Świętokrzyskie ogrody - larix

[larix]

Witam wszystkich,
Pokazujecie piękne ogrody, niektóre zapierają dech w piersiach i pokazują jak dużo pracy i miłości w nie wkładacie. Ja chciałbym Was zaprosić do ogrodów które tworzę i tak naprawde jestem dopiero na początku. Ogród pierwszy to część gospodarstwa u podnóża pasma jeleniowskiego w Górach Świętokrzystkich. Zabudowania starego gospodarstwa i stary sad. Razem 0,5 hektara. Ziemia żyzna gliniasta, której nie trzeba podlewać a chwasty rosną jak szalone. Z sadu piękny widok na Święty Krzyż. Po poprzednich właścicielach zostało troche roślin np. mnóstwo różnych pierwiosnków czy świetnie tu rosnąca języczka przewalskiego, żywokosty,marcinki. Moje nasadzenia to:
i taki zestaw

generalnie chce by miejsce to zachowało wiejski charakter i nie wymagało dużo pracy. Z ciekawostek to mieszkaja w domu na strychu popielice a na podwórku odbył się dla mieszkańców wsi bezpłatny spektakl "Hotelu pod aniołem"
Mam też ciekawych sąsiadów, którzy są moimi przyjaciółmi i "uprawiają" też takie rzeczy

Druga działka to 1200 metrów gdzie zacząłem stawiać malutki domek (domeczek). Działka w malowniczym miejscu
z ładnymi widokami
teren działki jest nierówny o zróżnicowanej glebie połowa piaszczysta a połowa dość mokra na której rosną naturalnie firletki poszarpane, niezapominajki czy storczyki plamiste. Wykopana sadzawka utrzymuje wode prawie przez cały rok

Na działce zgromadziłem dużo różnych kamieni od jurajskich wapieni o porowatej strukturze
wapienie świętokrzyskie z których zacząłem robić skalniaki

Generalnie czeka mnie mnóstwo pracy. Oglądanie Waszych ogrodów jest źródłem inspiracji i czerpaniem wiedzy o różnych roślinach np. ogród paco i jego hosty ale też wiele innych. Teraz robie różne plany i czekam wiosny by ruszyć z pracami. Jeśli to dla Was będzie interesujące to chetnie podziele się fotorelacjami a czasem (czesto) zapytam o radę. Serdecznie pozdrawiam

[x-p-k]

Z użyciem tych kamieni powstanie na pewno wspaniały ogród, życzę Ci dużo wytrwałości i sprzyjających warunków, a na pewno powstanie ogród Twoich marzeń!

[Ewik]

ooooooooooo!
to na pewno będzie bardzo ciekawie...
tyle miejsca i możliwości...

pozdrawiam...

[justynaz]

Witam, miło, że kolejna osoba do Nas dołączyła. Zapowiada się bardzo ciekawie u Ciebie. na pewno będę zaglądać i podziwiać postępy.

Pozdrawiam

[Karo]

Bardzo ciekawie się zapowiada... bardzo.
Z przyjemnością będę zaglądała do Twojego wątku.
Już nie mogę doczekać się cieplejszych dni bo czuję ,że tak jak ja nie możesz doczekać się już wiosny ...
Przed Tobą wielka radość tworzenia,życzę powodzenia
KaRo

[larix]

Dziękuje za miłe słowa, zachęcają do pracy.
Piterek - Rzeczywiście lubie kamienie i znoszę je zewsząd. Podobają mi się Twoje żwirowe ścieżki.
Ewik i justynaz - będę się starał by było ciekawie i ładnie. Zapraszam
KaRo -rzeczywiście nie mogę doczekać się wiosny.

Czekając na nią jeszcze pare zdjęc z wiejskiego ogrodu.
Dzwonki z mazurskiej łąki świetnie czują sie też na świętokrzyskiej ziemi

3xbiało

Tubylcze tojeście i naparsnice co lubią co roku zmieniać miejsce

żurawka krwista na szałwiowym tle

urzeka świetlista serduszka

jabłonie urzekają wiosną

pigwa cieszy nie tylko podniebienie

zanim przystroję wielkanocne koszyczki zerknę na niebiesko

nie dające zapomnieć o wiośnie

[justynaz]

Czy Ty robisz jakieś przetwory z pigwy? Ja mam dwa drzewka, małe ale rosną. Nawet miały już pierwsze owoce i tak się zastanawiam czy coś z nich robić? Możesz coś polecić?

[x-p-k]

Dziękuje za miłe słowa, zachęcają do pracy.
Piterek - Rzeczywiście lubie kamienie i znoszę je zewsząd. Podobają mi się Twoje żwirowe ścieżki.

Piękne rabatki z ogrodu wiejskiego!
Co do ścieżek żwirowych to są nie tylko ładne, ale i bardzo praktyczne - nawet po wzmożonych opadach deszczu mogę wyjść w kapciach na ogród hehe. Wykładam jeszcze ścieżki wapieniem, kostką i płytkami granitowymi. Na wiosnę chcę zamówić ze dwie tony wapienia lub piaskowca i wykonać z niego kawałek ścieżki i nieduże alpinarium, bo mam "smaka" na niektóre bardziej wymagające rośliny skalne. U mnie w Piekarach jest świetnie zaopatrzony skład kamienia naturalnego i elementów betonowych. Można tam sobie kupić (nawet kilka sztuk!) kostki kamiennej, którą mają w około 40 sortach (nawet zielone, czerwone i pomarańczowe). Do tego około 30 sortów i frakcji żwiru, otoczaki, kamień murowy, płytki kamienne. Ja kupowałem tam już sporo płytek granitowych: szara jest po 180zł/tonę a czerwona po 380. Ze stu kg tych płytek da się ułożyć około 10 mb obrzeża rabat czy trawników albo 1,5 m2 ścieżki - wygląda pięknie i kosztuje w sumie niewiele!

[larix]

Z pigwy można robić różne rzeczy. Najbardziej znana jest pigwówka na którą jest dużo różnych przepisów oto jeden z nich: Pigwę dokładnie umyć, pokroić w ćwiartki bądź ósemki (w zależności od wielkości) oraz usunąć gniazda nasienne. Wrzucić do dużego słoja, zasypać cukrem poczekać aż po kilku dniach puści sok, a następnie zalać wódką. Szczelnie zakręcić i odstawić na miesiąc. W trakcie spróbować i ewentualnie dosłodzić. Zlać do butelek. W zależności od upodobań podawac nierozcieńczoną lub rozcieńczyć z przegotowaną wodą. Ja lubie też suszoną pigwe, którą suszy się podobnie jak jabłka, kwaśna ale to kwestia gustu. Można też robić np. drzem albo dodać np. do aroni aby orzywić jej smak. Suszoną pigwę można dodawać do herbaty by spełniała podobną rolę jak cytryna. Zachęcam Cię byś spróbowała

[justynaz]

Mam nadzieję, że w tym roku będzie wiecej owoców, bo na pewno coś będę z niej robić. Do tej pory traktowałam ją jako roślinę ozdobną, teraz przesadze ja do prowirozycznego "sadu" i wykorzystam 8)

[JolantaG]

Same śliczności nam tu pokazałeś .Podoba mi się taki wiejski styl .
Urzekła mnie biała kompozycja z dorodnych host i chyba żylistka .
Jak mamy się do ciebie zwracać LARIX ,czy może zdradzisz nam swoje imię

[larix]

Piterek masz racje że scieżki żwirowe są i ładne i praktyczne. Mam plan by takie zrobić na obu działkach. Podoba mi się taki żwir jaki ty używasz i muszę znaleźć jakieś żródło. U mnie w świetokrzyskim jest raczej taki łamany, wapienie i kwarcyty. Kostkę granitową mam już zgromadzoną i z niej też chcę zrobić parę elementów tzw. małej architektury ale płytki granitowe to dobry pomysł i muszę o nim pomyśleć. Piaskowca w moim terenie jest dużo od czerwonego po różowy. Działają kopalnie a i w lesie czasem napotykam dawne wyrobiska z piaskowcem. Ale czasami i od przybytku głowa boli bo stworzyś spójną całość z kamieni o różnym kolorze, kształtach i fakturze nie jest łatwo. A nie chce mieć takiej pstrokacizny od sasa do lasa. Oglądam rózne zdjęcia i szukam inspiracji.


Wapienie jurajskie pieknie wyrzeźbione przez czas kształty

mam ich kilkanaście i chciałbym je jakoś wyeksponować bo na to zasługują

można posadzić w nich różne skalne rośliny ja na razie posadziłem rojniki, zanokcice murową czy dzwonka drobnego a wiosną zaczynam dalsze nasadzenia choć kusi mnie tez by pozostawić "nagie kamienie"

[larix]

Jolu, cieszę się że podobają Ci się moje wiejskie klimaty. Tak to żylistek a między nim a hostą jeszcze parzydło. A co do imienia to podobają mi się imiona od nazw drzew, Larix - modrzew.

[x-p-k]

Piterek masz racje że scieżki żwirowe są i ładne i praktyczne. Mam plan by takie zrobić na obu działkach. Podoba mi się taki żwir jaki ty używasz i muszę znaleźć jakieś żródło. U mnie w świetokrzyskim jest raczej taki łamany, wapienie i kwarcyty. Kostkę granitową mam już zgromadzoną i z niej też chcę zrobić parę elementów tzw. małej architektury ale płytki granitowe to dobry pomysł i muszę o nim pomyśleć. Piaskowca w moim terenie jest dużo od czerwonego po różowy. Działają kopalnie a i w lesie czasem napotykam dawne wyrobiska z piaskowcem. Ale czasami i od przybytku głowa boli bo stworzyś spójną całość z kamieni o różnym kolorze, kształtach i fakturze nie jest łatwo. A nie chce mieć takiej pstrokacizny od sasa do lasa. Oglądam rózne zdjęcia i szukam inspiracji.

No wiadomo, że nie można naładować nie wiadomo ile kamieni o różnych kolorach i frakcjach, ja tam jeszcze trochę eksperymentuję, więc zdarza mi się łączyć różne skały. Co do żwiru u mnie na ścieżkach to jest to materiał polodowcowy (głównie granity i kwarce), którego w rejonie Lublińca (czyli tam gdzie mój ogród wiejski) jest mnóstwo - kupuję go w okolicznej kopalni po 50zł/tonę. Ma przyjemny dla oka kolor i jest gładki, dlatego dobrze się po nim chodzi. Jeśli mam ochotę na większe otoczaki granitowe (których również u mnie sporo w ogrodzie) to wsiadam w auto i jadę na pola trochę bardziej oddalone od siedzib ludzkich. Na polach, zwłaszcza po jesiennej czy wiosennej orce, jest tego mnóstwo - wystarczy pół godzinki by załadować auto do granic możliwości.

Co do płytek granitowych to łączą dwie wspaniałe cechy - prostotę w użyciu (tak jak kostka betonowa) ze szlachetnym wyglądem naturalnego kamienia (są ciosane więc mają lekko nierówną powierzchnię). Do tego wychodzą (o dziwo!) znacznie taniej niż porządne rollbordery, więc to idealny materiał na wszelkie obrzeża - i do tego w przeciwieństwie do rollborderów posłużą znaaaacznie dłużej. Można je też łatwo zdemontować, przy np. przerabianiu rabat czy ścieżek, i użyć w innym miejscu.

[justynaz]

A mam jeszcze jedno pytanie o pigwe. Jak o nia dbasz? Na jakim stanwisku rośnie, bo Twoja ma tyle kwiatow... moja tylko kilka... Może ją posadziłam tam gdzie nie powinnam?