Klon - uprawa z nasion.
Rozmnażanie klona Royal Red - czy możliwe z nasion
Mam posadzonego za ogrodzeniem klona Royal Red. Wiem, że jest to szczepka na pniu. Odrosty z podkładki są zielono-żółte. Dotąd byłem przekonany, że z nasion wyrośnie co najwyżej pospolity klon.
A tu nagle jedna z siewek ma ewidentnie bordowe listki. Czy to jest normalne zjawisko?
Przesadziłem siewkę w doniczkę, może coś z niej będzie.
A tu nagle jedna z siewek ma ewidentnie bordowe listki. Czy to jest normalne zjawisko?
Przesadziłem siewkę w doniczkę, może coś z niej będzie.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Re: Rozmnażanie klona Royal Red - czy możliwe z nasion
Cześć siewek może dziedziczyć barwę liście po "mamie", ale większość będzie raczej zielona lub pośrednio.
Re: Klon - uprawa z nasion.
Ja też mam czerwonego klona. Mam siewki. I, co ciekawe, większość tych siewek jest czerwona. Zielone występują sporadycznie.
-
- 200p
- Posty: 347
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Klon - uprawa z nasion.
Moim skromnym zdaniem klony mają bardzo dużą tendencje do mutacji. Pospolity klon jawor mojego sąsiada potrafi rozsiać mi się po całym ogrodzie i co roku znajduję takie oto niespodzianki
Ten jeden został w krzewie róży z tamtego roku
Ten jeden został w krzewie róży z tamtego roku
To i owo opuncjowo Marcina
Re: Klon palmowy - uprawa w donicy
Witam, to mój pierwszy post także przepraszam z góry jeżeli w złym miejscu,
2.5 miesiąca temu zakupiłem trochę nasion klonów japońskich , wylądowały w lodowce( w tym dniu dowiedziałem się ze jest takie coś stratyfikacje ha ha) jestem noobem w hodowli roślin, chciałem spróbować, ponoć jak wykiełkują wcześnie to trzeba zasadzić jak nie to po trzech miesiącach, i tu moje pytanie czy tak wygląda kiełek ? i jak tak to jaką ziemie kupić do bonsai czy do siewek ?
2.5 miesiąca temu zakupiłem trochę nasion klonów japońskich , wylądowały w lodowce( w tym dniu dowiedziałem się ze jest takie coś stratyfikacje ha ha) jestem noobem w hodowli roślin, chciałem spróbować, ponoć jak wykiełkują wcześnie to trzeba zasadzić jak nie to po trzech miesiącach, i tu moje pytanie czy tak wygląda kiełek ? i jak tak to jaką ziemie kupić do bonsai czy do siewek ?