Zakładamy ogród warzywny Cz.1
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4024
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: zakładamy ogród warzywny...
Roundap nie załatwi sprawy w 100% - zdarzają się odporne chwaściory, czasem jakieś kłącze nie zdąży pojawić się na powierzchni, ale na pewno potem będzie łatwiejsza robota. W ciągu lata będziesz je na bieżąco usuwać. Jesienią będzie już można skopać teren, sadzić drzewa, krzewy, byliny, cebulki i co chcesz i siać poplony lub trawę (jeżeli na części chcesz trawnik). Zasiewy przykryć na czas oprysku folią - jakieś stare worki, można też kupić taką malarską jak do przykrywania przy malowaniu .
Nie słyszałam określenia czarny piach, ale w przypadku piaszczystej gleby to górna warstwa to gleba, przeważnie dość uboga, o małej zawartości próchnicy, za to z dużym udziałem piasku i zazwyczaj kwaśna. Ten dolomit co masz, przyda się do jej odkwaszania, ale to dopiero jak zrobisz jej badanie.
Nie słyszałam określenia czarny piach, ale w przypadku piaszczystej gleby to górna warstwa to gleba, przeważnie dość uboga, o małej zawartości próchnicy, za to z dużym udziałem piasku i zazwyczaj kwaśna. Ten dolomit co masz, przyda się do jej odkwaszania, ale to dopiero jak zrobisz jej badanie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2974
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: zakładamy ogród warzywny...
Czytałam artykuły i oglądałam programy w telewizji o szkodliwości Roundap'u, po których ja nigdy go nie użyję.
Wystarczy wpisać Roundap szkodzi i jest:
http://piotrbein.wordpress.com/2012/03/ ... biosferze/
http://www.zdrowa-ziemia.pl/rolnictwo/r ... ca-roundup
itd...
Wystarczy wpisać Roundap szkodzi i jest:
http://piotrbein.wordpress.com/2012/03/ ... biosferze/
http://www.zdrowa-ziemia.pl/rolnictwo/r ... ca-roundup
itd...
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: zakładamy ogród warzywny...
Ja stosowałam Roundap dawno temu, kiedy jeszcze był 'nieszkodliwy' , na zaperzonym kawałku działki i perzu to nie powstrzymało, ciągle odrastał. Pomogło dopiero okrycie kartonami i starym dywanem na cały sezon od wiosny do wiosny.W nagrodę miałam wspaniały zagonek, którego nie musiałam nawet przekopywać, tak była pulchna ziemia. Od tego czasu stosuję ten patent z powodzeniem.
A tego środka już w życiu nie zastosuję, bo wiem jaki jest szkodliwy.
A tego środka już w życiu nie zastosuję, bo wiem jaki jest szkodliwy.
Re: zakładamy ogród warzywny...
Idę w zakład, że w przeciągu tygodnia wilczy_czaniec będzie miała jeszcze większy mętlik w głowie niż na początku. Za chwile pojawi się suchy chleb, skórki z banana , gnojówka z pokrzyw i kalendarz biojakiśtam .
A Roundup dla 8 miesięcznego bobaska to sama witamina.
A Roundup dla 8 miesięcznego bobaska to sama witamina.
Re: zakładamy ogród warzywny...
No cóż, każdy z nas sam decyduje kiedy, co i jak robi na swojej działce i Wilczy_szaniec też sama musi podejmować decyzje.
-
- ---
- Posty: 4357
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: zakładamy ogród warzywny...
No właśnie chciałam to dodać co forumowicz ,że Randap dla Małego chłopca to
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13455
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: zakładamy ogród warzywny...
Ja zrozumiałam że Wilczy_szaniec chce zastosować Roundup na pozostałej części działki, nie na warzywniaku.
- wilczy_szaniec
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 2 mar 2011, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: zakładamy ogród warzywny...
jode22 no włąśnie..czarny piach zakrawa mi na próbę naciągnięcia mnie na zakup kilku wywrotek za 2000 zbadam tę glebę..czy kwasomierz z ogrodniczego wystarczy?
ostatnia szansa - miał być zastosowany pod drzewka i na trawę- tyle, że może fruwać w powietrzu . wybieram kartony/folie do wyłożenia, jak sugeruje aria
Comcia , tak tak, tylko mimo wszystko, nie warto ryzykować.
ostatnia szansa - miał być zastosowany pod drzewka i na trawę- tyle, że może fruwać w powietrzu . wybieram kartony/folie do wyłożenia, jak sugeruje aria
jeszcze do tego nie doszłam gnojówka mi się przewinęła, czytam właśnie o obornikach i zbieram sobie już kolejne pytaniaforumowicz pisze:Idę w zakład, że w przeciągu tygodnia wilczy_czaniec będzie miała jeszcze większy mętlik w głowie niż na początku. Za chwile pojawi się suchy chleb, skórki z banana , gnojówka z pokrzyw i kalendarz biojakiśtam .
Comcia , tak tak, tylko mimo wszystko, nie warto ryzykować.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4024
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: zakładamy ogród warzywny...
Kwasomierzem to zbadasz tylko kwasowość. Warto zbadać glebę pod kątem innych jej właściwości, zawartości składników mineralnych.
Re: zakładamy ogród warzywny...
Ja mam piach i perz i mech i chemi w ogrodzie nie używam Zrobiłam podwyższone grządki. Darń wykopałam (na piachu lekko idzie), na to poszedł obornik i gliniasta ziemia. Wymieszałam i rośnie wszytko jak na drożdżach
Wygląda to mniej więcej tak:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Podniesione_grz%C4%85dki
Obornik był wieloletni, koński.
Wygląda to mniej więcej tak:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Podniesione_grz%C4%85dki
Obornik był wieloletni, koński.
Kasia
Re: zakładamy ogród warzywny...
Kiedyś, rzeczywiście, żeby obrobić kawał ugoru warto było ściągnąć rolnika z koniem i pługiem. Tylko, że obecnie konia i pług konny to można zobaczyć w skansenie. Niedługo pewnie zaczną powstawać grupy rekonstrukcyjne pt. orka jesienna i będzie to wydarzenie historyczno-kulturalne.
A koński obornik na perz jest podobno b. dobry.
Jeśli chodzi o niskokosztowe nawiezienie ziemi, to w Polsce trwa masa różnych budów i oni czasami tam nie bardzo mają co z wykopaną ziemią robić. Jednemu gościowi pod Warszawą nawieźli podczas jego nieobecności na działkę kilka tysięcy wywrotek ziemi (mocno się zdziwił jak to zobaczył). Można zadzwonić i pogadać z kierownikiem budowy. O czarnoziem może być trudno, ale glina może się trafić.
A koński obornik na perz jest podobno b. dobry.
Jeśli chodzi o niskokosztowe nawiezienie ziemi, to w Polsce trwa masa różnych budów i oni czasami tam nie bardzo mają co z wykopaną ziemią robić. Jednemu gościowi pod Warszawą nawieźli podczas jego nieobecności na działkę kilka tysięcy wywrotek ziemi (mocno się zdziwił jak to zobaczył). Można zadzwonić i pogadać z kierownikiem budowy. O czarnoziem może być trudno, ale glina może się trafić.
Pozdrawiam
Adam
Adam
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 28 lut 2013, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: zakładamy ogród warzywny...
Witam się i wkupiam
Przerobiłam tabelkę do excela
dołączam jeszcze info o uprawie pionowej ogórków, przed chwilą znalazłam przeglądając działkowca.
Opis za Działkowcem:"Można ustawić konstrukcję nośną której podstawą są drewniane słupki długości ok. 2,5m, wbijane do ziemi co 4-5m na gł. 60cm. Do ich wierzchołków mocuje się stalowy drut o średnicy 3mm, a nieco cieńszy (2mm) rozpina się na dole słupków około 15 cm nad ziemią. Ogórki sieje się czy sadzi co 20-25cm wzdłuż linii wyznaczonej przez dolny drut. Rośliny prowadzi się wzdłuż sznurków przywiązanych do drutów lub też na siatce o oczkach 15x15cm, rozpiętej między drutami. Musi być dobrze przymocowana, by nie przesuwała się, gdyż rośliny mogłyby ulec uszkodzeniu. W miarę wzrostu pędy owijamy wokół sznurków lub przeplatamy przez oczka siatki. Rośliny prowadzone pionowo wymagają cięcia: usuwa się wszystkie pędy boczne i ich kwiaty do wysokości ok. 50cm. Powyżej, do wysokości 1m, wszystkie pojawiające się pędy boczne skraca się za trzecim liściem. Potem na wys. powyżej 1 m rośliny prowadzi się już w sposób naturalny, bez cięcia."
Odmiany nadające się do takiej uprawy: Aladyn, Andrus, Atlas, Basza, Boiko, Cezar, Hubal, Julian, Kmicic, Krak, Parys, Sander.
Ja zastanawiam się właśnie czy tak nie poprowadzić ogórów.
Przerobiłam tabelkę do excela
dołączam jeszcze info o uprawie pionowej ogórków, przed chwilą znalazłam przeglądając działkowca.
Opis za Działkowcem:"Można ustawić konstrukcję nośną której podstawą są drewniane słupki długości ok. 2,5m, wbijane do ziemi co 4-5m na gł. 60cm. Do ich wierzchołków mocuje się stalowy drut o średnicy 3mm, a nieco cieńszy (2mm) rozpina się na dole słupków około 15 cm nad ziemią. Ogórki sieje się czy sadzi co 20-25cm wzdłuż linii wyznaczonej przez dolny drut. Rośliny prowadzi się wzdłuż sznurków przywiązanych do drutów lub też na siatce o oczkach 15x15cm, rozpiętej między drutami. Musi być dobrze przymocowana, by nie przesuwała się, gdyż rośliny mogłyby ulec uszkodzeniu. W miarę wzrostu pędy owijamy wokół sznurków lub przeplatamy przez oczka siatki. Rośliny prowadzone pionowo wymagają cięcia: usuwa się wszystkie pędy boczne i ich kwiaty do wysokości ok. 50cm. Powyżej, do wysokości 1m, wszystkie pojawiające się pędy boczne skraca się za trzecim liściem. Potem na wys. powyżej 1 m rośliny prowadzi się już w sposób naturalny, bez cięcia."
Odmiany nadające się do takiej uprawy: Aladyn, Andrus, Atlas, Basza, Boiko, Cezar, Hubal, Julian, Kmicic, Krak, Parys, Sander.
Ja zastanawiam się właśnie czy tak nie poprowadzić ogórów.
Pozdrawiam
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1578
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: zakładamy ogród warzywny...
O i tak ja właśnie poprowadzę tylko, że ze względu na moje "bagno" na działce ogórasy będą w cylindrach na ziemi