Karo jak widzisz mojego chłopaka łowiacego, a raczej brodzącego w wodzie to wyławia rogatka - zarósł nam strasznie, nie moge go wytepić. Koraliki to owoce ognika.
Lila - te kłody to sama przytachałam na działkę, nie chcę mieć takiego grzecznego ogrodu, to nie mój styl. On tak wyglada bo jest dużo pustego miejsca, ma dopiero 2 lata.
Kiedys była to regularna łąka bez jednego malutkiego drzewka.
Sa jeszcze kamienie takie większe też tachane z okolicy i nie tylko, wszystko co da się w kilku chłopa to my do bagażnika, albo przyczepka i na działkę.

tu jeszcze taki korzeń tez przywieziony. I jescze kilka fotek

i moja

jedyna róża
A to nie wiem co i skąd to mam kwiat

i owoce
