Ogródek Robaczka cz. 4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Ach to Ty róże sadzić będziesz nie doczytałam. To udanego weekendu
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Miłego Kasiu.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu udanego weekendu i ciepłego przede wszystkim, takiego jak nam obiecują.
Moje róże jak naleśniki pogniecione przez śnieg, a tak długo jak mogłam to je otrzepywałam ze śniegu. W nocy dopadało a teraz leżą plackiem, nawet ich nie ruszam, bo boję się, ze przymarznięte do ziemi rano a jak wracat to też już chwyta mrozik.
Ta od Ciebie ma się rewelacyjnie, rzeczywiście dana od
Moje róże jak naleśniki pogniecione przez śnieg, a tak długo jak mogłam to je otrzepywałam ze śniegu. W nocy dopadało a teraz leżą plackiem, nawet ich nie ruszam, bo boję się, ze przymarznięte do ziemi rano a jak wracat to też już chwyta mrozik.
Ta od Ciebie ma się rewelacyjnie, rzeczywiście dana od
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25143
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Ewa miała mi przysłac róże jak będzie ciepło, a słyszę, że podobno tylko w weekend ma być lepeij, a potem znowu ochłodzenie.
W razie czego to je tylko zadołuję na zimę. Sadzenie bedzie wiosną
W razie czego to je tylko zadołuję na zimę. Sadzenie bedzie wiosną
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21496
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Siałam w tym roku fioletową smagliczkę, więc mogę stwierdzić, że wolę białą Dłużej kwitnie i na pewno się sieje, bo mam od kilku lat na skalniaku. Ładniej też wygląda i zamierzam mieć więcej tej białej.
Duże dziecko przyjeżdża, więc liczę na cztery ręce do kopania Potrzebna mi jedna rabata na róże i jedna na hosty.
Duże dziecko przyjeżdża, więc liczę na cztery ręce do kopania Potrzebna mi jedna rabata na róże i jedna na hosty.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Myślę, że to kwestia warunków i przypadku, bo u mnie białą za bardzo rosnąć nie chce, a fioletowa sieje się jak głupia
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8631
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Dzień dobry
Madzia, coraz mniej różyczek kwitnie, ale jak na listopad to i tak jestem w szoku
April, zostaliśmy i odpoczywamy. Dzisiaj deszczowo i zimno..
Beti, miłego
Marzenko, cieszę się, że różyczka dobrze rokuje, oby się w pełni przyjęła i pięknie rosła. Tobie również życzę pięknej pogody kochana, na zimę jeszcze mamy czas..
Gosia, jeżeli masz przygotowane dołki, to sadzenie pójdzie piorunem, ja bym nie zwlekała. Na wiosnę od razu ruszą z kopyta bez przerywanej wegetacji. Niektóre moje róże będą dopiero po połowie listopada, więc szykuję dołki i czekam.
Ewcia, ja też wolę białą smagliczkę. W zasadzie w tym miejscu siałam tylko białą, fioletowa sama się wysiała
Sweety, u mnie smagliczka sieje się i rośnie bez żadnych szczególnych wymagań, raz ją zaprosiłam do ogrodu i została
Mam nadzieję, że u Was ładniejsza pogoda dzisiaj..u mnie mokro i szaro za oknem. Czas na kolejną kaweczkę i spacer po Waszych ogrodach
Miłego
Madzia, coraz mniej różyczek kwitnie, ale jak na listopad to i tak jestem w szoku
April, zostaliśmy i odpoczywamy. Dzisiaj deszczowo i zimno..
Beti, miłego
Marzenko, cieszę się, że różyczka dobrze rokuje, oby się w pełni przyjęła i pięknie rosła. Tobie również życzę pięknej pogody kochana, na zimę jeszcze mamy czas..
Gosia, jeżeli masz przygotowane dołki, to sadzenie pójdzie piorunem, ja bym nie zwlekała. Na wiosnę od razu ruszą z kopyta bez przerywanej wegetacji. Niektóre moje róże będą dopiero po połowie listopada, więc szykuję dołki i czekam.
Ewcia, ja też wolę białą smagliczkę. W zasadzie w tym miejscu siałam tylko białą, fioletowa sama się wysiała
Sweety, u mnie smagliczka sieje się i rośnie bez żadnych szczególnych wymagań, raz ją zaprosiłam do ogrodu i została
Mam nadzieję, że u Was ładniejsza pogoda dzisiaj..u mnie mokro i szaro za oknem. Czas na kolejną kaweczkę i spacer po Waszych ogrodach
Miłego
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5107
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu u nas rano było słonecznie i w miarę ciepło, ale zaczyna sie robic podobnie jak u Ciebie
Mimo kiepskiej pogody, życzę miłego popoludnia
Mimo kiepskiej pogody, życzę miłego popoludnia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8554
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Hejka u mnie siapił do tej pory deszcz..ale fiu fiu słoneczko wychodzi
Napiję się z Tobą kawusi Kasiek
Napiję się z Tobą kawusi Kasiek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7921
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Tak bałam się, że będzie mróz i śnieg, a tu podobnie, jak u ciebie. Sama już nie wiem, co lepsze.
Właśnie wróciłam do domu, zmarznięta i mokra, więc teraz szukam czegoś na rozgrzewkę
Właśnie wróciłam do domu, zmarznięta i mokra, więc teraz szukam czegoś na rozgrzewkę
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8631
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Lulka, Dorotka, Iwonka stawiam kawusię latte, a do tego ciasto z borówkami i malinami dla chętnych
W taką pogodę fajnie posiedzieć z książką na sofie, najlepiej przy ciepłym kominku
Z drugiej strony, deszcz potrzebny. Sporo róż już posadzonych, dostawa deszczówki dobrze im zrobi
Sprawdzałam prognozy i do połowy listopada ma być na plusie To mnie cieszy, bo jeszcze sporo różyczek przyjedzie do mnie za 2-3 tygodnie. Pod koniec listopada albo na początku grudnia kopcowanie i sezon uznam za zamknięty
A od połowy grudnia zacznie się zamawianie kolejnych róż na wiosnę..
W taką pogodę fajnie posiedzieć z książką na sofie, najlepiej przy ciepłym kominku
Z drugiej strony, deszcz potrzebny. Sporo róż już posadzonych, dostawa deszczówki dobrze im zrobi
Sprawdzałam prognozy i do połowy listopada ma być na plusie To mnie cieszy, bo jeszcze sporo różyczek przyjedzie do mnie za 2-3 tygodnie. Pod koniec listopada albo na początku grudnia kopcowanie i sezon uznam za zamknięty
A od połowy grudnia zacznie się zamawianie kolejnych róż na wiosnę..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8554
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Przysiadam sie na ciacho borówkowo -malinkowe.....toz to lato w kawałeczku
Kasia mi kawunie bez mleczka
Wiosenne różane zapisy już uruchomione na Rosie
Kasia mi kawunie bez mleczka
Wiosenne różane zapisy już uruchomione na Rosie
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8631
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska