Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 1
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie
Częściowo się zgadzają bo w normalnym życiu nic nigdy nie wygląda tak jak w książce, poza tym gdy występuje niedobór kilku mikro lub makro elementów to wygląda to inaczej na liściu niż niedobór jednego. Nawozy wieloskładnikowe są dobre zapobiegawczo, gdy jest silny niedobór jakiegoś składnika lepiej dać coś konkretnie i to nie raz tylko 2-3, najlepiej z aminokwasami (Aminoplant, Delfan Plus), aminokwasy powodują szybkie wchłanianie składników, np. siarczan magnezu sam wchłania się kilka dni, a po dodaniu aminokwasów 3-4 godziny.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie
gienia1230 zrób analizę gleby i będzie wszystko jasne, a przynajmniej jaśniejsze niż dotychczas, taka analiza będzie kosztowała max 13zł a będzie zrobiona profesjonalnie, ja na wiosnę robiłem w Stacji Chemiczno-Rolniczej
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7600
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie
Mam taki zamiar, jest jedno "ale". Muszę tę analizę zrobić w Polsce (za parę zł) a nie tutaj. Tutaj to nawet nie wiem gdzie się ruszyć, pewnie tutejsi farmerzy też badają swoją ziemię. To pewnie kosztuje sporo a nie chcę synowi zawracać głowy. Wyślę w paczce pojemnik z ziemią, nie chcę przewozić w bagażu bo mogę mieć kłopoty.
Mam jeszcze jedno wyjście; kupić i przywieźć ze składu wywrotkę ziemi ogrodowej, jest czarna, nie wiem co ona jest warta bo jest stosunkowo tania. Transport za free, bo wywrotka stoi za szopą a do składu z wszelkimi kamieniami, wiórkami, korą, ziemią 15 min drogi.
Mam jeszcze jedno wyjście; kupić i przywieźć ze składu wywrotkę ziemi ogrodowej, jest czarna, nie wiem co ona jest warta bo jest stosunkowo tania. Transport za free, bo wywrotka stoi za szopą a do składu z wszelkimi kamieniami, wiórkami, korą, ziemią 15 min drogi.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie
gienia1230 nie zauważyłem że mowa o USA, z tym wysłaniem do polski może być ciężka sprawa ponieważ w w stacjach rolniczych zaznaczają iż najlepiej do badania zawieźć świeżą ziemię. A transport z usa może trochę potrwać. Ale najlepiej zadzwonić do stacji i się wszystkiego dowiedzieć
-
- 50p
- Posty: 67
- Od: 26 kwie 2012, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobków/Ponidzie
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie
Kłopoty za wywóz ziemi Inków, Majów i Apaczygienia1230 pisze:(...) Wyślę w paczce pojemnik z ziemią, nie chcę przewozić w bagażu bo mogę mieć kłopoty.
(...)
Ale chory kraj.
A wiecie, że w Ohio jest zakaz sprzedawania mleka i produktów nabiałowych nie pasteryzowanych ? Czyli jak masz krowe i chcesz sprzedać mleko to tez możesz mieć kłopoty - śmiech na sali.
- Kriss1515
- 1000p
- Posty: 2203
- Od: 15 cze 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie
przepraszam ale czy orientujecie się jaka jest cena maliny jesiennej na skupach?
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie
ceny w zależności od klas, w moich okolicach cena wczoraj była 2,40 i 2,70. Z innych skupów wiem że nawet 3.20 za extra
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie
Na jesieni posadziłam malinę, a tego lata zjadłam z krzaka z dwa tuziny owoców. Fajnie.
Rozrasta się to jak szalone. A tak się martwiłam czy coś z tego będzie...
Rozrasta się to jak szalone. A tak się martwiłam czy coś z tego będzie...
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie
Mnóstwo odmian malin na rynku, każdy może wybierać, a ja zbieram malinki z pędów które wyrosły w tym roku.ostatnia szansa pisze: I życzę smacznych malinek owocujących na pędach dwuletnich.
Zbiory na TERAZ to już 14 kg a będzie jeszcze drugie tyle, z poletka 3m x5 m.
Uprawiane bez żadnej ochrony chemicznej !!
BOŻENA
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2980
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie
Bożena, jaka to odmiana?
Ja zbieram też malinki, mam Polkę, Polanę i jakąś niezidentyfikowana odmianę, tez taką ciemną jak Twoja tylko nie taką dużą .
W czerwcu/lipcu zbierałam owocujące na pędach dwuletnich Glen Ample i Laszkę.
Pozdrawiam
Ja zbieram też malinki, mam Polkę, Polanę i jakąś niezidentyfikowana odmianę, tez taką ciemną jak Twoja tylko nie taką dużą .
W czerwcu/lipcu zbierałam owocujące na pędach dwuletnich Glen Ample i Laszkę.
Pozdrawiam
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie
W tym sęk że nie wiem.ostatnia szansa pisze:Bożena, jaka to odmiana?
Od znajomej wzięłam kilka pędów kilka lat temu i są chyba jakieś dwie odmiany.
Ona ma je od koleżanki.
Ale obie odmiany mają wielkie owoce.
Jedna ma troszkę podłużne owoce druga bardziej okrągłe.
Odmiana o okrągłych owocach ma ciemniejsze liście i grubsze pędy.
Zważyłam taką dorodną 1 malinkę i miała 8 g.
Obie odmiany owocują na pędach wyrosłych w tym roku.
4 pędy ułamały się pod naporem owoców, długość tych pędów to 2,10 cm.
BOŻENA
- Kriss1515
- 1000p
- Posty: 2203
- Od: 15 cze 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie
to tylko pozazdrościć takich owocków