Pietruszka ( korzeniowa i naciowa)

[Ziunio]

Ja bym tak tego nie upraszczał i zwalał wszystko na połyśnicę.
Sprawdź poniższy link i poszukaj jeszcze na tej stronie, może coś Ci to pomoże:

http://www.bayercropscience.pl/strony/2/i/252.php

(Nie wiem dlaczego nie udało mi się poprawnie przypisać URL, ale w takiej postaci też powinien działać ten link)
Pozdrawiam!

P.S

Pisałem już o podlewaniu Owadofosem, chociaż każdy środek owadobójczy powinien być dobry. Producent z powyższego linku oferuje np. Decis. Jak rozrobisz taki środek w konewce i zamiast wykonać oprysk podlejesz glebę, powinno pomóc.

[MagdaSz]

dzięki za odpowiedzi

[Ziunio]

Nie ma za co, przecież od tego jest to forum.
Pozdrawiam i życzę

[gienia1230]

Tu coś o robaczywaej marchwi
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 2A#p551866

[Ziunio]

Z własnego doświadczenia wiem, że metody naturalne przynoszą niewymierny skutek. Uprawa współrzędna z cebulą jest nieraz nawet udanym rozwiązaniem, ale nie zawsze. Jeden z forumowiczów napisał o przykrywaniu włókniną, nie próbowałem tego, ale wg. mnie jest to przerost formy nad treścią i może jedynie sprawdzać się w stosunku do muchówek oblatujących uprawy, np. Połyśnicy marchwianki. Jednak taki Niszczyk zjadliwy, który sprawia kłopoty także z selerami i pietruszką bytuje w glebie. Przykrywanie i traktowanie go czosnkiem nic tu nie pomoże. Nie jestem zwolennikiem stosowania chemii, ale trzeba jakoś sobie radzić. Koszt małego opakowania środka owadobójczego jest niewielki, a zachowując należyte środki ostrożności i termin karencji, zastosowanie takiego przynosi satysfakcjonujące efekty.
Ja podlewam z konewki: marchew, seler, pietruszkę, a nawet cebulę kilka razy w czasie wegetacji i nie narzekam.

[Warzywnik1]

Witam, jestem początkującym rolnikiem i w tamtym roku wsiałem pietruszkę (iglo) Strasznie gnije, nie da się przechowywać, czym to może być spowodowane? Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam

[capek]

Witam.
Gnicie korzeni pietruszki w czasie przechowywania to obecnie wielki problem. Przyczyn może być wiele. Warunki wodne i glebowe w czasie uprawy (zbyt ciężka i podmokla gleba) przenawożenie ( zwłąszcza pod koniec wzrostu azotem) brak ochrony chemicznej w czasie wegetacji. Niezależnie od tego bardzo istotne znaczenie ma odmiana. Większość nowoczesnych odmian (zwłąszcza pochodzenia zagranicznego) niestety źle się przechowuje ( pomimo zalet takich jek plenność, kolor, wyrównanie i czasem aromat (chociaż z zapachem tych "nowych zagranicznych" jest różnie. Niestety EAGLE ( bo myślę, że o tej odmianie piszesz a odmiana IGLO nie istnieje (chyba, że ja jestem "do tyłu") w praktyce zalicza się do tych słąbszych w przechowaniu. Jeżeli uprawiasz pietruszkę na własne potrzeby to spróbuj starej jak świat odmiany OŁOMUNCKA DŁUGA. Jest to moim zdaniem najlepiej znosząca przechowanie odmiana pietruszki korzeniowej. Ponadto ma ona aromat, który powala inne odmiany. Niestety coś za coś. Ołomuncka jest raczej mało plenna, korzenie są bardzo długie ale niestety dość ciebkie i czasem mają boczne korzonki co na straganie zniechęca do zakupu. Odmiana ta byłą u nas bardzo popularna w połowie ubiegłego wieku, potem jej nasione były niedostępne ale wróciła przed kilkoma laty jako sposób na utrzymanie pietruszki do późnej wiosny z nadzieją, że nie zgnije.

[Maraga]

Tamtego roku siałam pietruszkę berlińską(odmiana stara jak świat).Nie stosowałam żadnych nawozów.Na zimę dałam do piwnicy ,do worka foliowego.I do tej pory jest taka jakby wczoraj wykopana.Tak samo przechowuję marchew,buraczki i selery.Piwnica jest dość chłodna.

[Warzywnik1]

Dziękuję za odpowiedzi i przepraszam za błędy literowe. Dokładnie odmiana EAGLE firmy Beyo, jeśli chodzi o natworzenie to dostał na samym początku na wzrost trochę mocznika, nic więcej jeśli chodzi o ochronę chemiczną to pryskałem 2 razy afalonem i to wszystko jeśli chodzi o chemię, natomiast nie przeprowadziłem badania gruntu i podejrzewam że to też mogło się przycienić do gnicia:/ Z tą pietruszką OŁOMUNCKĄ DŁUGĄ to wsieje troszkę na próbę:) W tym roku myślałem o wsianiu odmiany Arat oraz Berlińskiej (Halblange) Ma ktoś z nią doświatczenie jeśli chodzi o plenność itp Dziękuję i pozdrawiam:)

[elik_49]

Ja polecam Berlińską, jest naprawdę niezawodna, dość plenna, dobrze zimuje w gruncie i świetnie się przechowuje.

[Warzywnik1]

Trochę zasieje tej berlińskiej i na próbę wsieję troszkę arata, pole doprawione stronczkowymi o facelią, w tym roku robię badanie gruntu dodatkowo zobaczymy co z tego wyjdzie;) A jeśli chodzi o przechowywanie to jak przechowujesz?

[elik_49]

Przechowuje ją w skrzynkach plastikowych w piwniczce w altanie,nie przesypywałam nigdy piaskiem. W tym roku wysoki poziom wód gruntowych zrobił nam psikusa i musiałam przenieść do cieplejszej piwnicy. Część zawsze zostawiam w gruncie na zimę, wiosną mam zieleninę a niektóre niezdrewniałe korzenie mrożę i wykorzystuję do potraw.

[Warzywnik1]

Dzisiaj rozmawiałem z starym sadownikiem:) troszkę mi podpowiedział mówił właśnie o pietruszce berlińskiej że się super przez zimę przechowuje w ziemi, 15 lat doświadczenia to dużo:) Widzieliście pogodę długoterminową, wiosna idzie:) można działać