Tolinka i róże cz.II
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Witajcie dziś od rana pogoda nie rozpieszczała ,deszcz ,a potem śnieg,wieeeelkie płaty jakby była późna mokra jesień ,na szczęscie szybko znikał tym razem Popołudnie już było w miarę fajne, no nic nie padało i nie wiało ,no to już coś prawda? Na poprawę humoru uległam kuszeniu i dokupiłam róże do donic ,no takie fajne ceny że żal nie posadzić We wtorek była w miarę ładna pogoda więc zaczęłam co nieco działać w ogrodzie ,rozsadziłam sasanki ,po plewiłam trochę na rabatach ,przesadziłam trzy róże, piwonię drzewiastą ,wykopałam szafirki ,które rosną mi wszędzie tam gdzie ja ich nie chcę .Obejrzałam jeszcze raz róże i jednak będę ciąć Giardinę , obie Mme Issac P. i moją wielką NN na ogrodzeniu ,pędy które zostawiłam z czerniały nic z nich nie będzie.Sporo róż jeszcze nie ruszyło między innymi Lady of S. Takie fajnie było popołudnie, że nawet do domu nie chciało się iść wypiłam więc kawkę i posiedziałam na tarasie ,tak mi już tego brakowało zrobiłam też kilka fotek dla was
poletko konwalii
anioł dostał nowe miejsce i został posadzony w donicy jak wam się podoba? z czasem żagwin ma zwisać i utworzyć mu podusię pod ...no wiecie
a to moja forsycja
to już na dziś wszystko do zobaczenia wkrótce
poletko konwalii
anioł dostał nowe miejsce i został posadzony w donicy jak wam się podoba? z czasem żagwin ma zwisać i utworzyć mu podusię pod ...no wiecie
a to moja forsycja
to już na dziś wszystko do zobaczenia wkrótce
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Tolinka i róże cz.II
U nas nawet nie było szans po południu ,żeby posiedzieć z kawką tak było zimno .Jednak przestało padać liczę ,że jutro też nie popada oby wreszcie to nastąpiło.Muszę sobie też jeszcze raz kupić żagwina, bo będę robiła skalniak a może na ścieżce w kamieniach go posadzić ,żeby wił się rzeczką tak jak macierzanka piaskowa, bo to chyba ta sama rodzina
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Tolinka i róże cz.II
Ach te Twoje białe fiołeczki, cudne są, myślałam, że u mnie zginęły, ale dzisiaj rano patrzyłam i są , maleńkie jeszcze, ale są
Dzikie to rozsiewają się wszędzie, te bardziej szlachetne już takie wyrywne nie są, trzeba trochę czasu, by się rozrosły w ładne kępki. Ubiegłoroczna susza, też im na pewno nie pomogła. Grunt, że żyją W tym roku na pogodę nie narzekają
Popatrz, martwiłaś się o tulipany a jakie są piękne, twarde sztuki z nich, nie ma co.
Ja tak jak Ty czekam z niecierpliwością i nadzieją na weekendową pogodę
Dzikie to rozsiewają się wszędzie, te bardziej szlachetne już takie wyrywne nie są, trzeba trochę czasu, by się rozrosły w ładne kępki. Ubiegłoroczna susza, też im na pewno nie pomogła. Grunt, że żyją W tym roku na pogodę nie narzekają
Popatrz, martwiłaś się o tulipany a jakie są piękne, twarde sztuki z nich, nie ma co.
Ja tak jak Ty czekam z niecierpliwością i nadzieją na weekendową pogodę
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Tolinka i róże cz.II
Aniołek ślicznie Tolinko wygląda w donicy Już widzę tę poduchę
A Lady jakie ma pędy, czarne? Moja dąsała się długo, ale widzę, że wypuszcza i już nawet listeczki ma... też miałam obawy co do niej, ale ogarnęła się.
A Lady jakie ma pędy, czarne? Moja dąsała się długo, ale widzę, że wypuszcza i już nawet listeczki ma... też miałam obawy co do niej, ale ogarnęła się.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, miło widzieć Twój wiosenny ogród Roślinki szybko się pozbierały po tej śnieżnej nawałnicy. Tulipany dzielnie sobie kwitną i tylko teraz ciepła i troszeczkę, a wszystko szybko wróci na właściwe tory
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
No i mamy wreszcie upragnione słonko od razu chce się żyć!!!Rośliny szczęśliwe ,kot szczęśliwy,pies i ja czyli szaleństwo ogrodowe Co prawda miałam tylko po południe wolne ale i tak sporo udało mi się zrobić.Wczoraj przyszły moje pokusy z F. wraz z pięknym gratisem kolejne 6 panienek trzeba było dziś ogarnąć ,jedna poszła do gruntu bo pnąca reszta do donic ,a sadzonki takie ładne ,że nie lada się natrudziłam żeby je wcisnąć w te donice ,choć troszkę korzenie poprzycinałam.Obsadziłam róże w donicach lobelią własnego chowu ,wsadziłam do gruntu lewkonie również własne ,więc niech się pogoda już nie waży płatać figli a zimna Zośka z ogrodnikami niech pojadą na majówkę gdzieś w ciepłe kraje u nas teraz ma być ciepełko żeby roślinki podgoniły ,zwłaszcza niektóre róże ,bo mi się serce kraje Muszę w ty roku odnowić donice i cały czas myślę jaki tu kolorek zrobić Może są jakieś trendy w donicach hmm ?Wszelkie propozycje oraz zdjęcia mile widziane
Zdjęć dzisiaj nie zrobiłam ,więc może takie sobie zeszłoroczne kotleciki z późnej jesieni
Zdjęć dzisiaj nie zrobiłam ,więc może takie sobie zeszłoroczne kotleciki z późnej jesieni
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, kotleciki zawsze mile widziane Zanim doczekamy się na tegoroczne kwitnienia, to nasycimy oczy i nabierzemy apetytu. Takie oczekiwanie ma też swoje dobre strony
Pochwal się co za panny przyjechały z F
Pochwal się co za panny przyjechały z F
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Jadziu chyba z pogody możemy być już zadowoleni można wreszcie ruszyć w ogród Dzisiaj pewnie kawkę już w ogrodzie wypijesz ,ja właśnie wypiłam na tarasie ,no suuper! tego mi było trzeba.Żagwin jeżeli chcesz mogę ci wysłać u mnie jest go pod dostatkiem ,a sieje się wszędzie a macierzanki piaskowej nie znam muszę zerknąć co to za roślinka.
Daysy moje fiołki to żadne szlachetne u mnie jak chwast ,jak będę jechała to zostawię ci pod płotem ja je sadzę wszędzie tam gdzie nic nie chce rosnąć ,tam gdzie wilgoć i ponuro,to rośliny do zadań specjalnych
Pogoda wymarzona na długi weekend ,ja w sumie za dużo już pracy nie mam ,bo wyskakiwałam do ogrodu już wcześniej ,ale trzeba coś zrobić z jałowcami które niestety nie tak jak tulipany wcale nie chcą wstać ,chyba trzeba będzie je skrócić o połowę inaczej nie wstaną
Daysy moje fiołki to żadne szlachetne u mnie jak chwast ,jak będę jechała to zostawię ci pod płotem ja je sadzę wszędzie tam gdzie nic nie chce rosnąć ,tam gdzie wilgoć i ponuro,to rośliny do zadań specjalnych
Pogoda wymarzona na długi weekend ,ja w sumie za dużo już pracy nie mam ,bo wyskakiwałam do ogrodu już wcześniej ,ale trzeba coś zrobić z jałowcami które niestety nie tak jak tulipany wcale nie chcą wstać ,chyba trzeba będzie je skrócić o połowę inaczej nie wstaną
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Basiu Lady niby pędów nie ma czarnych ,ale nawet jednego noska nie wystawiła a rosnąca obok niej duuużo mniejsza Tea Clipper taka zieloniutka cała w listkach idzie jak burza ,przyrzekłam sobie że jak Lady padnie wsadzę dwie ,bo nie wyobrażam sobie żeby jej nie mieć w ogrodzie Aniołek chyba zadowolony ,mięciutko ma ,biedny był bo jesienią podczas sprzątania urwałam mu głowę później odpadła rączka ,to taka zdobycz z lumpków ,więc nie jest pierwszej młodości on tak tylko młodo wygląda Jest cieplutko Basiu wreszcie!
Dorotko pozbierały się roślinki i nawet zapomniałam już o tym że róże tak krótko ścięte ,bo ładnie się zarumieniły tymi swoimi młodymi pędzikami Słonko już mamy i cieplej troszkę ,rośliny dobrze podlane,teraz tylko siedzieć i patrzeć jak wszystko w oczach urośnie M już mi nawet skonstruował narzędzie do usuwania chwastów,bo te pewnie będą pierwsze
A pochwalę się bo sadzonki na to zasługują ,co prawda zdjęć nie cyknęłam ale uwierzcie na słowo korony rozbudowane, a korzenie jak miotły ,dokupiłam róże do donic
Parfum flower circus
Pashmina
English Garden sztuk 2
Mary rose ta dla córki koleżanki (zarażam,zarażam a co )
i dostałam w gratisie A Shropshire Lad
chciałam Patricia flower cirkus ale zadzwoniła pani że marne sadzonki i mi nie wyślą ,to poprosiłam o Pashminę mam już jedną ,ale ta będzie w donicy ,będę miała okazję porównać jak rosną ,a inne cirkusy najwyżej dosadzę następnym razem
Dorotko pozbierały się roślinki i nawet zapomniałam już o tym że róże tak krótko ścięte ,bo ładnie się zarumieniły tymi swoimi młodymi pędzikami Słonko już mamy i cieplej troszkę ,rośliny dobrze podlane,teraz tylko siedzieć i patrzeć jak wszystko w oczach urośnie M już mi nawet skonstruował narzędzie do usuwania chwastów,bo te pewnie będą pierwsze
A pochwalę się bo sadzonki na to zasługują ,co prawda zdjęć nie cyknęłam ale uwierzcie na słowo korony rozbudowane, a korzenie jak miotły ,dokupiłam róże do donic
Parfum flower circus
Pashmina
English Garden sztuk 2
Mary rose ta dla córki koleżanki (zarażam,zarażam a co )
i dostałam w gratisie A Shropshire Lad
chciałam Patricia flower cirkus ale zadzwoniła pani że marne sadzonki i mi nie wyślą ,to poprosiłam o Pashminę mam już jedną ,ale ta będzie w donicy ,będę miała okazję porównać jak rosną ,a inne cirkusy najwyżej dosadzę następnym razem
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9815
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tolinka i róże cz.II
Cudowne wspomnienia! Jeszcze chwila, a się zacznie!
Ja na szczęście tylko jedna różę mam w donicy, to Agnes, która moim zdaniem nie jest zbyt zdrowa, bo chyba nie służy jej donica, ale ja nie do końca wiem, gdzie ją posadzić
Ja na szczęście tylko jedna różę mam w donicy, to Agnes, która moim zdaniem nie jest zbyt zdrowa, bo chyba nie służy jej donica, ale ja nie do końca wiem, gdzie ją posadzić
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, Parfum Flower Circus ma śliczne kwiaty. Będziesz zadowolona!
English Garden sama jestem ciekawa, bo jej nie mam. Będę podglądała u Ciebie. A Shopshire Lad jako gratis Oj, będzie się działo u Ciebie w czerwcu
Nareszcie zrobiło się ciepło. Od razu chce się żyć i działać w ogrodzie
English Garden sama jestem ciekawa, bo jej nie mam. Będę podglądała u Ciebie. A Shopshire Lad jako gratis Oj, będzie się działo u Ciebie w czerwcu
Nareszcie zrobiło się ciepło. Od razu chce się żyć i działać w ogrodzie
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko - chyba latem czas będzie się spotkać w realu . Zaczęłyśmy nasze wątki mniej więcej w tym samym czasie i często kupijemy takie same róże. W tym roku też kupiłam Parfum FC, English G. i Pashminę Sadzonki świetnie wyglądają, mam nadzieję, że Twoje też.
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
He he he w przyszłym tygodniu deszcz ze śniegiem no już tylko się śmiać ,bo to już przesada z tą pogodą Mgła ,deszcz i ponuro ,nooo tak jest u mnie prace zaplanowane na długi weekend zrobione ,ale myślę że zrobiłabym dużo więcej gdyby było słonko ,a ono tylko wczoraj po południu wyszło i to by było na tyle Jest spora wilgoć i wszędzie panoszą się ślimaki ,muszę jutro zakupić niebieskie granulki ,bo bez tego ani rusz.Obsiałam warzywniak i posadziłam flance kalarepy,selera i pory ,wsadziłam kilka sałat i jarmuż,w tym roku liczę na własna fasolkę
Miłka na pewno się zacznie i zawsze będzie co pokazać ,ale sporo róż będzie kwitło dużo później,taki ten rok dla nich nie łaskawy.Nie mam doświadczenia z różami w donicach ,więc jest to dla mnie wyzwanie ,ale skoro są polecane do donic to pewnie dadzą radę ,a ja zdobędę nowe doświadczenia ,do tej pory w donicach miałam tylko róże pienne nie wiem czy to to samo,ale to już historia.
Dorotko no bardzo chciałam mieć PFC bo bardzo podobał mi się u Alexii i liczę po cichu ,że pokaże na co go stać English Garden intrygowała mnie już od jakiegoś czasu , kolor kwiatów ich wypełnienie i pokrój ,że taki nie za duży jak na angielkę no i zapach ,myślę że do donicy będzie fajna ,zakupiłam dwie ,drugą dla córci na taras ,więc będziemy obserwować jak rosną i się spisują te cukiereczki
A Shopshire Lad teraz będę miała dwie ,bardzo jestem ciekawa tej róży ,bo czytałam że ona kapryśnica jedną z nich posadziłam koło Kapitana i mam nadzieję że będzie to gorący i mocno pachnący romans
Ewunia bardzo by mi było miło Sadzonki rzeczywiście są bardzo dobrego gatunku nie żałuję że skusiłam się na promocje ,szkoda tylko że tak szybko wyczerpał się asortyment ,bo miałam ochotę na jeszcze inne panienki a już ich nie było ,prawdę mówiąc Pashminę dostałam "rzutem na taśmę "
Po dzisiejszej nocnej ulewie tulipany leżą dosłownie na ziemi ,że ja wczoraj zdjęć nie porobiłam no cóż zostaje mi pokazać wam zdjęcie tych ściętych które są w domu w wazonie
Miłka na pewno się zacznie i zawsze będzie co pokazać ,ale sporo róż będzie kwitło dużo później,taki ten rok dla nich nie łaskawy.Nie mam doświadczenia z różami w donicach ,więc jest to dla mnie wyzwanie ,ale skoro są polecane do donic to pewnie dadzą radę ,a ja zdobędę nowe doświadczenia ,do tej pory w donicach miałam tylko róże pienne nie wiem czy to to samo,ale to już historia.
Dorotko no bardzo chciałam mieć PFC bo bardzo podobał mi się u Alexii i liczę po cichu ,że pokaże na co go stać English Garden intrygowała mnie już od jakiegoś czasu , kolor kwiatów ich wypełnienie i pokrój ,że taki nie za duży jak na angielkę no i zapach ,myślę że do donicy będzie fajna ,zakupiłam dwie ,drugą dla córci na taras ,więc będziemy obserwować jak rosną i się spisują te cukiereczki
A Shopshire Lad teraz będę miała dwie ,bardzo jestem ciekawa tej róży ,bo czytałam że ona kapryśnica jedną z nich posadziłam koło Kapitana i mam nadzieję że będzie to gorący i mocno pachnący romans
Ewunia bardzo by mi było miło Sadzonki rzeczywiście są bardzo dobrego gatunku nie żałuję że skusiłam się na promocje ,szkoda tylko że tak szybko wyczerpał się asortyment ,bo miałam ochotę na jeszcze inne panienki a już ich nie było ,prawdę mówiąc Pashminę dostałam "rzutem na taśmę "
Po dzisiejszej nocnej ulewie tulipany leżą dosłownie na ziemi ,że ja wczoraj zdjęć nie porobiłam no cóż zostaje mi pokazać wam zdjęcie tych ściętych które są w domu w wazonie