Rhododendrony cz.II

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Awatar użytkownika
wronek89
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1005
Od: 12 mar 2006, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Czy wszystkie RH będą się nadawały do głębszego cienia? Słońce praktycznie przez chwilę rano.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Livio, za późno.
Wyłamuje się pączki, a Ty masz już z pączków, nowe gałązki :-)

Wronku, do cienia mieszańce Grandiflorum ( Hybridum), bo one lubią wilgoć i półcień po rodzicu.
Mieszńce ponticum, hirsutum, yajushimanum i górskich, są bardziej odporne na nasłonecznienie.
Awatar użytkownika
flowers
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3838
Od: 17 cze 2007, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

hanka55 pisze:Livio, za późno.
Wyłamuje się pączki, a Ty masz już z pączków, nowe gałązki ....
Zygmun Morozowicz (ZYGMOR) w swoim artykule o kształtowaniu różaneczników pisze

"...Pędy usuwamy tylko w miesiącach letnich lipiec-sierpień, później możemy zająć się tylko pąkami kwiatowmi. ..."

Cytat z artykułu umieszczonego w tym wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=3598
Pozdrawiam, Jagoda
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Flowers, więc przed swoim guru =zygmorem,
chylę nisko głowę i odszczekuję gośno!!!!
Aczkolwiek prof. Czekalski pisze o przycinaniu pędów o 1/2 -1/3 w drugiej połowie maja;
Po cięciu - jesienne wzmocnienie superfosfatem 8-12,5 kg/ ar, w celu zdopingowania rosliny do wiązania pąków kwiatowych w przyszłym roku.

Ja usuwam tylko w fazie pąków liśiowych, by zdążyły mi nowe zdrewnieć,
przed mrozami. :oops:
Awatar użytkownika
livia
200p
200p
Posty: 300
Od: 6 cze 2007, o 00:47
Lokalizacja: małopolska

Post »

Hmm..widzę,że zdania są podzielone...i nie wiem co zrobić. Może w tym roku go zostawię,a w przyszłym wyłamę pąki?
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Post »

livia pisze:Przeczytałam artykuł o wylamywaniu przyrostów rododendronów w celu ich zagęszczenia. Czy już czas??
Mój wygląda tak:
Obrazek
A jeśli już je usuwać to w którym miejscu? Całe to jasnozielone,az do zdrewniałej części? I czy rzeczywiście odłamać czy może wyciąć sekatorem?
Przepraszam jeśli moje pytania są głupie,ale pierwszy raz się do tego zabieram :roll:
Możesz wyciąć lub wyłamać jeszcze teraz,młode jasnozielone pędy do nasady z której wyrastają jak popatrzysz z bliska to poniżej widać maluteńkie pączki, to ma zostać bo z nich wyrosną następne pędy i te już zostaw, trzeba zasilić nawozem -ja daję wieloskładnikowe do rhododendronów i podlewać w razie suszy :) Jeśli masz więcej niż jeden rh, który trzeba ciąć to musisz narzędzie wysterylizować.
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
chwaścik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 643
Od: 28 maja 2007, o 07:22
Lokalizacja: podkarpackie

Post »

Kupiłem w tamtym roku różanecznik impeditum i nie kwitł na wiosnę, :( idę wczoraj do ogódka patrzę a on zaczyna kwitnąć... :shock:

O co chodzi? Czy to normalne? Coś mu się pokićkało?
Wydawało mi się, że kwitnie dużo wcześniej. :roll:
Awatar użytkownika
onka37
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 13 sie 2007, o 20:58
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Powiedzcie prosze, da się uratować czyt kupić nowego Obrazek
był taki od poprzedniego roku, tylko rósł pomiędzy tujami, "dobty teściu przesadził... i tak bidulek wygląda dalej, nie kwitł... doradzcie co z nim zrobić
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Stworzyć stanowisko własciwe dla Rh.
Wykopać doł min. 50 x 60 cm, bo to mieszaniec wielkokwiatowy, który porządnie się rozrasta.
Wymieszać przekompostowaną korę z przekompostowanym obornikiem i z kwaśnym torfem.
Posadzić, zasypać 10 cm warstwą kory, jako osłony korzeni przed przegrzewaniem.
Utrzymywać własciwe pH.
Zrobić opryski z siarczanu potasu+siarczanu magnezu 3-5 x co tydzień.
Zrobić opryski z Cholrozie Stop ( chelat żelaza) i Florowitu.
Opryski naprzemiennie, nie wolno ich łączyć!

Opryski zakończ w końcu lipca.
On umiera i obawiam się, że przy takim traktowaniu i takim stanowisku, każdy kolejny będzie wyglądał podobnie.
Twój wypuścił nowe liście, ale zeszłoroczne już zmierają. :evil:
Jakie masz pH gleby?
Jaką woda podlewasz ?
Awatar użytkownika
onka37
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 13 sie 2007, o 20:58
Lokalizacja: Śląsk

Post »

nie wiem jakie jest pH gleby, a podlewam zwykła wodą :oops:
dziękuje za rodę postaram sie zastosować i zobaczymy co z niego będzie, może się uda....
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

I może właśnie to, ( zbyt zasadowa woda) spowodowała zablokowanie odżywiania Rh.
i jego zamieranie :?

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=313
Awatar użytkownika
7koliberek9
200p
200p
Posty: 407
Od: 17 mar 2008, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Niedawno kupiłam azalię japońską o nazwie "Diamind Lasch", na karteczce nic nie ma oprócz info że kwitnie na różowo a przez googole też nic nie znalazłam wiec może jak ktoś ją ma to wiec coś więcej i podzieli sie info.

Chciałabym zrobić klombik z azalii japońskich 5 sztuk + trzmielina w środku i chciałam wiedzieć jaką szerokość powinien mieć klomb. Ja bym zrobiła tak 1,5 m. Od brzegu roślinki oddaliłabym o 25-30 cm a miedzy roślinkami tak 30-40 cm odstępu. Najszersza azalia ma mieć 100 cm szerokości ale to dopiero po 15 latach wiec nie wiem czy warto robić wielki klomb bo one wolno rosną. A i jeszcze nie wiem jak będzie rosła ta niewiadoma azalia.
EwaM
500p
500p
Posty: 595
Od: 1 gru 2007, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Góry Sowie

Post »

Moja po 28 latach ma prawie 3m średnicy. Trzeba sadzić z zapasem, nie mniej niż 1-1,2m między roślinami.W końcu nie sadzisz tego dla siebie. Azalie są długowieczne
Zablokowany

Wróć do „Rhododendrony i azalie”