Śmietka i inne szkodniki i choroby cebuli

Smolkus1993 · Post » 18 cze 2009, o 13:48

Ja też kupiłem dymkę ,ale taką drobną i boje się że ona nie urośnie ? szczypior ładny duży a jak wyrwałem 1 cebule zobaczyć jaki postęp zrobiła to jest dalej taka mała może troszkę większa czy ona urośnie ?

gienia1230 · Post » 18 cze 2009, o 14:05

Smolkus, cebula dopiero teraz zacznie rosnąć, jak zobaczysz wybijający pęd nasienny, to go utnij, bo w ziemi nic nie urośnie!
aha, pamiętajcie o głosowaniu

Rybka · Post » 18 cze 2009, o 21:03

gienia1230 pisze: aha, pamiętajcie o głosowaniu

No pewnie że pamietamy

Kubuś · Post » 21 cze 2009, o 22:28

Witam! Mam następujący problem z cebulą. nie wywija mi się na boki, tylko jej liście, szczypiorek żółkną od góry na dół.
Czy może by to wina podtopienia? Cebula jest tam uprawiana 1 rok.

Proszę Was o odpowiedzi i ...

Pozdrawiam

ARABELLA · Post » 22 cze 2009, o 14:40

Moja cebule doszła do siebie.Nie wszystkie niestety,ale jest już dobrze

Oprysk pomógł

MagdaMisia · Post » 22 cze 2009, o 19:02

u mnie też wygląda jakby pomogło

gienia1230 · Post » 22 cze 2009, o 19:33

Kubuś, wyrwij i sprawdź dokładnie, czy w korzeniach ( u nasady cebuli) nie ma robala.

Kubuś · Post » 23 cze 2009, o 12:21

Dzięki Gienia !

A jak by ten robal tam byl to co mam zrobic?

Pozdrawiam

gienia1230 · Post » 23 cze 2009, o 12:49

colezka pisze:Znalazłem taką stronkę na internecie:
http://www.nasiona-warzyw.pl/cebulachoroby.htm
Być może tu znajdziesz odpowiedź co to jest.

popatrz na ten link, który podał colezka, jeśli nie ma robali to może być choroba

Kubuś · Post » 24 cze 2009, o 12:36

Jeszcze raz dzięki Gienia za odpowiedź.

Pozdrawiam

DarekR · Post » 25 cze 2009, o 10:01

Witam. Cebula odżyła po chorobie. Oprysk środkiem Karate okazał się skuteczny.

ARABELLA · Post » 25 cze 2009, o 17:10

Tak moja cebula też ma się już dobrze

Żeby tylko już nie padało

elik_49 · Post » 25 cze 2009, o 20:54

Karate to naprawdę świetny preparat na prawie wszelakie robactwo, stosuje go również do oprysku cebuli ale w tym momencie kiedy tylko zaczną się pierwsze jakieś niepokojące objawy, żółknięcie lub skręcanie (kładzie się), w tym roku po raz pierwszy również zaprawiałam dymkę preparatem do nasion i cebulek który można również stosować do cebul kwiatowych.Niestety nazwy nie pamiętam a mam go na działce.

Powiem że pomimo obfitych opadów ,a mam ją posadzoną w takim miejscu,że jest tam naprawdę dużo wilgoci (teraz to prawie bagienko) na razie nic się z nią nie dzieje i jest już dobrze wyrośnięta.