Nutka i jej storczyki

[nuutka]

wewnętrzne były niby zgniłe, ale każdy miał zielony przyrost... a zewnętrzne wypuściły tylko czubki i zaschły...zbrązowiały...

[x_o-n]

Nutko przydałyby się jednak zdjęcia.

A kiedy obcinałaś te korzenie? Gdyby to był mój storczyk zrobiłabym tak: wyciągnęła całkowicie z osłonki i postawiła w samej przeźroczystej doniczce tak długo aż podłoże całkowicie nie przeschnie. Przypomniało mi się jeszcze - Używasz jakiegokolwiek nawozu?

[nuutka]

asiu, nawozu nie używam żadnego i nigdy nie używałam. jutro w dzień wyjmę go, zrobię zdjęcia i wstawię. a korzenie obcięłam w piątek

[platynka80]

Nutko, pojawiasz się i znikasz ;) robiłaś foty? byłaś na zakupach?

[nuutka]

Platynko, wczoraj nie bylo mnie cały dzien w domku, a wieczorem bylam tak padnięta, ze nawet kompa nie mialam siły włączyć. za chwilkę wstawię zdjęcia mojego biedaka... Platynko, a zakupy po 1 dopiero...

Orionko, to korzonki tego bialego...

[platynka80]

nie jest źle, ma nowe napowietrzne...Orionka zerknie...ona sie zna

[nuutka]

te napowietrzne są w ziemi. poczekamy na Orionkę...

[platynka80]

wyszły w ziemi?czy je w ziemie wsadziłaś

[nuutka]

one wyszły w ziemi i są w ziemi

[platynka80]

to storczyk żyje, powinnaś sie cieszyc!!!

[nuutka]

;:91 ja cieszę się, Platynko!!!! no i listek nowy wypuszcza...tylko martwiły mnie jego korzonki....

[x_o-n]

Dziewczyny ja tu Wam nie jestem do niczego potrzebna ;) bo same sobie odpowiedziałyście

Nutko ja bym jednak ucięła te korzenie które trzymają się na rdzeniach korzonków. Nie jest źle- na zdjęciach widac kilka następnych korzonków. Jeszcze będziesz się cieszyc kwitnieniami tego białego.

[nuutka]

Orionko, dziękuję!!!!