Kompostowanie trawy (jak i czy)
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6530
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Jest kilka bardzo wyczerpujących wątków o kompoście, wpisz w naszej wyszukiwarce hasło "kompost", a potem dokładnie przeczytaj te wątki, naprawdę warto
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Dodawanie przyspieszaczy
Czy o tym czasie tj. połowa marca można już używać proszku przyspieszającego procesy gnilne ?
Tego komposu nie będę używał w tym roku
Tego komposu nie będę używał w tym roku
pozdrawiam Krzysiek
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6530
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
To nie jest kwestia kalendarza, a raczej temperatury panującej wokół.
Wg. mnie jest jeszcze za chłodno, żeby kompost zaczął pracować.
I najważniejsze - to NIE są procesy gnilne, a procesy rozkładu, albo butwienia. Do gnicia dochodzi bez dostępu tlenu i produkt tego procesu nie dość, że śmierdzi, to jest mało przydatny w ogrodzie. A przy dostępie powietrza trawa, czy liście, czy inne resztki roślinne (plus dodatki) przekształcają się w pełnowartościowy kompost pachnący żyzną ziemią
Wg. mnie jest jeszcze za chłodno, żeby kompost zaczął pracować.
I najważniejsze - to NIE są procesy gnilne, a procesy rozkładu, albo butwienia. Do gnicia dochodzi bez dostępu tlenu i produkt tego procesu nie dość, że śmierdzi, to jest mało przydatny w ogrodzie. A przy dostępie powietrza trawa, czy liście, czy inne resztki roślinne (plus dodatki) przekształcają się w pełnowartościowy kompost pachnący żyzną ziemią
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Kompost
Dzięki bardzo wiedziałem o co chodzi tylko użyłem złego określenia , zapamiętam , też tak myślałem że jest za zimno więc wolałem zapytać bo o to czego nie znajdę będę pytał
pozdrawiam Krzysiek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3403
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
IWONO- może to Ci coś pomoże:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0
- adamza07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1643
- Od: 10 mar 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Jezierzycy k.Wołowa
Sposób kompostowania trawy wynikł z potrzeby zagospodarowania innych odpadów.Na pierwszą warstwę poszły resztki z drewutni, drobne kawałki drewna i kora.Następnie warstwa trawy.Potem trociny lub wióry ze stolarni na przemian z trawą.Gdy czasem brakło wiórów,zastępowała je warstwa słomy.Suchy materiał był zawsze zwilżany wodą z dodatkiem mocznika nawozowego-pożywka dla bakterii.Świeżo skoszoną trawę układałem luźną warstwą do 10 cm.grubości.Przez kilka lat pryzma o pow.5 m2 urosła do wysokości 1,5m.
W ubiegłym roku pryzmę potraktowałem biologicznie,czyli mikroorganizmami EM-Farming.Co 50 cm.wbijałem metalowy pręt do spodu pryzmy.W otwory wlałem po 10 l.wody z EMi.Pryzma po wysypaniu warstwy trawy została solidnie udeptana.Minęły 3 tygodnie i ,wiekowa pryzma "usiadła" prawie 40 cm.Nie spodziewałem się takiego efektu po efektywnych mikro.
Kompost (pH 3,2) znowu trafi pod wrzosowate.
W ubiegłym roku pryzmę potraktowałem biologicznie,czyli mikroorganizmami EM-Farming.Co 50 cm.wbijałem metalowy pręt do spodu pryzmy.W otwory wlałem po 10 l.wody z EMi.Pryzma po wysypaniu warstwy trawy została solidnie udeptana.Minęły 3 tygodnie i ,wiekowa pryzma "usiadła" prawie 40 cm.Nie spodziewałem się takiego efektu po efektywnych mikro.
Kompost (pH 3,2) znowu trafi pod wrzosowate.
"Człowiek żyje po to,aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje." Vinet
ogrody,kompozycje roślin
ogrody,kompozycje roślin
mam pytanie, wiem ze prawidlowy kompost nie powinien smierdziec, ale czy przy temperaturze 20-25C w ciagu dnia, kompost w trakcie przerzucania nie wydziela zadnego zapachu?
moze powiem jak ja kompostuje trawe, swiezo scieta wrzucam prosto do kompostownika, dodaje troche ziemi i mieszam, wiem ze bez mieszania zaczyna gnic i robi sie zolta. dlatego wpadlem na pomysl, zeby przez kilka dni po skoszeniu przerzucac i napowietrzac ja 1-2 razy dziennie, zapobiega to gniciu (nie widac zeby byla zolta). podczas przerzucania widac jak paruje, czuc cieplo ale czuc tez pewien zapach, nie jest to jakis straszny smród, ale dosc specyficzny zapach, czy wszystko jest ok?
po 2-3 dniach takich zabiegow mysle ze moge zostawic w spokoju ta trawe i juz nie zgnije na zółto.
ale czy w ten sposób zbyt nie osłabiam reakcji kompostowania? na pewno traci troche temperatury
moze powiem jak ja kompostuje trawe, swiezo scieta wrzucam prosto do kompostownika, dodaje troche ziemi i mieszam, wiem ze bez mieszania zaczyna gnic i robi sie zolta. dlatego wpadlem na pomysl, zeby przez kilka dni po skoszeniu przerzucac i napowietrzac ja 1-2 razy dziennie, zapobiega to gniciu (nie widac zeby byla zolta). podczas przerzucania widac jak paruje, czuc cieplo ale czuc tez pewien zapach, nie jest to jakis straszny smród, ale dosc specyficzny zapach, czy wszystko jest ok?
po 2-3 dniach takich zabiegow mysle ze moge zostawic w spokoju ta trawe i juz nie zgnije na zółto.
ale czy w ten sposób zbyt nie osłabiam reakcji kompostowania? na pewno traci troche temperatury
Uważam że wszystko będzie dobrze. Byłoby lepiej gdybyś mógł pozwolić obeschnąć tej trawie na trawniku ,ale to podwójna robota z grabieniem więc cię rozumiem. Ja dorzucam jeszcze popiół z ogniska, niekiedy kilka garstek dolomitu, lub kilka garstek suchego obornika (takiej sieczki ze sklepu ogrodniczego) jeżeli ktoś ma króliki czy świnkę morską to te trociny są świetnym dodatkiem.
Pozdrawiam Elwira
a jeśli są obfite deszcze czy ta trawa między krzewami nie gnije? Bo ja jakiś miesiac temu rozsypałam trawę między krzewy i po ostatnich deszczach zauważyłam że zaczęła gnic, a to chyba niedobrze? Na wszelki wypadek zebrałam ją żeby chorób grzybowych nie roznosiła.Dynka pisze:Wysypuję między krzewy np, po roku już jej nie ma dżdżwnice mają wyżerkę a są grube jak kalifornijki i bardzo jurne bo jest ich zatrzęienie, a w miejscu piasku pojawia się próchnica pięna , czarna , marzenie.......