Lana i storczykowe towarzystwo.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Dzisiaj rano zauważyłam rozwinięty jeden kwiatyszek na Phalaenopsisie, którego zakupiłam w zeszłym roku bez kwiatów. Taka niespodzianka dla mnie, przesliczna zresztą, ale mam pytanie dotyczące rozmiarów. Mój skarb ma liście w normalnym rozmiarze większości Phalaenopsisów. Pęd kwiatowy, który wypuścił, ma około 30 cm, a kwiatuszek w biskupim kolorze też jak na normalne rozmiary jest dosyć maluni. Może to jakaś odmiana mini i tu moje pytanie do osób mających Phalaenopsisy mini. Jakiej wielkości ten rodzaj ma liście ? Może ktoś będzie umiał mi pomóc ?
Lana ja nie mam storczyków mini, ale w OBI i dziś w kwiaciarni widziałam phalaenopsis o mini kwiatach, a liście miały jak te z dużymi kwiatami i łodyga też była troszkę krótsza ;:225
no i w tej kwiaciarni był ogromny biały phalaenopsis i juź myślałam sprawić sobie prezent na jutro, ale kosztował aż 140 zł. a za półtora miesiąca wystawa w Gdańsku, więc wybiłam sobie go z głowy
no i w tej kwiaciarni był ogromny biały phalaenopsis i juź myślałam sprawić sobie prezent na jutro, ale kosztował aż 140 zł. a za półtora miesiąca wystawa w Gdańsku, więc wybiłam sobie go z głowy
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11982
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11982
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Tak jak obiecałam wstawiam maluszka
A tu już w zbliżeniu
Soniu jednak coś było na rzeczy z tymi paskudami, dzisiaj zauważyłam na górnych pączkach jakieś malutenkie (milimetr może), kremowe, coś szybko biegające - prawdopodobnie wciornastki. Nie mam czym tego opryskać, jutro dopiero kupię Provado, mam nadzieję, że pomoże.
Ostatnie zdjęcie samego kwiatu trochę prześwietlone, w rzeczywistości to ciemnoróżowy neonowy kolorek.
A tu już w zbliżeniu
Soniu jednak coś było na rzeczy z tymi paskudami, dzisiaj zauważyłam na górnych pączkach jakieś malutenkie (milimetr może), kremowe, coś szybko biegające - prawdopodobnie wciornastki. Nie mam czym tego opryskać, jutro dopiero kupię Provado, mam nadzieję, że pomoże.
Ostatnie zdjęcie samego kwiatu trochę prześwietlone, w rzeczywistości to ciemnoróżowy neonowy kolorek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Aniu byłam tam przed chwilą, ale odpiszę ci tutaj, jeżeli pozwolisz. Takiego delikwenta trzeba dobrze obejrzeć, zgniłe korzonki obciąć i zasypać węglem drzewnym (jeżeli nie ma, może być cynamon). Następnie wsadzić do świerzego podłoża, musi być przewiewne. Dobre podłoża ma Orchidsklepik, do Phalaenopsisa grube. Podłoże powinno być lekko wilgotne, a podlewasz za około 10 dni. Właśnie to nie podlewanie ma sprowokować roślinę do wypuszczenia nowych korzeni. W stare podłoże raczej nie powinno się przesadzać roślin, jeżeli już w ostateczności musisz to zrobić, lepiej wyprażyć je w piekarniku (200 stopni przez 30min).
Nie wiem czy pomogłam, ale tych tematów jest dosyc dużo, wpisz w wyszukiwarkę słowo reanimacja i poczytaj jeszcze.
Nie wiem czy pomogłam, ale tych tematów jest dosyc dużo, wpisz w wyszukiwarkę słowo reanimacja i poczytaj jeszcze.
- Jeanne
- 1000p
- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ale słodziak nie wiem czy to miniaturka, raz "na oczy" widziałam te cudeńka na wystawie ale one też listki miały małe
Może gdy puszczał pęd miał za mało składników odżywczych nie gniewaj się proszę za takie pytanie, bo ufam że dbasz o swoje roślinki ale czasem o tym zapominamy, lub boimy sie przesadzić z nawożeniem i w ogóle tego nie robimy
Może gdy puszczał pęd miał za mało składników odżywczych nie gniewaj się proszę za takie pytanie, bo ufam że dbasz o swoje roślinki ale czasem o tym zapominamy, lub boimy sie przesadzić z nawożeniem i w ogóle tego nie robimy
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki