Pomidory w donicach cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Moje doniczkowce w całkiem dobrym stanie i dobiero zaczynam zbierać dojrzałe owoce.

Obrazek
inclaresco
50p
50p
Posty: 59
Od: 31 paź 2014, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

ja mam Maskotki. wydały juz kilka kg owoców. teraz zostało może 25% tego, co było. Są coraz mniejsze i słabo czerwienieją.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4300
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Doniczkowe Landrynki nie zawiodły w tym roku :heja
Obrazek
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

inclaresco, jak już nie będziesz móc na nie patrzeć likwiduj - możesz zerwać zapalone owoce dojrzeją i smak będzie całkiem OK. Jak masz warunki możesz wstawić doniczki do pomieszczenia -w cieple szybciej dojrzeją, ale brak światła i tak zrobi swoje, więc nie ma się co łudzić, że nastąpi cudowne odrodzenie roślin, chociaż z takiego zdechlaka postawionego na południowym parapecie pojedyncze pomidorki zrywałam do Bożego Narodzenia.
Dorota
Awatar użytkownika
rosea
200p
200p
Posty: 322
Od: 27 lut 2008, o 20:52
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Szukam pomidorów na bardzo nasłoneczniony, południowy balkon-wnękę.Panują tam istne tropiki. Czy znacie jakieś odmiany, najchętniej czerwonych koktajlówek, które wytrzymałyby takie ekstremalne warunki ?
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4300
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Wszystkie odmiany pomidorów kochają słońce, jak zapewnisz im odpowiednio dużą doniczkę i odpowiednie podlewanie to każdy sobie poradzi. Trzeba przetestować trochę odmian żeby znaleźć ulubione smaki, doniczkowe mają zwykle twarde skórki ale ja lubię tę chrupkość przy jedzeniu.
Awatar użytkownika
Skoanna
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 980
Od: 28 sty 2016, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

rosea zgodzę się z arią prawie całkowicie ;:170 To znaczy, każdy pomidor daje radę w donicy, ale... w mocno południowej wystawie niektóre ulegają poparzeniu. Oczywiście z tym też można sobie poradzić. Zerknij na mój pojemnikowy wątek, albo przeglądnij pomidorowe posty na blogu, znajdziesz tam opisy pomidorów, które uprawiałam na tarasie w tym roku. Do wyboru do koloru, a wszystko w tropikalnej południowej wystawie. Słońce od 7 rano do 17 popołudniu non stop. Do dziś zebrałam już z balkonu kilka wiader :heja
aria Twoje Landrynki wyglądają jak moje Dzieckije Słodkije.
inclaresco ja likwiduję dokładnie tak jak radzi Dorcinda jak już nie mogę patrzeć na podupadłe liście ;:306 .
inclaresco
50p
50p
Posty: 59
Od: 31 paź 2014, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Obrazek
No to chyba już czas. Szczerze mówiąc, myślałam, że do końca września spokojnie dadzą radę. za małe doniczki? Nawozy mineralne? Choroby?
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Wszystko po trochu, a do tego starość, krótsze dni i niższe temperatury.
Dorota
Awatar użytkownika
Rubia
200p
200p
Posty: 382
Od: 19 paź 2015, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Otwocka

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Wielkość doniczki jednak ma znaczenie. Posadziłam 2 sadzonki Maliniaka, jedną do doniczki 25l, drugą do 15l, bo dużych już nie miałam - i różnice są widoczne gołym okiem, chociaż oba krzaczki traktowałam tak samo. Ten drugi jest o połowę mniejszy i owoce też ma drobniejsze. Ale u mnie teraz pomidory przeżywają drugą młodość. Kwitną Maskotki, a Black Cherry, z których musiałam oskubać dużo liści zaatakowanych przez alternariozę, wypuszczają nowe liście i pędy. Nawet pąki kwiatowe widzę, takie jeszcze mikre. Owoców pewnie z nich nie będzie, ale przynajmniej te, które już są, ładnie sobie dojrzeją. O ile pogoda pozwoli :)
Awatar użytkownika
rosea
200p
200p
Posty: 322
Od: 27 lut 2008, o 20:52
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Aria, Skoanna, dzięki za porady. Na tym gorącym balkonie uprawianych już było kilka odmian : Pokusa, Sun Gold, Gardner,s Delight, Betalux. Wszystkie te odmiany tracą liście / usychają/, chociaż uprawiane przeze mnie w gruncie i w donicach, ale w przewiewnym miejscu, zachowują się bez porównania lepiej. Często czytam o odmianach odpornych na niskie temperatury, na braki w nawożeniu, na różne choroby, na ogrodnika ;:oj , a jakoś nie mogę trafic na odmiany odporne na wysoką temperaturę. Posiadaczką tego balkonu jest moja mocno starsza Mama, której corocznie daję kilka sadzonek sprawdzonych u mnie odmian i zawsze jest ten sam problem z liściami. Oczywiście biorę pod uwagę, że mogą byc inne, niż wysoka temperatura, tego przyczyny, ale wydaje mi się, że pozostałe warunki tzn. wielkośc donic, nawożenie, podlewanie, są podobne jak u mnie. Cóż, będziemy testowac kolejne odmiany, może któraś nas pozytywnie zaskoczy. Chyba , że do tego czasu Mama zniechęci się do uprawiania pomidorów, a tego bym nie chciała, bo widzę, że takie balkonowarzywnictwo jest świetną terapią przeciwstarzeniową, zmusza do ruchu, zajmuje myśli i daje dużo radości.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4300
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Rosea, zadbaj by korzenie miały chłodniej może większe doniczki czy izolacja od gorącej podłogi troche pomogą. Ja czasem podmieniam brzydko wyglądające krzaczki na sadzonki z wilków, to też może być jakieś wyjście.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Moje doniczki już polikwidowane - niestety pomidory nie przetrwały mojego miesięcznego urlopu. :cry:
Został mi się jeden w dużej donicy , dokąd dożyje to będzie stał, jeszcze owocuje fajnie i kwitnie, liście też ładne.
To był moj pierwszy rok z pomidorkami donoczkowym i wiecie co... spodobało mi się ;:215
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”