Kaktusy i sukulenty Eweliny
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
"Grzeszki" w pielęgnacji kaktusów i sukulentów zdarzają się chyba każdemu amatorowi. Cała frajda polega na tym , gdy jednak nie zdołamy pupila utopić , zasuszyć , zamrozić czy przenawozić i mimo naszych starań nie tylko przeżyje , ale nawet ...zakwitnie ! Tak mi zrobiła PARODIA - popatrzcie :
A poniżej kaktusowe parapety:
A poniżej kaktusowe parapety:
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3793
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Widzę, ze nie tylko Brasilicactus wziął się za kwitnienie, ale także mammilarka.
Anetko zazdroszczę Ci tego bardzo(Ale nie aż tak aby zauroczyć )
Anetko zazdroszczę Ci tego bardzo(Ale nie aż tak aby zauroczyć )
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Kolejne "kolczatki" :
Popatrzcie - HAWORTHIA RADULA ma dwa pąki kwiatowe , obok ALOES UZBROJONY
Jeszcze jeden ALOES , a obok AGAWA z białym brzegiem liści - dostałam od miłej forumki, już zaczęła rosnąć, mam nadzieję ,że wiosną pokaże na co ją stać i będę musiała poprzesadzać koleżanki do oddzielnych doniczek...
Popatrzcie - HAWORTHIA RADULA ma dwa pąki kwiatowe , obok ALOES UZBROJONY
Jeszcze jeden ALOES , a obok AGAWA z białym brzegiem liści - dostałam od miłej forumki, już zaczęła rosnąć, mam nadzieję ,że wiosną pokaże na co ją stać i będę musiała poprzesadzać koleżanki do oddzielnych doniczek...
Cześ zajrzałam dzisiaj do ciebie po raz perwszy i jestem pod ogromnym wrażenem twoich ( tfu,tfu ) pięknych kaktusików. Nie jestem ich miłośniczką (chociaż nigdy nie wiadomo, bo po twojej kolekji zaczynam powoli na nie chorować ), ale zawsze mnie zastanawiało jak wy miłośnicy kaktusów je przesadzacie. Macie do tego jakieś specjalne rękawice czy palce całe pokaleczone
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3793
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Ja też obchodzę się bez rękawic, no chyba,że w grę wchodzi przesadzanie opuncjii . Te podstępne ciernie mnie przerażają niestety :P .
Ewelinko, te Aloesy są bardzo ładne
Ewelinko, te Aloesy są bardzo ładne
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"