Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ROBERTOBORO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 13 lis 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stryków
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Fajnie że u Ciebie jeszcze sezon.Ja niedługo zaczynam znośić moje na zimowisko ale może M. plumosa w tym roku zostawię na parapecie i zobaczę czy zakwitnie :roll:
Awatar użytkownika
emerald
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2797
Od: 29 lut 2012, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Oryginalny kwiatek ;:63 Pozbyłam się własnej titanopsiski, u mnie kiepsko rosła.
Pozdrawiam, Zuza
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20217
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Nie samymi mamilariami choć ładne wątek stoi. Super titanopsis! ;:333
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
przemek_pc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 15 mar 2013, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WARSZAWA

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Bardzo oryginalna roślinka, z uroczym kwiatem ;:oj ;:333
Pozdrawiam,
Przemek

Mój wątek: cz.1 cz.2
Awatar użytkownika
Nadzieja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1350
Od: 3 sty 2012, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dobczyce

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Śliczny kwiatek.
Awatar użytkownika
Martada
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1390
Od: 17 mar 2013, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Melanocentra ;:333

Melanocentra i rubrograndis w tym sezonie jakoś nieszczególnie u mnie się spisały. Przyrosty mają można powiedzieć, że symboliczne, chyba tylko dlatego, że zapowiedziałam im, że wywalę je z substratu coby w korzeniach im pogmerać to się i wystraszyły :twisted: i ociupinkę ruszyły.
Ja raczej cierniaków nie pędzę(prócz siewek), niech rosną w swoim tempie ale w tym roku kilka z moich to ćwiczyło i mocno nadwyrężało moją cierpliwość :evil:
Najbardziej oporne sprawdziłam i w korzeniach nic nie ma :shock: zdrowiutkie i czyściutkie.

Gratuluję ;:136 zdobycia kolejnej z listy pożądanych czyli M. senilis, niech Ci ładnie rośnie i kwitnie ;:108
To jak dla mnie śliczna mamilarka(nawet bez kwiatów) a jakoś do tej pory nie wpadła mi w łapki.

Zieleninkę też będę u ciebie podglądać ;:218 bo mam przypadkiem :wink: jednego adromischuska a doświadczenia z nimi zero.
theoria_ pisze: Nie umiem robić zdjęć a bardzo bym chciała, ale dziękuję
Paula, ja zgodna kobita jestem i spierać się nie zamierzam ale powiem Ci, że z dużą przyjemnością Twoje zdjęcia oglądam i basta :D
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Robert niestety nie mam doświadczenia z plumosą, ale z tego co widzę na wątkach jest ona raczej problematyczna w kwitnieniu, bo jest to (jak je nazywam) "zimówka" podobnie jak M. senilis czy M. 'Arizona snowcap'. Skoro chcesz ją zostawić na parapecie to znaczy, że na docelowym zimowisku nie masz zbyt wiele światła?

Zuza to moja ostatnia z 3. Jedną podarowałam Gosi i chyba u niej padła podobnie jak u mnie druga w tym roku. Chyba nie są to zbyt dobrze współpracujące rośliny ze względu na pełnię sezonu wypadającą jesienią. Przypołudniki to także nie moja bajka (wykończyłam już Lithops) :oops:

Heniu trzeba czasem coś innego pokazać, bo mało kto tutaj mógłby oglądać wyłącznie mamilarki (jak ja :lol: ).

Przemek dzięki za wizytę, wiem jak trudno było Ci się przemóc żeby tutaj zajrzeć.

Kasia dzięki ;:168

Marta ja również nie pędzę. Dostają nawóz tylko na początku sezonu na zachętę do pobudki. Na szybkim wzroście mi nie zależy, ale latem jakoś specjalnie ich nie przesuszałam, bo jednak miło widzieć, że są zdrowe i dobrze im u mnie :D
Nie wiem od czego to zależy, ale i u mnie niektóre mamilarki raptownie przestają pobierać wodę w trakcie sezonu i trochę się kurczą a po jakimś czasie, czasem dopiero po zimowaniu, wracają do normy. Podejrzewam mrówki, ale to nie zostało potwierdzone, bo w korzeniach staram się grzebać w ostateczności. W tym roku wyjadły mi korzenie wagneriany od Roberta a w ubiegłym "Sheldona", więc są dobrym podejrzanym.

Dzisiaj, jeden z moich najulubieńszych kwiatuszków. Cały rok czekałam na ten widok:

Obrazek

Z dedykacją dla niedowiarków: w markecie również można trafić na coś fajnego.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20217
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Fakt - kolorek i wielkość kwiatuszka więcej niż zadawalająca. ;:333

No i sama roślina również przednia. :)
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
leszek2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3034
Od: 11 kwie 2010, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Ładne cacuszko zdobyłaś Paulo ;:138
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Całkiem przyjemne zdjęcie :wink: Oczywiście, że w markecie można trafić na coś... godnego uwagi, że tak się wyrażę. Rzecz jasna najlepiej trafić na świeżą dostawę - wtedy rośliny nie zdążą się powyciągać w mrokach hali i/lub podłapać jakiegoś choróbska lub pasożytów :wink: Niemniej żeby ktoś nie powiedział, że propaguje zakupy w marketach to... 'marketowce' to samo zło. Moi drodzy, siejcie lub kupujcie u sprawdzonych źródeł :lol:
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Jak zwykle super rośliny ;:138
Awatar użytkownika
Martada
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1390
Od: 17 mar 2013, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Paula, ładna mamilarka, ma fajnie cieniowane ciernie no i kwiatki ;:138
theoria_ pisze:Marta ja również nie pędzę. Dostają nawóz tylko na początku sezonu na zachętę do pobudki. Na szybkim wzroście mi nie zależy, ale latem jakoś specjalnie ich nie przesuszałam, bo jednak miło widzieć, że są zdrowe i dobrze im u mnie
Nie wiem od czego to zależy, ale i u mnie niektóre mamilarki raptownie przestają pobierać wodę w trakcie sezonu i trochę się kurczą a po jakimś czasie, czasem dopiero po zimowaniu, wracają do normy. Podejrzewam mrówki, ale to nie zostało potwierdzone, bo w korzeniach staram się grzebać w ostateczności. W tym roku wyjadły mi korzenie wagneriany od Roberta a w ubiegłym "Sheldona", więc są dobrym podejrzanym.
Wiem, że nie pędzisz, to widać po cierniakach ;:333
A mrówki jako sprawcy niepowodzeń u mnie odpadają (a szkoda bo byłoby na kogo zrzucić a tak muszę przyznać mea culpa :( )
theoria_ pisze:Z dedykacją dla niedowiarków: w markecie również można trafić na coś fajnego.
Prawdaż, nawet jeśli hybryda to czasem ładniejsza od typu, mam zeilmanniana kilka różnych, w tym dwie od hodowców ale kwiaty żadnej z nich nie są tak elektryzująco karminowe ani tak duże
jak tej mojej marketówki ;:224
Artur89 pisze: Niemniej żeby ktoś nie powiedział, że propaguje zakupy w marketach to... 'marketowce' to samo zło. Moi drodzy, siejcie lub kupujcie u sprawdzonych źródeł
Ale przewrotna wypowiedź :;230 a dopiero co sam wykupił cały zapas parodii z P... :;230
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Dlatego napisałem, że czasami można na coś trafić (ja trafiłem na całkiem dorodne parodie) ale nie wypada mi polecać tego źródła więc nie polecam :lol:
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”