gerbery w szklarni


pomidorki koktajlowe

i zwykłe pomidory

przypołudniki i lilie




Też bardzo duże te vandy,gratuluję zakupu, a jakie maja podłoże?korek? Kora? Nie widać dobrze
zazwyczaj..co pewnie nie znaczy zawsze.Wiosną byłem w Ogrodzie Botanicznym w Krakowie i tam vandy rosną w podłożu z mchu kory i keramzytu.Na moj pytanie Pani odpowiedziała że ten sposób uprawy jest również stosowany.Te które kupiłem są właśnie w podłożu z keramzytu i kory.Też mam wątpliwości ale trochę boję się je wyciągać by nie połamać korzeni.A co mi szkodzi spróbować..dorela pisze:Józefie Vandy powinny rosnąć bez podłoża,chyba że masz na nie jakiś sposób
http://www.orchidarium.pl/AdoZ/index.html zakładka po prawej
Vandy zazwyczaj uprawia się w koszyczkach z cieńkich listewek ,aby korzenie szybko przesychały , nie lubią wilgoci wokół korzeni
Renatko..zakupy zrobiłem w LM w Krakowie..Zostało ich jeszcze 5 szt.A powiem wam że wcześniej były jeszcze większe i jeszcze kwitnące.Mnie poinformowała znajoma która kupiła właśnie taką..dwa razy większą.renata75 pisze:Witaj Józefie ,Vandy bardzo dorodne i zdrowe,a w którym LM kupowałeś ,bo ja w Gliwicach jeszcze nigdy nie spotkałam?Dendrobium piękne.Gratulacje .
Pozdrawiam