Róże Małej MI

[Mala_MI]

Muszę przyznać, że w zasadzie na każdej różyczce coś tam się dzieje
Ale nie wiem czy zostawiać różę, która ma jedno odbicie tylko? chyba jednak takie wyrzucę.

[AniaDS]

Ja zostawiam i modlę się o dalsze cuda

[Mala_MI]

No to tak: muszę przyznać, że jak teraz patrzę to z ulgą przyznaję, że każda róża odbija. Zastanawiam się, czy jakbym poczekała trochę to czy nie odbiłaby z wyższych pędów. Bo np. mr Lincoln, którego uważałam za 100% do wymiany odbija i to w 3 czy 4 miejscach - a nie wyjęłam go tylko dlatego, żeby wiedzieć, gdzie potem wsadzić nową różę.

Uschła mi ta jedna doniczkowa, ale chyba żaden skarb to nie był ;) Chyba Flamingo czy jakoś tak (nawet nie kwitła w zeszłym roku). Do donicy pójdzie nowa Heidi Klum (o ile ją dostanę).
Mam jeszcze jedną większą donicę - w sumie mogłabym do niej wsadzić coś co się mocniej rozrasta [w donicach mam Beidermeiery dwa, aspirynę, fresię (bo z racji koloru mi nigdzie nie pasowała ;) )]. W sumie to są małe róże. Jedną donicę mam naprawdę dużą i szukam podpowiedzi co by tam wsadzić : coś dużego, a coś to może mieć kłopoty z przeżyciem zimy w gruncie (bo donice chowam na zimę). Pomożecie?

Na razie w ogrodzie trochę koloru dają kwiaty wiosenne

[AniaDS]

Uroczo ujęłaś te ptaszęta Justynko
Do takiej większej donicy to ja bym zaraz angielkę

[Mala_MI]

Aniu, jakąkolwiek?

Wczoraj dostałam Heidi Klum - pójdzie do donicy, bo doczytałam, że kiepsko może być zimą.
Poza tym przyjechał Goethe i Erotica oraz 3 aspirynki (te na 100% do donicy jakiejś)

Za jakiś czas jeszcze będą:
Gebrüder Grimm
Gloria Dei
Pomponella
Big Purple
Souvenir de Baden-Baden

I na razie chyba koniec

[Deirde]

Mam nadzieję że Twój Souvenir de Baden-Baden będzie lepszy - mój przymarzł do kopczyka ale ładnie odbija. Róże Big Purple będę podglądać u Ciebie - podobają mi się fioletowe róże.

[AniaDS]

Justynko, nowsze odmiany Austina są niższe, często też przewieszające się, byłyby dobre. Ja mam w donicy Anne Boleyn i teraz będzie jej drugi sezon w pojemniku. Jest niewysoka ale gęsta, dobrze sobie radzi. Większość angielek nadaje się do uprawy w większych donicach.

[Mala_MI]

Gosiu, jeżeli sugerujesz, że Souvenir jest słabowity to dam go do donicy. Na te róże i tak muszę czekać jeszcze tydzień co najmniej, a pewnie ze dwa (rosa-ćwik).

W niedzielę kupiłam ładną plastikową donicę, nad którą dobry kwadrans stałam i się zastanawiałam czy ją wziąć, bo kurka 35 zeta kosztowała, do tego podstawka 8. Zwykłe plastiki były połowę tańsze. Jednak przeważyła estetyka Wsadziłam tam 3 aspiryny razem, oj będzie się działo
Moja stara aspirynka wczoraj wylądowała na śmieciach - jakieś czarne plamy ją zżarły, więc nawet ziemi nie wykorzystałam do jakichś podsypanek z obawy przed chorobą.

Heidi Klum w donicy ładnie rośnie, pączki są już spore. U podnóżka wsadziłam jej małą lawendę (czy róże z lawendą koegzystują tak w ogóle? )

Wczoraj wyrzuciłam Happy Chappy. Jednak zmarzł, jakieś listeczki się pojawiły, karłowate. Jak ją wyjęłam to właściwie korzeń był zniszczony. Przesadziłam w jej okolice Venrosę, która rosła przy krzewie, który mocno się rozrasta latem dając cień i rok temu nic nie kwitła. Wsadziłam Eroticę i nie wiem gdzie wsadzić Geothego, bo teraz okazuje się, że mam za dużo ciemnoczerwonych róż w jednym skupisku. Ale od przybytku głowa nie boli. Zmuszę jeszcze TZ do przeorania kawałka trawnika i wyeksmituję 3 The Fairy i tam wsadzę nowości ;) Już trochę późno na takie przeprowadzki, ale The Fairy jak widzę to twarde zawodniki są, powinny dać radę.

Zastanawiam się nad wykopaniem małego rododentrona, byłoby miejsce na różę jakąś On w ogóle nie kwitnie, moim zdaniem zimą przymarza i zanim się obudzi to nie wie co robić. Dałabym go w donicę, chowany byłby na zimę do komórki wraz z różami.

[majka411]

Justynko, bardzo mi się podobają zdjęcia z ptaszkami.
Jakieś większe zmiany robisz w ogrodzie. Nowe rabaty różane.
Jak nam coś wymarza, to jest okazja poszaleć troszkę. Koniecznie zrób zdjęcia i wstaw, to pooglądamy.

[Deirde]

Justynko - koniecznie do donicy, ja też myślałam że one są bardziej odporne ale po tej zimie postanowiłam mocniej je okrywać bo kopczyk dla tej odmiany to mało.

[Mala_MI]

Nie robię rabat nowych, jedynie w jednym miejscu ciut poszerzam rabatkę w kąciku ogródka, by weszły The Fairy.
Na razie zdjęć nie ma czemu robić - same listki Ale tu i ówdzie pojawiają się pączki już. Biegam i oglądam po 3 razy dziennie Największe ma H. Klum (ale ona przyszła już z pączkami do mnie) oraz Elfe

Gosiu, dziękuję Ci za tę uwagę! W takim razie donica dla Pamiątki z Baden-Baden raz ;) Dobrze, że mam jeszcze troszkę czasu to z początku przyszłego tygodnia podjadę do casto po donicę dla niej.

[Alutka102]

No właśnie moja Pamiątka z Baden-Baden też ledwo zipie po zimie, ale nie będę jej już ruszać, bo jeszcze całkiem padnie.

[AniaDS]

U mnie Souvenir de Baden-Baden jest w doskonałej formie po zimie, a nie dałam mu nawet kopczyka , ale z kolei jest jedną z dwóch róż, na której zasiedliła się nimułka