Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18730
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Nie potrzeba żadnego doktoratu. Po prostu częstotliwość podlewania dopasowujesz pod warunki otoczenia, temperaturę, wilgotność powietrza, itd.
Jak podłoże zaczyna jaśnieć, wtedy podlewasz.
Jak podłoże zaczyna jaśnieć, wtedy podlewasz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- calathea098
- 100p
- Posty: 106
- Od: 25 kwie 2020, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Witam, mam problem z jedną z moich kaw. Dolne liście wybarwiają się na coraz jaśniejszy kolor i opadają w dół. W dodatku góra łodygi zaczyna drewniec i na nowym liściu też są dziwne ślady. Żadnych szkodników nie widać, inne kawy nie mają tego problemu. Tak jak pisałam w lipcu siedzą w dobrej ziemi z nawozem do różaneczników. Podlewam miękką wodą.
Czy jest możliwy brak jakichś innych składników odżywczych?? A jeśli tak, to czemu na innych kawach tego nie widać?
Czy jest możliwy brak jakichś innych składników odżywczych?? A jeśli tak, to czemu na innych kawach tego nie widać?
Pozdrawiam Emilia
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 728
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Mimo najlepszej ziemi nie zapominaj o dożywianiu, co 2 tyg leciutki roztwór humusu czy innej odżywki, lato-zima, czyli przez cały rok. A dolne liście zwykle opadają, bo się starzeją, są gorzej doświetlone.
ania1590
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18730
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Żadnego humusu, ten sam mineralny nawóz który używałaś do tej pory, tylko raz na miesiąc.
Inna sprawa, że liście nie są wieczne i dolne liście kawa będzie stopniowo gubić. Nie patrz na inne egzemplarze, gdyż do każdy będzie różnie się zachowywać.
Inna sprawa, że liście nie są wieczne i dolne liście kawa będzie stopniowo gubić. Nie patrz na inne egzemplarze, gdyż do każdy będzie różnie się zachowywać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Cześć,
Nie potrafię w uprawę kwiatów.
Mam jedynie taką kawę, z którą ostatnio coś się dzieje.
Jak mogę ją ratować?
Nie potrafię w uprawę kwiatów.
Mam jedynie taką kawę, z którą ostatnio coś się dzieje.
Jak mogę ją ratować?
Ostatnio zmieniony 28 paź 2020, o 13:53 przez norbert76, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Za duże zdjęcie, zmniejszyłem.
Powód: Za duże zdjęcie, zmniejszyłem.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18730
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
A co ma się dziać?
1. Za ciemne stanowisko, tutaj sobie możesz postawić co najwyżej sztuczne kwiatki. Czyli ma być parapet.
2. Doniczkę stawiamy na podstawce, a nie wkładamy do ciasnej osłonki, korzenie muszą oddychać.
3. Podłoże musi być przepuszczalne oraz nieco kwaśne - jak do różaneczników oraz wymieszane z perlitem.
4. Nawożenie mineralnym nawozem, również dedykowanym do różaneczników, regularnie. W okresie jesienno-zimowym raz w miesiącu.
5. Podlewamy miękką wodą, a Ty podlewasz twardą co widać na podłożu - wykwity soli wapnia.
Wystarczyło po prostu poczytać po zakupie i tyle.
1. Za ciemne stanowisko, tutaj sobie możesz postawić co najwyżej sztuczne kwiatki. Czyli ma być parapet.
2. Doniczkę stawiamy na podstawce, a nie wkładamy do ciasnej osłonki, korzenie muszą oddychać.
3. Podłoże musi być przepuszczalne oraz nieco kwaśne - jak do różaneczników oraz wymieszane z perlitem.
4. Nawożenie mineralnym nawozem, również dedykowanym do różaneczników, regularnie. W okresie jesienno-zimowym raz w miesiącu.
5. Podlewamy miękką wodą, a Ty podlewasz twardą co widać na podłożu - wykwity soli wapnia.
Wystarczyło po prostu poczytać po zakupie i tyle.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- calathea098
- 100p
- Posty: 106
- Od: 25 kwie 2020, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Norbert , to ja chyba musiałam coś źle zrozumieć w takim razie po wymieszaniu ziemi z granulatem w lipcu więcej ich nie nawozilam. Myślałam że jak jest napisane, że ten granulat wystarczy na cały okres wegetacyjny, to nie nawożę, żeby nie przenawozić. Czyli mam wrócić do nawożenia płynnym nawozem do roślin zielonych?
Pozdrawiam Emilia
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
1. Za zdjęciu może wydawać się, że jest ciemno. Wyjście na balkon mam od strony gdzie od h 8 do 18 świeci słońce. (żaluzje rozszczelniłam teraz do zdjęcia) Na co dzień są przysłonięte. Szczególnie w okresie letnim, bo gdy okna były odsłonięte to poparzyło mi kwiatka.
2. Osłonka ciasna nie jest, a pomiędzy osłonką a doniczką podłożone są luźno kamyczki.
3. Przepuszczalne jest, co do kwasowości to w sumie nie wiem.
4. Nawozić, nie nawoziłam bo w sumie to nie wiem czym, dlatego tu jestem i o tym czytam.
5. O wodzie też już wiem.
Nie miałam jak poczytać po zakupie, ponieważ kwiata dostałam w prezencie na parapetówkę i nie było przy nim żadnych informacji, chociażby jakiejś karteczki na doniczce.
2. Osłonka ciasna nie jest, a pomiędzy osłonką a doniczką podłożone są luźno kamyczki.
3. Przepuszczalne jest, co do kwasowości to w sumie nie wiem.
4. Nawozić, nie nawoziłam bo w sumie to nie wiem czym, dlatego tu jestem i o tym czytam.
5. O wodzie też już wiem.
Nie miałam jak poczytać po zakupie, ponieważ kwiata dostałam w prezencie na parapetówkę i nie było przy nim żadnych informacji, chociażby jakiejś karteczki na doniczce.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18730
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Emilia. A teraz sobie przypomniałem, że zastosowałaś nawóz w granulkach. Przypomnij mi, czy to był nawóz długodziałający? Jeśli tak i jeśli żółknięcie dotyczy jednego, dwóch najstarszych liści, to w takim razie nie ma potrzeby nawozić aż do wiosny. Wtedy poszukaj normalnego nawozu w płynie. Ewentualnie teraz możesz jednak podlać co jakiś czas humusem. Zaszkodzić tym nie zaszkodzisz.
Anig, nie było dostarczonej kartki do rośliny? Bo nie ma takich załączonych do roślin.
Informacje o uprawie danej rośliny znajdziesz na wielu stronach internetowych, również na takim forum jak to albo w tradycyjnej książce...
1. Do rośliny ma docierać bezpośrednie światło, żaluzja odpada.
2. Powtórzę, osłonka do wywalenia, taka ciasna nie zapewni wystarczającego dostępu powietrza.
3. Przepuszczalne podłoże to jest mieszanka ziemi i żwirku w proporcji około 3 :1 - wymieszana osobno, a nie kupne podłoże w sklepie.
4. Każdą roślinę doniczkową się nawozi, spróbuj funkcjonować o samej wodzie.
pH podłoża i wody ma istotne znaczenie.
Więc poczytaj jeszcze ten wątek.
Anig, nie było dostarczonej kartki do rośliny? Bo nie ma takich załączonych do roślin.
Informacje o uprawie danej rośliny znajdziesz na wielu stronach internetowych, również na takim forum jak to albo w tradycyjnej książce...
1. Do rośliny ma docierać bezpośrednie światło, żaluzja odpada.
2. Powtórzę, osłonka do wywalenia, taka ciasna nie zapewni wystarczającego dostępu powietrza.
3. Przepuszczalne podłoże to jest mieszanka ziemi i żwirku w proporcji około 3 :1 - wymieszana osobno, a nie kupne podłoże w sklepie.
4. Każdą roślinę doniczkową się nawozi, spróbuj funkcjonować o samej wodzie.
pH podłoża i wody ma istotne znaczenie.
Więc poczytaj jeszcze ten wątek.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Czyli podsumowując.
- wywalić osłonkę
- odsłonić żaluzje
- do podlewania miękka woda
- i czymś nawozić
Rozumiem, że to wystarczy, aby plamy zniknęły? Żadnego grzyba na liściach nie ma?
- wywalić osłonkę
- odsłonić żaluzje
- do podlewania miękka woda
- i czymś nawozić
Rozumiem, że to wystarczy, aby plamy zniknęły? Żadnego grzyba na liściach nie ma?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18730
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
1. Przesadzić do mieszanki ziemi do roślin kwaśnolubnych i żwirku w proporcji około 3:1.
2. Odczekać miesiąc i aż do wiosny raz naokoło cztery tygodnie dać nawozu mineralnego do różaneczników. W okresie wegetacji raz na 2 tygodnie.
3. Wywalić osłonkę i postawić na podstawce.
4. Postawić na parapecie i podciągnąć żaluzje.
5. Podlewać miękką wodą, albo przefiltrowaną. Jeśli nie masz to mieszanką wody odstanej i destylowanej pół na pół.
Plamy nie znikną, bo tkanka jest już martwa. Istotą jest, żeby nie pojawiały się nowe.
2. Odczekać miesiąc i aż do wiosny raz naokoło cztery tygodnie dać nawozu mineralnego do różaneczników. W okresie wegetacji raz na 2 tygodnie.
3. Wywalić osłonkę i postawić na podstawce.
4. Postawić na parapecie i podciągnąć żaluzje.
5. Podlewać miękką wodą, albo przefiltrowaną. Jeśli nie masz to mieszanką wody odstanej i destylowanej pół na pół.
Plamy nie znikną, bo tkanka jest już martwa. Istotą jest, żeby nie pojawiały się nowe.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- calathea098
- 100p
- Posty: 106
- Od: 25 kwie 2020, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Norbert, na opakowaniu jest napisane, że jest to nawóz "kompleksowy". Na cały okres wegetacji, ale nie ma słowa długodziałający, chociaż na logikę wydaje się, że to jest to samo. Za to kolor liści po prostu mnie niepokoi, wyglądają na chore albo jakby im czegoś brakowało. Stąd moje obawy. Wrzucę na wszelki wypadek zdjęcie tego opakowania, ale myślę że te dwa listki i tak pójdą na straty
Pozdrawiam Emilia
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18730
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Kawa ma pokrój krzewu, więc z czasem stopniowo będzie gubić dolne liście w procesie starzenia.
Co do okresu wegetacji, to wydaje mi się że można to różnie interpretować. Wg mnie jest to okres od wiosny do jesieni, bez okresu jesienno-zimowego. Inna sprawa, jeśli np przesadzałaś w połowie lata i wtedy dopiero dałaś nawozu, to teoretycznie powinien wystarczyć aż do wiosny. Teoretycznie, bo generalnie zależy to tego w jakich dawkach roślina go pobiera w tym okresie z podłoża. Może być tak, że nawóz się wyczerpie wcześniej, ale wtedy objawy niedoborów powinny bardziej widoczne na młodszych liściach, a nowe będą skarlałe. Odwrotną sytuacją może być przenawożenie, które może zmienić pH podłoża na niekorzystny dla danej rośliny. Nawozy z czasem zmieniają pH i po przekroczeniu granicznych wartości, roślina przestanie pobierać nawóz z podłoża. Dlatego dobrze jest co jakiś czas mierzyć wartość pH.
Można też po prostu obserwować rozwój rośliny przez cały rok. Wiadomo w okresie jesienno-zimowym, takie rośliny jak kawa mogą spowolnić wzrost z powodu niedoborów światła i słońca. Więc tym samym trzeba ograniczyć nawożenie. Natomiast jeśli w okresie wegetacji, czyli intensywnego wzrostu pomimo regularnego nawożenia roślina nie rośnie i zaczynają się pojawiać objawy niedoborów składników odżywczych, wtedy pH podłoża jest już nieprawidłowe. Wtedy najlepiej wymienić podłoże na nowe.
Co do okresu wegetacji, to wydaje mi się że można to różnie interpretować. Wg mnie jest to okres od wiosny do jesieni, bez okresu jesienno-zimowego. Inna sprawa, jeśli np przesadzałaś w połowie lata i wtedy dopiero dałaś nawozu, to teoretycznie powinien wystarczyć aż do wiosny. Teoretycznie, bo generalnie zależy to tego w jakich dawkach roślina go pobiera w tym okresie z podłoża. Może być tak, że nawóz się wyczerpie wcześniej, ale wtedy objawy niedoborów powinny bardziej widoczne na młodszych liściach, a nowe będą skarlałe. Odwrotną sytuacją może być przenawożenie, które może zmienić pH podłoża na niekorzystny dla danej rośliny. Nawozy z czasem zmieniają pH i po przekroczeniu granicznych wartości, roślina przestanie pobierać nawóz z podłoża. Dlatego dobrze jest co jakiś czas mierzyć wartość pH.
Można też po prostu obserwować rozwój rośliny przez cały rok. Wiadomo w okresie jesienno-zimowym, takie rośliny jak kawa mogą spowolnić wzrost z powodu niedoborów światła i słońca. Więc tym samym trzeba ograniczyć nawożenie. Natomiast jeśli w okresie wegetacji, czyli intensywnego wzrostu pomimo regularnego nawożenia roślina nie rośnie i zaczynają się pojawiać objawy niedoborów składników odżywczych, wtedy pH podłoża jest już nieprawidłowe. Wtedy najlepiej wymienić podłoże na nowe.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta