Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Jaki fiolet ;:oj Przepięknie ;:180
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
iwik
100p
100p
Posty: 132
Od: 2 lip 2015, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świerklany/śląskie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Przepiękne fuksje! I z owocami ;:oj

Ja miałam w tym roku jedną niedużą i jakoś nie umiałyśmy się dogadać...
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Piękne zdjęcia wspomnieniowe ;:63
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Śliczne fiolety pokazałaś, szczególnie podoba mi się Pani Cieszyńska :)
Te falbanki, tiule ach ;:167
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Wiśnio, Iwonko, Natalio, Ilonko ;:196

Bardzo dziękuję za miłe słowa ;:180

Jakie to szczęście, że porobiłam trochę zdjęć latem i teraz już na spokojnie mogę przypomnieć sobie jak to było ;:173

W sezonie, jak wszystkie fuksje kwitły to nie zwracałam uwagi na szczegóły.

Skupiałam się na tym by im zapewnić wodę, nawóz i środki ochrony niezbędne do przetrwania tak trudnego lata.

A teraz sama się zachwycam ich pięknem i miło mi, że robicie to razem ze mną :heja

Zdecydowanie za krótko trwa u nas sezon na rośliny balkonowe ;:145

;:196
x-F-7
---
Posty: 10509
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Kochana jak można konfiturę to poczytaj czy nalewki można zrobić:D :wit
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Pati ;:180
Ty to masz głowę ;:138
Byłoby czym forumkowe zdrówko opić :;230
Muszę w przyszłym sezonie plantację z fuksji Paniculaty założyć żeby owocków na fuksjówkę starczyło ;:306

;:196
Awatar użytkownika
Frael
500p
500p
Posty: 501
Od: 25 paź 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Śliczne fuksjowe kwiatki, szczególnie Julie Horton i Izabella Cieszyńska. Mam do nich słabość. ;:3
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Elu ;:196
Bardzo Ci dziękuję ;:180
Fuksja Julie Horton to też i moja ulubienica.

Wszyscy na forum pokazują kwitnące grudniki więc pokarzę i ja swojego "maluszka" :heja

To bardzo stara roślina. Odziedziczyłam ją już dość dużą po mojej teściowej.
Ze mną jest 15 lat. Przeżyła cztery przeprowadzki ;:108
Wielokrotnie maltretowana bywa przez domowe zwierzaki ;:14
Średnica na dzień dzisiejszy to 95 centymetrów ;:224
W doniczce są dwa kolory. Niestety nigdy nie rozkwitają w tym samym czasie ;:185
Bladoróżowa dopiero formuje pąki, a amarantowa już jest w pełni rozkwitu ;:215

Przepraszam, ale zdjęcia są kiepskiej jakości bo mój aparat nie radzi sobie z taka dużą ilością kwiatów i rozmazuje obraz.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A teraz zapowiedź mojego nowego zielonego szaleństwa :heja ;:138 :tan

W czasie kiedy fuksje sobie smacznie śpią moim sercem zawładnęły fiołki ;:167

To już pięknie ukorzenione listeczki. Lada moment zacznę odsadzać maluszki ;:173

Obrazek

;:196
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5933
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

;:223 ;:223 ;:223
Dobra,już,mogę pisać po szoku :;230
Taaaaaakiiiii grudnik ;:oj
Przecie to Grudzień albo Grudziądz! ;:306
A fiołki ;:129 ;:129 ;:129
Tak sobie myślę,że moje chyba troszku za małe listki miały żeby się namnożyć :lol:
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Mateusz
Oszczędź głowę!!!!
Jeszcze troszkę potrzebna Ci będzie. Właśnie przeczytałam u Ciebie, że miałeś dziś zły dzień ;:222
Co do fiołków to na początku listki nie były duże ale jak się już ukorzeniły to zaczęły strasznie rosnąć ;:202
Dla dobra maluszków pościnałam im blaszki o połowę żeby im wybić z głowy, a może raczej z liścia dalsze rośnięcie :;230

;:196
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5933
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

No mi z 5 ostał się jeden,z czego mam 1 listek wyhodowany a ten do rozmnażania właśnie umiera,także ważą się fiołokwe losy :lol:
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Nie poddawaj się tak szybko.

Świetnie radzisz Sobie z innymi roślinami to i ukorzenianie fiołkowych listeczków w końcu opanujesz ;:108

Wierzę w Ciebie ;:333

;:196
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”