Gdzie kupić cebulowe, jednoroczne, nasiona, rozsady...?

[Eliza52]

Ewelina a na dodatek jak piszą że to lilia np Saronno, to jest w 100%. Od lat zamawiam u nich i nie pamiętam żeby się jakaś nie zgadzała. Ja czekam jeszcze z zamówieniem lilii, bo może będą mieli w ofercie liliowce. Lilie mam wypisane na ogromną kwotę
Potem się będę martwiła gdzie je posadzę.

[Agneska]

No a ja właśnie już zaczęłam się zastanawiać. Lilyp... ma tak piękne odmiany lilii drzewiastych, że kupiłam więcej niż tak naprawdę potrzebuję. No i cebule przeważnie większe niż w innych sklepach.

[ewelkacha88]

A czy Wam lilie LA zimują ?? W Lily.. nic nie piszą o ich zimowaniu .

[Smellycat]

Czy ktoś wie, gdzie kupić nasionka tej jasnoniebieskiej lobelii? Dawniej można było tylko taką dostać, ostatnio jest wiele kolorów, ale tej błękitnej nie znajduję.

[Anastazja80]

Anida, stynka0207, dzięki za podpowiedzi.

[Eliza52]

Ewelina ja swoje lilie których zimowanie jest zagrożone przechowuję w donicach w zimnej piwnicy. Nic i nikt tego u mnie nie zmieni. Niektórzy piszą, że im lilie zimują, ja swoich nie ryzykuję. Za bardzo je uwielbiam żeby narażać na zgubę.
Lilie orientalne, LA, niektóre LO, trąbkowe po prostu ładuję do piwnicy i tyle.

[bartosz les]

Ewelina, ja mam dwie lilie LA Courier (biała) i jakaś różowa , obie zimują u mnie bez problem. Zobaczymy jak w tym roku , ponieważ było parę dni takich poważniejszych mrozów to nie wiem , zobaczymy.. .

[duju]

Wszystkie lilie z Lil. zimują mi w gruncie.

[ewelkacha88]

Elu podziwiam bo ja z lenistwa na pewno bym tego nie robiła. Ale tak zimujesz je w donicy i potem w niej sadzisz do gruntu ? Jeszcze kilka lilii mogę zrozumieć ale jak ktoś ma kilkanaście no to sporo zachodu przy tym .

Bartku trzymam kciuki za Twoje lilie i dzięki za informacje.

Justyno dzięki za info .

[Eliza52]

Justynko w Twoim wątku pokazujesz lilie azjatyckie i orienpety. Te lilie u mnie też zimują w gruncie.
Bartosz a najśmieszniejsze jest to że swoich lilii nigdzie nie pokazujesz

[bartosz les]

Elu ,czasu brak , pokazuje najładniejsze ale jak przeżyją i zawkitną w tym roku z pewnością się pochwalę w wątku liliowym

[Anastazja80]

Ja żadnej mojej lili nigdy nie wykopywałam na zimę i wszystkie żyją. Anastazja na swoim miejscu jest już około 10 lat, pozostałe też po kilka lat nie ruszane, nie przyszło mi do głowy żeby je gdzieś na zimę chować.

[Eliza52]

Anastazja lilia Anastazja jest orienpetem, u mnie też zimuje w ziemi. Natomiast lilie Rosalily nawet na myśl by mi nie przyszło żeby je zostawić w gruncie. Mam dużo orientalnych, które cudownie kwitną co roku, ale są przechowywane w piwnicy w donicach.
Każdy postępuje tak jak mu wygodnie, ja uwielbiam lilie dlatego o nie dbam. Nie stwierdzam kategorycznie że wszystkie lilie w Polsce
mogą zimować w gruncie., bo nie mogą
Ewelina ja mam kilkaset lilii, ale tylko część przechowuję w donicach, reszta w gruncie.
O takich liliach mówię