Roundup - jak działa,kiedy rozkłada się w ziemi,skutki jego działania itp

[jagusia111]

W sumie z dostępnością większych problemów nie ma. Jak widzę dostawy do sklepów zaczęły się pojawiać pod koniec roku. Może nie oryginalnego Rundupu, ale jakieś zamienniki są dostępne. A ceny, no cóż, są sztucznie windowane. Niby Chiny ograniczają produkcję, niby problemy z transportem, pandemia itp. Jednym słowem każdy chce zarobić ile się da . Wszechobecna propaganda, o tym że nie będzie dostaw działa i wśród rolników panuje lekka panika. Nikt nie wie co robić. Jedni kupują zapasy na cały sezon inni czekają. Generalnie taniej chyba nie będzie. Podobnie jest z Kaptanami. Ceny wywindowane pod sufit, propaganda, że niedostępny, a w sklepach leżą całe palety towaru. Takie czasy.

[california]

Poczytałem, poszukałem i porozmawiałem z 'ludźmi z branży' tak więc jeśli ktoś podobnie jak ja szuka roundupu to niestety ceny raczej już nie spadną ( ja kupiłem 50zł/L 'po znajomości' ).
Rzeczywiście firma Bayer mocno lobbuje za tym, żeby przynajmniej w Polsce przedłużyć pozwolenie na sprzedaż i powinno im się udać, czy to dobrze? pewnie nie bo zbyt dużo rolników wykorzystuje glifosat niezgodnie z jego przeznaczeniem, chociaż jeden z przedstawicieli powiedział mi, że są dużo gorsze środki o których nie jest głośno dlatego nikt nie mówi o ich wycofywaniu.

Jeśli chodzi o Kaptan to też potwierdzam, że hurtownie przetrzymują towar, żeby później podnieść cenę.
Ciężki będzie w tym roku żywot rolnika, podstawowe produkty drożeją ( saletra , mocznik itp. ), chociaż w ostatecznym rachunku to pewnie MY dostaniemy po kieszeni...
Pozdrawiam.

[jagusia111]

50 zł/litr to żadne po znajomości. Przed świętami w sklepie ogrodniczym pytałam i był zamiennik po 220 zł/5l.

[california]

Agrosar mogłem kupić za 35 zł/L, niestety zlecenie wymagało ode mnie oryginalnego roundupu..

[andrzej1967]

Hej,

wiem, że tytuł prowokacyjny, ale mam pytanie:

Czy jeśli ciężko się pozbyć niektórych chwastów, można by pędzelkiem nałożyć na nie miejscowo herbicyd i liczyć na to, że nie zostanie on w ziemi na danym stanowisku? Czy też trzeba by potem wyjąć cały chwast wraz z korzeniem, bo rozkładający się korzeń zostawi roundup na rabacie? Jeśli trzeba by kopać po, to równie dobrze można kopać bez roundupu i mieć nadzieje, że się wyjmie wszystko...

Jakie jest wasze zdanie?

[green90000]

Glifosat (roundup) w ziemi ulega biodegradacji w ciągu max 2 miesięcy od oprysku. Dodatkowo, korzenie roślin nie są w stanie pobierać obecnego w ziemi glifosatu, jest on pobierany tylko przez zielone części roślin.
Metodę pędzelka uważam za bardzo bezpieczny sposób pozbycia się uciążliwych roślin bez konieczności wykopywania korzeni. Trzeba tylko użyć zalecanego stężenia, zbyt silne może popalić liście i niewiele dotrze do korzenia.