Kaktusy i sukulenty Eweliny

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

"Grzeszki" w pielęgnacji kaktusów i sukulentów zdarzają się chyba każdemu amatorowi. Cała frajda polega na tym , gdy jednak nie zdołamy pupila utopić , zasuszyć , zamrozić czy przenawozić i mimo naszych starań nie tylko przeżyje , ale nawet ...zakwitnie ! Tak mi zrobiła PARODIA - popatrzcie :

Obrazek Obrazek

A poniżej kaktusowe parapety:

Obrazek Obrazek
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Becia
1000p
1000p
Posty: 1789
Od: 9 lip 2007, o 16:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sląsk

Post »

te parodie, to wielu z nas przyniosły sporo radości:)
Twoja również bardzo piękna:)
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Z tego , co sama obserwuję, Parodia są mało wymagające i dość często kwitną w warunkach domowych (mimo ,że moje kaktusy nie przechodzą typowego spoczynku zimowego).
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Becia
1000p
1000p
Posty: 1789
Od: 9 lip 2007, o 16:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sląsk

Post »

a twój parapecik rozkoszny... :wink: :wink: :wink:
ANETA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 14 lis 2006, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Jak tak patrzę na tą kwitnącą Parodię , to nabieram coraz większej ochoty , aby i sobie taką spawic , tym bardziej, że ona tak łatwo kwitnie :)
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3793
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Post »

Widzę, ze nie tylko Brasilicactus wziął się za kwitnienie, ale także mammilarka.
Anetko zazdroszczę Ci tego bardzo(Ale nie aż tak aby zauroczyć :lol: )
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Kolejne "kolczatki" :

Obrazek Obrazek
Popatrzcie - HAWORTHIA RADULA ma dwa pąki kwiatowe :) , obok ALOES UZBROJONY

Obrazek Obrazek

Jeszcze jeden ALOES , a obok AGAWA z białym brzegiem liści - dostałam od miłej forumki, już zaczęła rosnąć, mam nadzieję ,że wiosną pokaże na co ją stać i będę musiała poprzesadzać koleżanki do oddzielnych doniczek...
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Becia
1000p
1000p
Posty: 1789
Od: 9 lip 2007, o 16:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sląsk

Post »

ale soczysta zieleń ;:8 ;:8
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

:wit Cześ zajrzałam dzisiaj do ciebie po raz perwszy i jestem pod ogromnym wrażenem twoich ( tfu,tfu ) pięknych kaktusików. Nie jestem ich miłośniczką (chociaż nigdy nie wiadomo, bo po twojej kolekji zaczynam powoli na nie chorować ), ale zawsze mnie zastanawiało jak wy miłośnicy kaktusów je przesadzacie. Macie do tego jakieś specjalne rękawice ;:183 czy palce całe pokaleczone ;:183
Awatar użytkownika
darekcn42
1000p
1000p
Posty: 2606
Od: 9 lut 2009, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wilkołaz

Post »

Ja to przesadzam bez rękawic :). Na łapę kolczaka i do nowej doniczki. Trochę bolesne przeżycie, ale czego się nie robi dla kwiatuszków :).
Pozdrawiam, Darek.
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3793
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Post »

Ja też obchodzę się bez rękawic, no chyba,że w grę wchodzi przesadzanie opuncjii :D. Te podstępne ciernie mnie przerażają niestety :P .
Ewelinko, te Aloesy są bardzo ładne :D
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Awatar użytkownika
effa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2751
Od: 16 wrz 2007, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Ja robię pętelkę z gazet, w ręce nie biorę bo wystarczą mi te razy co się pokłułam - niezbyt przyjemne a przy tym bolesne, poza tym kilka razy zdarzyło mi że pozostało coś w palcu a wychodziło dopiero za kilka tygodni a palec bolał że głowa mała :?
Pozdrawiam Ewa
Rośliny doniczkowe / Kaktusy
ANETA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 14 lis 2006, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ja też robię pętelkę z gazet i zakładam grube rękawice , niejednokrotnie już podczas przesadzania zostałam pokłuta , tak więc teraz wolę uważac . A gdy przesadzałam Echinocactus grusonii , to dookoła obłożyłam go styropianem , w przeciwnym razie nie dałabym rady wyjąc go z donicy .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”