Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

[leff]

Miedzian raczej na to nie działa.

[mateos]

Jeden oprysk wystarcza ?

Na razie wystarcza, trzeba tylko pilnować terminu i bardzo dokładnie pokryć wszystkie pędy nie żałując środka. Jak przestanie działać to dołączę Sylit, żeby nie było tak różowo to od zeszłego sezonu brzoskwinie załapały parcha. Czy Switch 62,5 WG zwalczy go, kiedy najlepiej pryskać?

[phantom]

Miedzian raczej na to nie działa.

Tu polecają miedziany:
https://poradnikogrodniczy.pl/brunatna- ... chrony.php

[gienia1230]

Wygląda na to, że przeczytales tylko pierwszą linijkę. Troszkę dalej jest, że miedzian może być nieskuteczny i rzeczywiście nie jest i nigdy nie poskromi brunatnej zgnilizny. Podano środki, które zwalczają monilioze. Najłatwiej jest uporać się z monilioza na wiśni i czereśni, czasami wystarczy jeden - dwa trafione opryski. Z brzoskwiniami, morelami i śliwami to już nie jest takie proste , bo choroba najbardziej atakuje gdy owoce wchodzą w okres dojrzewania. Wtedy presja patogena ( w zależności od pogody) jest bardzo duża.

[anulab]

Mateos , zapytałam , bo w tym sezonie , najpierw u mnie był oprysk Nordoxem , póżniej Sylitem i
niestety ale , pojedyńcze co prawda , liście z kędzierzawką mam .
Mogłam nie trafić w odpowiedni czas bo ciągle padało .

[leff]

Anulab, nie wiem w jakiej części woj. mazowieckiego mieszkasz ale u mnie w zastoisku mrozowym, kilku rzutów beretem na wschód od Warszawy zabiegi na pestkowych wyglądały tak: 2 x Champion 30.01 i 16.02, do tego można jeszcze doliczyć Championa w listopadzie (spore problemy z rakiem bakteryjnym po majowych mrozach na świeżo kupionych brzoskwiniach i morelach w ubiegłym roku).

Na brzoskwinie i nektaryny zamiast drugiego zabiegu Championem poszedł tego samego dnia Syllit.
Tylko dwa liście na własnej, zeszłorocznej siewce brzoskwini miały objawy kędzierzawki. Rosła w sporej izolacji od innych brzoskwiń. Do tego na drzewie u sąsiadów sporo pokręconych liści dlatego zakładam że źródło zakażenia w okolicy jest.

Inna sprawa że przy uprawie w donicach silnie tnę zaraz po kwitnieniu i potencjalnie niedopryskane końcówki pędów lądują na stercie.

Przeciwko brunatnej na kwiatach zabiegi poszły 30.03 (początek kwitnienia moreli i migdałów) i 01.04 (pełnia kwitnienia pozostałych pestkowych). W ciągu 2 dni wszystko poszło jak głupie, normalnie to trwa z 10-14 dni.

[anulab]

Mieszam powiat Sokołów Podlaski .
Kilka dni temu opryskałam pestkowe IonBlue , ale to może nie wystarczyć na moniliozę . Wcześniej
robiłam oprysk Signum .

[leff]

Ja też używałem Signum przeciwko brunatnej, do tego, żeby przygotować na zapowiadane przymrozki doszły Asahi i Kelpak.
Niby zalecają Goemar ale nie miałem a z "glonów" miałem Kelpak to dodałem tego.

Mój komentarz/pytanie bardziej dotyczyło kędzierzawki.

[anulab]

Bezpośrednio po zauważeniu , że doszło do infekcji ( pierwsze porażone liście )
opryskałam Agro Eca Protect .
Kombinuję co zastosować by pozbyć się razem jednej i drugiej choroby .
A na przymrozki dawałam też krzem , ale trafiłam na opinię że nie powinno się krzemu stosować w
czasie kwitnienia .

[mateos]

Anulab termin jest ważny, kiedyś pryskałem zbyt późno bo miałem zakodowane żeby to robić w marcu i kędzierzawka występowała. Teraz to patrze na pogodę jak tylko temperatura pozwala, świeci i nie wieje to od razu oprysk leci, nawet jak to w styczniu wypada. Na jesień nie pryskam, brzoskwinie zielone maja do pierwszych przymrozków jesiennych a później to już nie ma pogody. Jeszcze chcę przetestować ten kwas nadoctowy, gotowy lub robiony na bazie octu i wody utlenionej, tylko nie wiem czy lanca jest do tego przystosowana, aluminium nie lubi się z tymi kwasami.

[anulab]

Poczytałam o kwasie nadoctowym i się wystraszyłam , ale jak pryskałam agro eco protect
to śmierdziało jak w toalecie .
Miałam pietra czy nie popaliłam liści .
Luty był ciepłym i można było pryskać , ale prawie codziennie padało na zmianę z kropiło .
Na ma na kędzierzawkę środka systemicznego , żeby dłużej działał ?

[mateos]

Można spróbować samym octem, na youtube widziałem filmik w którym gościu mówił, że jak tylko pąki się otworzą to pryska i nie ma kędzierzawki.

[kozula]

Nie dajcie się na to nabrać. Kolega się naoglądał, no to zrobiliśmy próbę razem. Nigdy w życiu tyle kędzierzawości nie było, a w kolejnym roku trudno było drzewa odratować.