Morela - jaką wybrać odmianę?
-
- 200p
- Posty: 377
- Od: 14 paź 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna
Re: Morela - jaką wybrać odmianę?
Mam pewien problem,otóż chciałem posadzić sobie bardzo późną morelę,wybór padł na późną z morden i tu pojawił się trochę dziwny problem,Problem dotyczy podawanego terminu dojrzewaniu owoców tej odmiany.Dla przykładu instytut sadownictwa podaje że dojrzewanie owoców tej odmiany przypada z reguły na pierwsze dni września, a szkółki podają juz różnie,jedna podaje termin połowa sierpnia bodajże, druga sierpień ,ale nie wiadomo w której jego fazie i w końcu trzecia szkółka podaje ze w połowie lipca.Pytanie czy owe szkółki aby na pewno posiadają oryginalną Późną z morden?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2551
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Morela - jaką wybrać odmianę?
Dobre pytanie Jak sobie spojrzałem w sieć co jest do kupienia to dębieję... Aż wierzyć się nie chce że ludzie jeszcze mają takie odmiany w zraźnikach.
Według Rejmana połowa sierpnia - ale termin dojrzewania zawsze zależy od lokalnego klimatu, a i jak ciepłe lato się trafi. Ostatnio jakby wcześniej wszystko dochodzi. A była też kiedyś właśnie autorstwa prof. Rejmana pochodna Późnej z Morden - Późna z Ursynowa, która dojrzewała we wrześniu i to w drugiej połowie. Co nawet pamiętam Owoc wprawdzie mały ale smaczny. Może ktoś i tą jeszcze ma?
Według Rejmana połowa sierpnia - ale termin dojrzewania zawsze zależy od lokalnego klimatu, a i jak ciepłe lato się trafi. Ostatnio jakby wcześniej wszystko dochodzi. A była też kiedyś właśnie autorstwa prof. Rejmana pochodna Późnej z Morden - Późna z Ursynowa, która dojrzewała we wrześniu i to w drugiej połowie. Co nawet pamiętam Owoc wprawdzie mały ale smaczny. Może ktoś i tą jeszcze ma?
Re: Morela - jaką wybrać odmianę?
Compacta ciekawa odmiana, jeśli chodzi tobie o same owoce, są one dość duże kolory żółtego. Nie zauważyłem na nich większego rumieńca, większość jest zupełnie bez. Miąższ jest soczysty, bardzo zwięzły, nawet kiedy morela spadnie i leży pod drzewem, owoc może tak spędzić kilka dni i nic się z nim nie dzieje, aromat wyczuwalny, korzenny. Ja osobiści jestem bardzo zadowolony z tej odmiany.Lex pisze:Czy ktoś Was drodzy forumowicze ma morele Compacta? Generalnie chodzi mi o smak owoców, czy możecie ten wynalazek polecić?
Pozdrawiam serdecznie
- Jerzewicz
- 200p
- Posty: 268
- Od: 3 sty 2011, o 21:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Morela - jaką wybrać odmianę?
Rossynant pisze:Z tym smakiem to ja straszyć nie zamierzałem z morelą jak z brzoskwinią - są smaczne i bardzo smaczne Spróbuj porównać Wczesną z Morden z Early Orange.
Czy z tego porównania wynika ,że wczesna z Morden jest niejadalna? Pytam , bo ją właśnie kupiłem!
Jurek
Goldrich i Hargrand to właśnie twarde typy, ale takie zwykle po przechowaniu (albo jak się da - przetrzymaniu na drzewie?) przez krótki nawet czas - nabierają smaku. A porządnie dojrzała z własnego drzewa zawsze będzie lepsza niż sklepowa.
Co do Hargranda - wbrew temu co podają z Genevy - u nas podobnież jest równie płodny jak Goldrich albo i bardziej, co pewnie wynika z lepszej jego odporności na mrozy i choróbska. A drzewo rośnie słabiej niz średnia. Z tym że to ze słyszenia. Dodam jeszcze że przy Hargrandzie podają że częściowo samopylny, a Goldrichu że raczej obco...
Goldricha zaś posadziłem sobie ubiegłego roku i nie zmarzł (to już komplement...) a sprawdziłem że będzie zapylony - gdzieś podano że Harcot i Early Orange są dla niego dobre. Właściwie każda morela inne zapyla, wyjątki są rzadkie.
Akurat para Hargrand - Goldrich podobno wykazuje sterylność krzyżową - co by znaczyło że odmian tych lepiej nie sadzić koło siebie... ale nie chciałbym znów straszyć, bo nie za bardzo pamiętam te kwestie. Lepiej sprawdzić u specjalistów.
Może jednak jedną z nich oddaj komuś w prezencie? Dodam jeszcze że z tych towarowych najbardziej smakuje mi Harcot - też dotrzymany na drzewie do pełnej dojrzałości. Z tym że wrażliwszy podobno - nie potwierdzę, owocował mi co roku doskonale, przez lat naście. Po czym złapał raka...
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 7 wrz 2012, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zator, Małopolska
Re: Morela - jaką wybrać odmianę?
Właśnie zamówiłem morelę Darina, która ma mieć gorzkie nasiona w pestkach i dojrzewać w okolicach połowy sierpnia.
Zdecydowałem się właśnie na nią z powodu tych pestek - gorzkie mają witaminę B17 a ta jest pomocna przy zwalczaniu i zapobieganiu nowotworom.
Zdecydowałem się właśnie na nią z powodu tych pestek - gorzkie mają witaminę B17 a ta jest pomocna przy zwalczaniu i zapobieganiu nowotworom.
Sed fugit interea fugit irreparabile tempus ...
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Morela - jaką wybrać odmianę?
tytuseee pisze:Compacta ciekawa odmiana, jeśli chodzi tobie o same owoce, są one dość duże kolory żółtego. Nie zauważyłem na nich większego rumieńca, większość jest zupełnie bez. Miąższ jest soczysty, bardzo zwięzły, nawet kiedy morela spadnie i leży pod drzewem, owoc może tak spędzić kilka dni i nic się z nim nie dzieje, aromat wyczuwalny, korzenny. Ja osobiści jestem bardzo zadowolony z tej odmiany.Lex pisze:Czy ktoś Was drodzy forumowicze ma morele Compacta? Generalnie chodzi mi o smak owoców, czy możecie ten wynalazek polecić?
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za odpowiedz. No to kupiłem, jak zwykle z polecenia tytusee
Pozdrawiam serdecznie
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Morela - jaką wybrać odmianę?
tytuseee,
Czy możesz zdradzić, gdzie kupiłeś swoja? Ja kupiłem u Jagodzińskich i właśnie przeczytałem, ze to jest karłowa morela. Moja ma 2m jako 1 roczny okulant. Czy to znów kartofel, czy takie rzeczy są możliwe (nie w Plusie oczywiście )?
Pozdrawiam serdecznie
Czy możesz zdradzić, gdzie kupiłeś swoja? Ja kupiłem u Jagodzińskich i właśnie przeczytałem, ze to jest karłowa morela. Moja ma 2m jako 1 roczny okulant. Czy to znów kartofel, czy takie rzeczy są możliwe (nie w Plusie oczywiście )?
Pozdrawiam serdecznie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Morela - jaką wybrać odmianę?
Gorzki bądź słodki smak nasion to jedna z rozpoznawczych cech odmianowych tego gatunku. Warto więc może zaznaczyć - nasiona słodkie mają m.in. odmiany: 'Węgierska Wczesna', 'Melitopolska Wczesna', 'Harcot', 'Moorpark', 'Velkopavlovicka klon LE 6' czy 'Luizeta'. Zdecydowanie większą ilość dostępnych na naszym rynku odmian charakteryzują nasiona o gorzkim smaku pestki - 'Early Orange', 'Wczesna z Morden', 'Somo', 'Carola', 'Sundrop', 'Goldrich' i 'Goldcot', 'Harogem', 'Veecot', 'Bergeron', 'Harlayne', stara 'Zaleszczycka' czy z nowszych wspomniana 'Darina' i 'Kompakta'.Zatorzanin pisze:Właśnie zamówiłem morelę Darina, która ma mieć gorzkie nasiona w pestkach...
Zdecydowałem się właśnie na nią z powodu tych pestek...
Pozdrawiam serdecznie
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 7 wrz 2012, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zator, Małopolska
Re: Morela - jaką wybrać odmianę?
Szanowny Pomologu,
a czy znasz z autopsji smak nasion Early Orange ?
Pytam z ciekawości bo np. w "Brzoskwinie i morele" Tadeusza Jakubowskiego, można wyczytać, że Early Orange ma nasiona słodkie . Z kolei o Harcot raz jest napisane, że ma nasiona słodkie a w ogólnym zestawieniu/tabeli, że są gorzkie ... Zatem pewien miszmasz.
a czy znasz z autopsji smak nasion Early Orange ?
Pytam z ciekawości bo np. w "Brzoskwinie i morele" Tadeusza Jakubowskiego, można wyczytać, że Early Orange ma nasiona słodkie . Z kolei o Harcot raz jest napisane, że ma nasiona słodkie a w ogólnym zestawieniu/tabeli, że są gorzkie ... Zatem pewien miszmasz.
Sed fugit interea fugit irreparabile tempus ...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Morela - jaką wybrać odmianę?
Tak, to element moje pracy W przypadku odmiany 'Early Orange', 'Wczesna z Morden' czy np. niewspomnianego przeze mnie wcześniej klonu odmiany 'Velkopavlovicka LE 12/2' sprawa nie jest tak całkowicie jednoznaczna jak np. u odmian 'Zaleszczycka' albo 'Veecot'. Bo ten smak nie jest zdecydowanie gorzki, silny. Ale goryczka jest wyczuwalna. Najtrudniej moim zdaniem to określić w przypadku np. węgierskiej odmiany 'Kecskei Rozsa'.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2551
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Morela - jaką wybrać odmianę?
Pozwolę sobie wtrącić, bo lata wstecz zainteresował mnie temat "witaminy B17"
Chwilowo nie pomnę dokładnie, ale to humbug. Tzn. nie ma takiej "witaminy" w sensie definicji pojęcia witamina. Dodajmy że jako B17 opatentowano syntetyczną pochodną amygdaliny, Laetrile; miała byc zastosowana jako 'nieszkodlliwy' środek konserwujący żywność - ale okazała się jednak trująca; oraz jako środek przeciwnowotworowy (w sensie chemioterapii) ale okazała się zbyt szkodliwa a nieskuteczna terapeutycznie.
A naturalną amygdalinę (taką w pestkach) próbowali użyć do zwalczania raka Rosjanie ze 100 lat temu, lecz rezultaty były niezadowalające (raka może i ograniczała tylko pacjent zmarł ) Amerykanie gdzieś z pół wieku temu też, z podobnym skutkiem. Zatem nie napalajmy się.
Małe dawki amygdaliny można sobie spożywać, organizm sobie z tym radzi, a komórkom nowotworowym być może coś zaszkodzi, kto ich tam wie. Z tym że lepsze działanie zabezpieczające przed nowotworami daje miąższ owoców zatem jadajmy jak najwięcej.
Słodkie nasiona moreli (jak i słodkie migdały) też zawierają cyjanki, tyle że rząd wielkości mniej - dzięki czemu można je jeść bez szkody dla zdrowia. Gorzkich - trzeba bardzo uważać z ilością. Ja tam pestki moreli lubię, te jadalne oczywiście. Zatem polecam
Jak kto chce amygdaliny to mnie najbardziej smakuje w tradycyjnej wiśniówce: część wiśni utłuc, tak aby pestki pękły - w ten sposób uzyska się gorzką wiśniówkę.
Gorzką od sporej zawartości amygdaliny z pestek.
Zdrówko!
Chwilowo nie pomnę dokładnie, ale to humbug. Tzn. nie ma takiej "witaminy" w sensie definicji pojęcia witamina. Dodajmy że jako B17 opatentowano syntetyczną pochodną amygdaliny, Laetrile; miała byc zastosowana jako 'nieszkodlliwy' środek konserwujący żywność - ale okazała się jednak trująca; oraz jako środek przeciwnowotworowy (w sensie chemioterapii) ale okazała się zbyt szkodliwa a nieskuteczna terapeutycznie.
A naturalną amygdalinę (taką w pestkach) próbowali użyć do zwalczania raka Rosjanie ze 100 lat temu, lecz rezultaty były niezadowalające (raka może i ograniczała tylko pacjent zmarł ) Amerykanie gdzieś z pół wieku temu też, z podobnym skutkiem. Zatem nie napalajmy się.
Małe dawki amygdaliny można sobie spożywać, organizm sobie z tym radzi, a komórkom nowotworowym być może coś zaszkodzi, kto ich tam wie. Z tym że lepsze działanie zabezpieczające przed nowotworami daje miąższ owoców zatem jadajmy jak najwięcej.
Słodkie nasiona moreli (jak i słodkie migdały) też zawierają cyjanki, tyle że rząd wielkości mniej - dzięki czemu można je jeść bez szkody dla zdrowia. Gorzkich - trzeba bardzo uważać z ilością. Ja tam pestki moreli lubię, te jadalne oczywiście. Zatem polecam
Jak kto chce amygdaliny to mnie najbardziej smakuje w tradycyjnej wiśniówce: część wiśni utłuc, tak aby pestki pękły - w ten sposób uzyska się gorzką wiśniówkę.
Gorzką od sporej zawartości amygdaliny z pestek.
Zdrówko!
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 7 wrz 2012, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zator, Małopolska
Re: Morela - jaką wybrać odmianę?
uprzejmie dziękuję za wyjaśnienia
Sed fugit interea fugit irreparabile tempus ...
- Jerzewicz
- 200p
- Posty: 268
- Od: 3 sty 2011, o 21:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Morela - jaką wybrać odmianę?
Przepraszam, ale w tym momencie bardziej interesuje mnie smak miąższu wczesnej z Morden! Kupiłem ją bo mi w tym roku zmarzła Early Orange i brzoskwinia o bardzo smacznych owocach ! Panie Pomologu, mam prośbę jak wczesna z Morden stoi w Pańskim rankingu najsmaczniejszych moreli ?pomolog pisze:Tak, to element moje pracy W przypadku odmiany 'Early Orange', 'Wczesna z Morden' czy np. niewspomnianego przeze mnie wcześniej klonu odmiany 'Velkopavlovicka LE 12/2' sprawa nie jest tak całkowicie jednoznaczna jak np. u odmian 'Zaleszczycka' albo 'Veecot'. Bo ten smak nie jest zdecydowanie gorzki, silny. Ale goryczka jest wyczuwalna. Najtrudniej moim zdaniem to określić w przypadku np. węgierskiej odmiany 'Kecskei Rozsa'.
Pozdrawiam serdecznie
Jurek