Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. V.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20158
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. V.
Faktycznie, wiosna wydaje się być blisko.
Roślina bardzo ładna i oryginalna.
Roślina bardzo ładna i oryginalna.
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. V.
Piękna . Będę uczyć się od Ciebie, jak zajmować się jatrofą, mam ją od niedawna i nie chciałabym zmarnować.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. V.
Barbaro - będziemy razem się uczyć, ja też mam z tą rośliną krótki "staż" w opiece nad nią i jeszcze nie znam dokładnie jej wymagań. Ostatnio czytałem, "rozgryzam" to opracowanie, bo mam trochę mętlik w głowie, po przeczytaniu innych wiadomości na temat opieki nad tą rosliną: takie informacje..
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- emerald
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2797
- Od: 29 lut 2012, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. V.
Jatropha, bardzo ciekawa jaskółka, lubię takie Wszystkie Twoje drzewka są cudowne , masz wielki talent
Pozdrawiam, Zuza
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. V.
Korzystając z typowo wiosennej pogody i możliwości korzystania z balkonu, przesadziłem jedno z moich Adenium obesum, któremu już bardzo ciasno było w doniczce.
- jeszcze w "starej" doniczce:
- najbardziej zadowolony byłem z faktu, że po wyjęciu z doniczki, podłoże było całkowicie przesuszone i w bryle korzeniowej nie było uszkodzonych, zgniłych korzonków. Sprawdziła się zastosowana metoda "wyliczania" miarką ilości wody, do podlewania w odniesieniu do poszczególnych doniczek.
- już w nowej większej o dwa numery doniczce:
- jeszcze w "starej" doniczce:
- najbardziej zadowolony byłem z faktu, że po wyjęciu z doniczki, podłoże było całkowicie przesuszone i w bryle korzeniowej nie było uszkodzonych, zgniłych korzonków. Sprawdziła się zastosowana metoda "wyliczania" miarką ilości wody, do podlewania w odniesieniu do poszczególnych doniczek.
- już w nowej większej o dwa numery doniczce:
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20158
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. V.
Super roślina chociaż... wydawała mi się ładniejsza i bardziej okazała w starej doniczce.
Na pewno się rozrośnie, odwdzięczy i dobrze zakwitnie w tym sezonie.
Na pewno się rozrośnie, odwdzięczy i dobrze zakwitnie w tym sezonie.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. V.
Tak w porównaniu z wielkością "starej" doniczki o średnicy 18 cm wyglądała bardziej masywnie, natomiast w nowej doniczce o średnicy 29 cm, jej rozmiary "giną".
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. V.
Witam
U Ciebie jak zwykle piękne rośliny
W jakim wieku Adenium z pierwszego zdjęcia ?
U Ciebie jak zwykle piękne rośliny
W jakim wieku Adenium z pierwszego zdjęcia ?
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. V.
Witam w moim wątku.
Przemku w moim wpisie: Śr 19 lut 2020 14:25 na fotkach, to jest ta sama roślina - w marcu skończy 10 lat.
Przemku w moim wpisie: Śr 19 lut 2020 14:25 na fotkach, to jest ta sama roślina - w marcu skończy 10 lat.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. V.
Piękne roślinki pokazujesz Mieczysławie .
O istnieniu wielu z nich nawet nie wiedziałam.
W jakim wieku od wysiewu potrafi zakwitnąć Adenium arabicum? Pytam, bo moja siostra ma 6 sztuk tych roślinek, wysianych chyba 6 lat temu, albo nawet i 7 i do tej pory Jej nie zakwitły. Czy nieodpowiednie zimowanie może być tego przyczyną?
O istnieniu wielu z nich nawet nie wiedziałam.
W jakim wieku od wysiewu potrafi zakwitnąć Adenium arabicum? Pytam, bo moja siostra ma 6 sztuk tych roślinek, wysianych chyba 6 lat temu, albo nawet i 7 i do tej pory Jej nie zakwitły. Czy nieodpowiednie zimowanie może być tego przyczyną?
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. V.
To zawsze cieszy, gratuluję dobrego wyczucia przy podlewaniu. Jak się ogląda Twoje piękne rośliny, to wydaje się, że to takie łatwe. Ale niestety, trzeba pilnować wszystkiego : temperatury, wilgotności podłoża, dbać o dostateczną ilość słońca i odpowiednie nawożenie. Adenium nie wybacza błędów.Akwelan_2009 pisze:najbardziej zadowolony byłem z faktu, że po wyjęciu z doniczki, podłoże było całkowicie przesuszone i w bryle korzeniowej nie było uszkodzonych, zgniłych korzonków. Sprawdziła się zastosowana metoda "wyliczania" miarką ilości wody, do podlewania w odniesieniu do poszczególnych doniczek.
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1540
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. V.
Pięknie rozwinięta korona i piękne korzonki, atrakcyjnie wygląda z obu stron Wspaniała roślina, na pewno dobrze wykorzysta miejsce w nowej doniczce
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. V.
Dziękuję za odwiedziny w wątku, miło poczytać opinie Forumowiczów na temat roślin, którymi opiekuję się na moich, jakże zbyt "wąskich" parapetach.
Przesadziłem jedno z dwóch moich Adenium arabicum RCNxPNV. Roślina od początku, najprawdopodobniej z powodu moich błędów w jej opiece i małej mojej wiedzy na ten temat i niezbyt dogodnych warunków dla opieki nad Adenium, słabo rosła, słabo krzewiła się:
Początkowo planowałem, podjąć pierwszą próbę ukorzenienia tego Adenium, po całkowitym usunięciu jego bryły korzeniowej w miejscu, jakie zaznaczyłem na fotce:
- jednak po wyjęciu rośliny z doniczki i zobaczeniu jaki ma system korzeniowy:
- zrezygnowałem, bo nie byłem pewien czy sobie poradzę z ukorzenieniem tej wielkości rośliny. Postanowiłem przesadzić do większej o dwa nr doniczki i podciągnąć ją trochę nad powierzchnię podłoża.
Najbardziej zadowolony byłem z faktu, że bryła korzeniowa jest zdrowa, było tylko dosłownie kilka krótkich odcinków obumarłych korzonków. Po opłukaniu, osuszeniu dość mocno "przerzedziłem" korzenie:
- Adenium jest "posadzone" na doniczce z "wkładką" ze styropianu, to jest ściągnięte od Pana Jerzego:
Korzenie niestety nie dały się rozłożyć symetrycznie po całej powierzchni doniczki, a na "siłę" ni rozkładałem, żeby któregoś nie uszkodzić, nie złamać - rosły w zbyt ciasnej doniczce.
- liczę, że w nadchodzącym sezonie, korzenie bardziej się rozrosną, wykorzystają większą powierzchnię do rozrastania się i przy następnym przesadzaniu, będą łatwiejsze do rozkładania na podłożu.
Przesadziłem jedno z dwóch moich Adenium arabicum RCNxPNV. Roślina od początku, najprawdopodobniej z powodu moich błędów w jej opiece i małej mojej wiedzy na ten temat i niezbyt dogodnych warunków dla opieki nad Adenium, słabo rosła, słabo krzewiła się:
Początkowo planowałem, podjąć pierwszą próbę ukorzenienia tego Adenium, po całkowitym usunięciu jego bryły korzeniowej w miejscu, jakie zaznaczyłem na fotce:
- jednak po wyjęciu rośliny z doniczki i zobaczeniu jaki ma system korzeniowy:
- zrezygnowałem, bo nie byłem pewien czy sobie poradzę z ukorzenieniem tej wielkości rośliny. Postanowiłem przesadzić do większej o dwa nr doniczki i podciągnąć ją trochę nad powierzchnię podłoża.
Najbardziej zadowolony byłem z faktu, że bryła korzeniowa jest zdrowa, było tylko dosłownie kilka krótkich odcinków obumarłych korzonków. Po opłukaniu, osuszeniu dość mocno "przerzedziłem" korzenie:
- Adenium jest "posadzone" na doniczce z "wkładką" ze styropianu, to jest ściągnięte od Pana Jerzego:
Korzenie niestety nie dały się rozłożyć symetrycznie po całej powierzchni doniczki, a na "siłę" ni rozkładałem, żeby któregoś nie uszkodzić, nie złamać - rosły w zbyt ciasnej doniczce.
- liczę, że w nadchodzącym sezonie, korzenie bardziej się rozrosną, wykorzystają większą powierzchnię do rozrastania się i przy następnym przesadzaniu, będą łatwiejsze do rozkładania na podłożu.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V