Pomidorki koktajlowe - 1cz.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6955
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Wpisz w wyszukiwarkę hasło "Pomidory koktajlowe". Jest kilka tematów. :lol:
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2378
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

A może ktoś opisałby swoje doświadczenia?
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
doris
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 29 maja 2007, o 13:44
Lokalizacja: Bochnia

Post »

Te pomidorki są super. Prowadzi się je na kilka pedów. Najlepiej wbic 3 paliki na początku i końcu rządka. przeciągnąć drut i do tego podwiązawać na sznurkach pędy. Nie trzeba stosować żadnych oprysków, bo są odporne na wszystkie choproby. Świetnie robią im EM'y - poczytaj na forum "Efektywne mikroorganizmy" - zresztą EM'y mają niezwykły wpływ na wszystkie rośliny. Doskonale też działa na nie gnojówka z pomidorów. Patrz na stronie http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodni ... C5%9Blinne w tabelach.
Są niezwykle smaczne. Pyszna jest saładka włoska:
1.pomidorki przekroić
2. dodać posiekanej świeżej bazylii
3. dodać pokrojonego w plasterki czosnku
4. posolić
5. polać oliwą z oliwek
Palce lizać.
Owocują do pierwszych mrozów.
pozdrowionka i zyczenia smacznego.
Mała Ogrodniczka

Post »

Ja mam odmianę Koralik. W zeszłym roku w ogóle nie ogławiałam; przez pierwsze 2 m-ce miały średnicę około 1,5cm, potem (na skutek nie ogławiania świadomego zresztą) zaczęły się kurczyć, aż na końcu sezonu miały wielkość pestki czereśni :) Odmiana b. smaczna, silna, niewrażliwa na braki składników w glebie (np. wapno) i teoretycznie odporna na choroby, ale kiedy moje bawole serca i malinowe olbrzymy złapały zarazę ziemniaczaną, koralik też złapał - chociaż później.
Generalnie, powinno się prowadzić krzaczek pomidorów koktailowych na 2-3 pędy, więcej pędów to mniejsze owoce, a przecież przy tak z natury małych owocach to ważne :P
77malinka
200p
200p
Posty: 385
Od: 17 maja 2007, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Ja też hodowałam koktajlowe, nie wiem jaka to była odmiana, ale rzeczywiście pyszne, słodziutkie. Tylko pozbierac - to dopiero trzeba miec dużo cierpliwości... :lol:
Pozdrawiam, Małgosia
Awatar użytkownika
moromik
50p
50p
Posty: 50
Od: 12 maja 2007, o 16:32
Lokalizacja: Szymbark (Małopolska)

Post »

Też miałam te pomidorki, dwie różne odmiany, i też byłam bardzo zadowolona. Owocowały obficie tylko dałam za krótkie paliki, bo prowadziłam na dwa pędy i urosły na 1,5m. Pod koniec sezonu dostały jednak zarazę, ale zdążyłam nazbierać tyle, że starczyło do wiosny na pyszne zupki :D . Aha, a w tym roku co chwilę znajduję malutkie siewki samosiejki. Jednym słowem polecam.
Mała Ogrodniczka

Post »

Właśnie! Ja też znajduję mnóstwo samosiewek. Są silne bestie, rosną nawet na piachu i mają się dobrze. Taka wola przetrwania widać :lol:
Awatar użytkownika
maria1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 27 maja 2007, o 14:06

Post »

Dziękuję wszystkim za cenne porady :lol: nie wiedziałam ,że to takie długie urośnie ;:60 hoduję w donicach i będę musiała chyba puścić sznurki na balkon mam nadzieję ,że im starczy ;:100
;:114
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2330
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Post »

moje w szklarni już mają półtora metra..póki starcza mi czasu i cierpliwości staram się nad nimi panować..w końcu przestaję i zarastają całą szklarnię..mają po 4 metry i setki owoców..
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2378
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

A moje nie są zbyt bujne
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
atomek
100p
100p
Posty: 121
Od: 26 lip 2006, o 23:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Turek

Post »

Pomidorki są niziutkie i mam je pierwszy raz ,,wczoraj wbiłam paliki .ale problem z ich podwiązaniem chyba każda gałązke osobno przywiazać do palika ?
Obrazek
Te ,które miałam na balkonie też wyniosłam na działkę a to z racji niezapylonych kwiatków.
Awatar użytkownika
maria1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 27 maja 2007, o 14:06

Post »

moje pomidorki są suuuuuper,rosną w dużych donicach,krzaczole są takie wielkie ,musiałam podwiązać je do tarasu ,ale jak co niektórym rosną do 4 m.to chyba przyjdzie mi poprowadzić je na dach. :roll: Mają już mnóstwo malutkich owocków. znajomi już się ślinią i mają nadzieję ,że na Jana /mojego męża/ będą zakąszać hehehe. Nie bywam tu zbyt często,a to z braku czasu.Pozdrawiam wszystkich odwiedzających pa.
;:114
Awatar użytkownika
aga.m
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 16 cze 2007, o 16:01
Lokalizacja: woj.małopolskie

Post »

Ja również postanowiłam wyhodować sobie pomidorki.Wybrałam pomidorka maskotkę. Jestem zupełnie początkująca w tym temacie i strasznie cieszy mnie widok kwitnących krzaczków i pojawiających się malutkich owocków. Krzaczki mam w donicy na balkonie. Mam nadzieję, że będą smaczne. :D
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”