Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Masaho
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 21 lis 2023, o 16:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

U mnie żadnych kopców, a brzoza zeżarta. Przegrywam.
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 703
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

U mnie też w tym roku jakoś niewiele kopców. Poluję jedynie na trasach które przez przypadek odkopałem podczas sadzenia roślin.
Wczoraj zlokalizowałem jeden nowy kopczyk, nie jest kreta. Zalepione wejście więc pewnie kolejny karczownik. Niestety jest w miejscu w którym dotychczas ich nie było. Może się przeniosły od kiedy w jednym miejscu złapałem ich kilka?


Bilans 2024:
Karczownik: 7
Kret: 3
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21744
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Wątek został w znacznej części oczyszczony z reklamy pułapek i dyskusji z administracją.

Zapraszam do powrotu do merytorycznych dyskusji dot. walki z podziemnymi szkodnikami w naszych ogródkach.
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
lunatyk
200p
200p
Posty: 390
Od: 23 maja 2015, o 16:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kraina Biesa i Czada

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Jak widać temat umarł po sprzątaniu i nikt nie chce być pierwszy pomimo zapraszania do dalszego klepania w klawiaturę.
U mnie jakiś stwór narobił olbrzymich kopców, chyba też zamówię wspomniane pułapki, jak będzie fajna promocja to łowcy dajcie cynk
ale najlepiej na prywatną wiadomość co by nikogo nie denerwować.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7962
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Witajcie
U nas na razie cisza.
E - M. inteligentnie wyrównał kopce i przy okazji znacznik zgrabił /gdzie pułapka/
Kot łowi nornice wspaniale , nawet już ich nie konsumuje ;:306
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
karion
500p
500p
Posty: 560
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Silikonowy Żwirek u kota przeciągnąć o tydzień i wsypać do butelki po mleku , zalać połowa szklanki kawy i zakręcić , odstawić na miesiąc na balkon. Smród nie do wytrzymania , trudno mi się to wysypywało z butelki. Jeden z najgorszych zapachów o ile nie najgorszy z jakimi się spotkałem. Wcześniej stosowałem tylko sam Żwirek , ale później odkryłem ta nowa recepturę. Nornice czy karczowniki zrobiły takie spustoszenie ,że stale co jadę na działkę to szukam dziur które przeoczyłem. Wsypuję po pół szklanki w jeden otwór. Od dłuższego czasu w istotnych miejscach nie zauważyłem nowych dziur. Nie znam każdej dziury ,więc nie pamiętam czy coś nowego powstało w miejscach które mnie nie interesują na działce. Na razie działa , ale co będzie dalej nie wiem? Może trzeba będzie powtarzać te zabiegi.
W paru miejscach też byłem ;:136
seebbek
100p
100p
Posty: 143
Od: 26 wrz 2020, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Stosuje ktoś solarne odstraszacze?
Awatar użytkownika
Masaho
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 21 lis 2023, o 16:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Ja stosuje bateryjne. Ponoć najlepsze efekty są wtedy, kiedy zmienia się ich miejsce co 2 tygodnie. Wbijać je trzeba od środka działki przesuwając powoli w kierunku granic. U mnie działają jako wsparcie dla pułapek zatrzaskowych. Nie chce mi się co 2 tygodnie tego wyciągać więc zdarza się, że jest fedrunek zaraz przy samym urządzeniu. Może to nie działa, a może działa tylko na niektóre stworzenia, ciężko to wyczaić. I tak uważam, że dobry szkodnik to martwy szkodnik! Przestraszony może narobić więcej szkód. Jak wiadomo stres w niektórych przypadkach wzmaga apetyt.

Na froncie na razie powierzchowny spokój, żadnych kopców, żadnych dziur. Martwi mnie ta cisza. Cały czas wyobrażam sobie, że korzenie są potajemnie zjadane bez afiszowania się gryzoni na powierzchni. Nie wierzę, że ich tam nie ma.
G2000
100p
100p
Posty: 137
Od: 5 kwie 2020, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Miałem odstraszacz na baterie. O ile przez pierwsze kilka, może nawet kilkanaście dni działa zgodnie z przeznaczeniem, o tyle później miałem wrażenie że wabi krety czy nornice. 4 baterie R20 działały pół roku. Zakup niewypał. Te solarne pewnie też są równie "skuteczne".
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3751
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Też testowałem takie urządzenie na baterie i mam podobną opinię. Działa ale krótko.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”