Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
AleksandraBdg

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

To i ja się pochwale kwiatami na mojej tajce.
Sa trzy gałązki, na każdej będą kwiaty :)

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Super, taki widok w wiosenny, słoneczny poranek bardzo cieszy ;:138 , to jest szczepione o pełnych kwiatach ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
AleksandraBdg

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Tak,szczepiona.
Tak u mnie kwitla:)
Obrazek
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Bardzo ładny kwiat ;:138 .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
AleksandraBdg

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

I bardzo ładnie pachnie!!
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

No to dla mnie bardzo duże zaskoczenie, bo na moich roślinach, jak do tej pory żaden kwiat nie pachniał.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

- dzisiejsze kwiaty, zostało oczekiwanie już tylko na rozkwitnięcie dwóch dorastających pąków:

Obrazek

Obrazek
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Najstarszy kwiat, który "przecierał ścieżki" w rozkwitaniu swoim następcom, dzisiaj zakończył żywot, opadł. Może trzymałby się dłużej, ale bardzo skromnie dawkuję wodę wraz z "pokarmem" - jest zbyt chłodni i mało słońca. Na pocieszenie rozkwitają kolejne pąki kwiatowe:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- kolejne Adenium zapowiada, że będą kwiatuszki i to nie na jednej, ale na dwóch gałązkach - tego jeszcze nie miałem:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- ciekawostką u tych pąków kwiatowych jest "wystające" z jeszcze nie rozkwitnietego, ale tylko rozkwitającego pąka, znamię kwiatu.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Kassienka
50p
50p
Posty: 92
Od: 13 wrz 2016, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Witam Wszystkich! Wiosna budzi już nasze roślinki, ja zaś przychodzę do was z prośbą o pomoc. Robiłam dzisiaj małe przemeblowanie roślinek i postanowiłam skontrolować system korzeniowy moich 7 adenium. Niestety, jestem rozczarowana i zmartwiona. Czy możecie zerknąć na moje roślinki i ocenić ich stan? Każde rady, podpowiedzi mile widziane!
*słońce od rana do południa
*gleba: ziemia dla kaktusów + akadama twarda, torfu, lava, zeolit, kreamzyt oraz żwir rzeczny (1:2)
*podlewam po przeschnięciu podłoża, zazwyczaj jak zauważę że roślinki miękną/ marszczą się (ok. co 3 tygodnie)
*obecnie zaczęłam stosować nawóz do kaktusów
*doniczka z odpływem 5,5cm
*rośliny z mojej hodowli od nasion

1. Adenium Obesum (wiek: prawie rok długość: 11.5cm oraz 16cm z korzeniami obwód: 5,3cm rozgałęzienia: 6 + tworzy dużo nowych)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

2.Adenium Arabicum (wiek: prawie rok długość: 10cm oraz 13m z korzeniami obwód: 4,3cm rozgałęzienia: brak)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

3. Adenium Arabicum (wiek: prawie rok długość: 9cm oraz 12cm z korzeniami obwód: 4cm rozgałęzienia: brak)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

4. Adenium Arabicum (wiek: ok. 7-8 miesięcy długość: 7cm oraz 11,5cm z korzeniami obwód: 4cm rozgałęzienia: brak)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

5. Adenium Arabicum (wiek: ok. 7-8 miesięcy długość: 5,5cm oraz 9cm z korzeniami obwód: 3,5cm rozgałęzienia: brak)
żyłki oraz spód liści ma w kolorze czerwieni / ciemnego różu, pozostałe tego nie mają

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

6. Adenium Arabicum (wiek: ok. 7-8 miesięcy długość: 6cm oraz 9 cm z korzeniami obwód: 2,3cm rozgałęzienia: brak)

Obrazek

Obrazek

7. Adenium Arabicum (wiek: ok. 5-6 miesięcy długość: 5,5cm z korzeniami obwód: 2cm rozgałęzienia: brak)

Obrazek

Obrazek

Co o nich myślicie? W jaki sposób mogę pomóc roślinom wytworzyć lepszy system korzeniowy?
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Bardzo ładne roślinki ;:333
Według mnie wszystko z nimi ok. W sezonie podlewaj częściej, to się system korzeniowy rozbuduje. Słońca więcej by się przydało.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
SiMoNa
200p
200p
Posty: 319
Od: 6 kwie 2016, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nikolai [PL]

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Sprawdziłam stan ukorzeniania w 28 dniu bez podlewania , niestety łodyga miękka a tak chciałam zobaczyć korzonko ;:145 Powodzenie to chyba już zerowe :( a może tak bywa bez wody? Jak dużo wody podlać teraz ?
Obrazek Matka adenium we wrześniu będzie miała 5 lat i jeszcze nie kwitła. Jak zmusić je do kwitnienia ?
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Kassienka pisze:*podlewam po przeschnięciu podłoża, zazwyczaj jak zauważę że roślinki miękną/ marszczą się (ok. co 3 tygodnie)
*doniczka z odpływem 5,5cm
- w jakiej temperaturze stoją Twoje Adenium, że przy luźnym podłożu w doniczkach o średnicy 5 cm czekasz - decydujesz się na kolejne podlanie roślin, aż zaczną się marszczyć, a w zasadzie jak zauważysz, że zaczynają się marszczyć. Moim zdaniem, "katujesz" tak młode rośliny, które jak na takie traktowanie, wyglądają zdecydowanie, wyjątkowo dobrze.
Kassienka pisze:*obecnie zaczęłam stosować nawóz do kaktusów
- tak młode rośliny, potrzebują wyczucia w podlewaniu, ale nie ograniczaniu do maksimum, a w zasadzie pozbawiania im dostępu przez jakiś czas, do wilgoci i substancji odżywczych w podłożu. Do prawidłowego wzrostu sadzonki w pierwszych fazach swojego "życia", potrzebują odpowiedniej dawki dobrych nawozów, nawóz do kaktusów jest zbyt "ubogi" w składniki odżywcze dla takich młodych roślinek.
Przy takim traktowaniu roślin, szczególnie tak młodych, nie możesz się spodziewać, że bryła korzeniowa będzie się rozrastać, a w przypadku Twoich roślinek, najcieńsze korzonki, odpowiedzialne za pobieranie wilgoci i substancji odżywczych z podłoża z powodu braku wilgoci w podłożu obumierają, a gdy podlejesz rośliny dopiero je powtórnie "odbudowuje". Musisz zmienić tryb postępowania z roślinami i jeszcze jedna podpowiedź, roślinki tak młode nie lubią gdy "zagląda" się im w korzenie, otrzepywania z podłoża, co skutkuje utratą tych najważniejszych, najcieńszych - pobierających substancje życiodajne z podłoża.
Kassienka pisze:*słońce od rana do południa
- Adenium są roślinami światłolubnymi, szczególnie uwielbiają naturalne światło słoneczne, Twoje rośliny mają zbyt mało czasu, na korzystanie z dobrodziejstw światła słonecznego - mają zbyt krótki dzień, część roślinek ma cechy roślinek "wyciągniętych" - szukających więcej światła.
SiMoNa pisze:Sprawdziłam stan ukorzeniania w 28 dniu bez podlewania , niestety łodyga miękka a tak chciałam zobaczyć korzonko ;:145 Powodzenie to chyba już zerowe :( a może tak bywa bez wody? Jak dużo wody podlać teraz ?
- czytając Twój opis sadzonki, to podejrzewam, że dolna jej część jest już zaawansowanym stopniem gnicia. Podlanie nic nie zmieni, jedynie przyspieszy już rozpoczęty proces gnicia.
SiMoNa pisze:Matka adenium we wrześniu będzie miała 5 lat i jeszcze nie kwitła. Jak zmusić je do kwitnienia ?
- najlepiej uzbroić się w dużo, dużo cierpliwości, od czasu o czasu dobrze podkarmić (ale bez przesady), "dać" dużo naturalnego światła słonecznego, wyeliminować nasze śnieżne, mroźne zimy, wtedy roślina na 100% zadecyduje, a w zasadzie jej "geny" o wcześniejszym pokazaniu swoich kwiatów, np takich, czego bardzo, bardzo życzę:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- rośliny nie lubią "poganiania" ;:224 , bo skutek może być odwrotny.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
SiMoNa
200p
200p
Posty: 319
Od: 6 kwie 2016, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nikolai [PL]

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Akwelan_2009 Dzięki. Nie wiem w czym tkwi mój problem, sąsiadka ukorzeniała adenium , cały czas trzymała sadzonki na dworze w ziemi ogrodowej zmieszaną z piaskiem na słońcu na deszczu i wszystkie bez problemu się przyjęły. Gdy dostałam pod koniec października sadzonkę ( cały czas na dworze) to aż pływała w wodzie ;:202 .Byłam pewna że zgnije a tu nic, żyje . Dmucham , chucham a moja sadzonka i tak do wyrzucenia . Może jak zakwitnie to skorzystam z nasionek .
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”