roku po posadzeniu tylko rośnie i się ukorzenia , a w drugim i następnych kwitnie

[ibizaa]

Czyli Twoje zaliczaja sie do tych posadzonych pierwszy raz w zeszłym roku??? i dopiero w tym roku jak juz zakwitna, i przekwitna to bedziesz je wyrywal??? bo ja widziałam w zeszłym roku u sasiadki mojego lubego jak pieknie jej kwitły goździki a jak przekwitły to wszystkie te krzaczki znikły (chyba wyrwała je) i były posadzone na ich miejsce bratki.

[Zibi_41]

Nie będę ich wyrywał , po prostu króciutko je przytnę i będą rosły dalej , nic innym kwiatkom nie przeszkadzając. W tym roku dosadzę następne , i tak w koło , aż będzie dżungla

[ibizaa]

Ale ponoc one same sie rozsiewaja jak szalone, wiec moze dochowiesz sie dżungli nie sadzac kolejnych

[Zibi_41]

Rozsiewają się , ale to co wsadzę osobiście to wiem że jest

[ibizaa]

No tak... ma sie ta pewnosc ze cos na pewno wyrosnie juz sie doczekac nie moge jak zakwitna te od Ciebie, mam nadzieje ze sie przyjmią

[Zibi_41]

Nie mają innego wyjścia Wyciągnę je z doniczek , trochę podsuszę żeby nie płacić za transport wody i wyślę. Musisz po odebraniu wstawić je do wody na pół godzinki , a potem aż do posadzenia normalnie podlewać. Przy sadzeniu , zalej dołek wodą , poczekaj aż wsiąknie , posadź i podlej. Potem tylko czekać na kwiatki

[ibizaa]

Ale po odebraniu wsadzic je do wody z ziemia czy bez???
Zrobie wszystko według cennych zalecen