Żarnowiec(Cytisus )

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
rysiu
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 4 cze 2008, o 08:12
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

Postanowiłem wrócić do tematu ponieważ swój żarnowiec przyciąłem....we wrześniu 2008, może trochę na przekór twierdzeniu, że jest za późno. Wyobraźcie sobie, że NIC złego się nie stało. Nie chciałem robic ponownego zdjęcia z chwili obecnej zapewniam Was jednak, że żarnowiec ma sie zupełnie dobrze, wypuszcza nawet młode, nowe pędy u nasady pnia. ;:33
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21744
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Obawiałeś się że co się stanie jak go przytniesz we wrześniu?
Zmarnieje.... czy co? :D
Pewne zasady obowiązują zarówno w uprawie jak i cięciu krzewów ale nie znaczy to ,że bezwzględnie nie można przeprowadzić cięcia jeśli zachodzi taka potrzeba.
Interesuje mnie tylko czy kwitł w tym roku ,bo,że wypuszcza po cięciu nowe pędy to raczej normalne.
Cięcie pobudza wszystkie krzewy do wzrostu,do wypuszczania nowych pędów...
Więc pokaż nam zdjęcie swojego żarnowca...może z perspektywy byśmy zobaczyli jego pokrój. :D :D
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
rysiu
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 4 cze 2008, o 08:12
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

No tak ale przecież sama napisałaś, że już za późno.... Postaram się w najbliższym czasie pokazać zdjęcie, choć już jest po kwitnieniu. Poza tym przekonałem się, że cięcie źle zrobiłem ponieważ wyciąłem kilka grubszych gałęzi pozostawiając inne wysokie które w tym roku strasznie się "rozwaliły". Nic to jednak - człowiek całe życie się uczy...
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21744
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

rysiu pisze:cięcie źle zrobiłem ponieważ wyciąłem kilka grubszych gałęzi pozostawiając inne wysokie które w tym roku strasznie się "rozwaliły". Nic to jednak - człowiek całe życie się uczy...
Rozwaliły się w tym roku- więc w tym roku można było poprawić to cięcie i chyba to zrobiłeś prawda? :D
Masz rację całe życie człowiek się uczy ...
Pozdrawiam :D
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
alutka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 8 lut 2008, o 23:05
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

W moim ogródku posadziłam w sobotę żarnowiec "Boskoop Ruby". Ma jeszcze kilkanaście kwiatków. Na etykiecie jest jednak napisane, że nie wymaga on cięcia. W Internecie tez znalazłam informację, że bordowych zarnowców nie tnie się po przekwitnięciu. Cóż więc zrobić? Ciąć czy nie??
Alicja- ale nie z Krainy Czarów ;)
Awatar użytkownika
Wojtek76
100p
100p
Posty: 119
Od: 12 kwie 2008, o 15:33
Lokalizacja: północna Małopolska

Post »

alutko:
Ja też mam w ogrodzie bordowy żarnowiec, który posadziłem w zeszłym roku. Wtedy miał bardzo mało kwiatków i był ogólnie niezbyt okazały, więc tuż po kwitnieniu ściąłem go nisko, "jak obyczaj każe stary". Po tym zabiegu bardzo pięknie się rozkrzewił! I pewnie zakwitłby w tym roku wspaniale, tylko, że nie przykryłem go na zimę i poprzemarzały mu te wspaniałe odrosty. Teraz kwitnie, ale tylko w dolnej części, tej która nie przemarzła :(

A to jest inny mój żarnowiec, który również bardzo się rozkrzewił po zeszłorocznym ostrym cięciu. Ten nie przemarzł :)

Obrazek


Zdjęcie usunięto z hostingu.
bab...
to ja, Wojtek :)
Awatar użytkownika
alutka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 8 lut 2008, o 23:05
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Dziękuję Wojtku :) Ciachnę go więc, gdy zgubi resztkę kwiatów :)
Twój żarnowiec naprawdę okazale wygląda!
A czym będziecie okrywać żarnowce na zimę? Całe trzeba opatulić?
Alicja- ale nie z Krainy Czarów ;)
Awatar użytkownika
teli
200p
200p
Posty: 284
Od: 17 paź 2008, o 10:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze.6b Płock między torami

Post »

Ja pierwszego roku , jak wsadziłam , to na zimę , opatuliłam , twardym papierem , jak drzewka , owocowe .
Potem juz nie okrywałam , jakoś sobie radzi , każdego roku , w tamtym roku kwitł obficie , w tym ma troszkę mniej kwiatów :D
Carpe Diem...
Awatar użytkownika
Wojtek76
100p
100p
Posty: 119
Od: 12 kwie 2008, o 15:33
Lokalizacja: północna Małopolska

Post »

Myślę, że przede wszystkim ważne jest, czy stanowisko żarnowca jest narażone na przeciągi, czy nie. U mnie bordowy żarnowiec przemarzł nieokryty na silnym, zimnym wietrze. Ten żółty z mojego zdjęcia też nie był okryty, ale jest w miarę osłonięty od wiatru, więc pewnie dlatego nie przemarzł.
Na zimę planuję okrycie mojego bordowego żarnowca agrowłókniną (taką białą). Zeszłej zimy okręciłem nią sporo krzewów i nawet klon palmowy przetrwał pod nią zimę praktycznie bez szwanku.
to ja, Wojtek :)
sterlizja36
500p
500p
Posty: 799
Od: 14 paź 2008, o 18:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Obrazek

Ten żarnowiec właściwie przetrwał bez uszczerbku,pomimo dosć wietrznego stanowiska.Sadzony w zeszłym roku.
Natomiast ten poniżej był w bardziej osłoniętym miejscu i prawie cały przemarzł.Uchowała się tylko gałązka przysypana ziemią.Oba nie były okrywane.



Obrazek
Pozdrawiam-Ewa.
Ogród Sterlizja36
Awatar użytkownika
alutka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 8 lut 2008, o 23:05
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Dziękuję! Mój żarnowiec będzie narażony na lodowaty wiatr, więc naszykuję mu ciepłą kołderkę na zimę :)
i skoro czytam tu, że klon palmowy też trza zabezpieczyć, to również to uczynię :) (poczatkująca jestem, a mój ogród dopiero rodzi się pomalutku)
Alicja- ale nie z Krainy Czarów ;)
Awatar użytkownika
alutka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 8 lut 2008, o 23:05
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Wojtku, Ewo- Wasze żarnowce są prowadzone na pniu- sami je tak poprowadziliście, czy kupiliście już takie?
Alicja- ale nie z Krainy Czarów ;)
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3478
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Podobno z rodziny żarnowców jest szczodrzeniec.
Dostałam go w zeszłym roku od forumowiczki.Teraz kwitnie takimi kolorowymi kwiatkami,
pokrój ma krzaczasty.Czy szczodrzenice tez przycina się po kwitnieniu?
Chciałabym go jakoś wyprowadzić na pniu.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”