Oczar czerwony , żółty. Porady,prezentacje

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
warsawyak
200p
200p
Posty: 299
Od: 4 wrz 2006, o 11:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Oczar czerwony , żółty. Zachorowałam na nie...

Post »

Wspaniały!

Dla poszukujących najpiękniejszej odmiany oczaru - strona amerykańskiej szkółki ze zdjęciami 40 odmian (w tym wirginijskich o czerwonych kwiatach).
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Oczar czerwony , żółty. Zachorowałam na nie...

Post »

Po tygodniu odwilży zakwitł dzisiaj pierwszy kwiatek oczaru (prawdopodobnie H. molis).
Zdecydowanie pierwsze kwiaty roku :)

Obrazek
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2280
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Oczar czerwony , żółty. Zachorowałam na nie...

Post »

O jej! Już zakwitł oczar?
Jutro pobiegnę obejrzeć moje ;:65
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Oczar czerwony , żółty. Zachorowałam na nie...

Post »

W tym roku trochę później, ale są pierwsze kwiatki! :D

Obrazek
a_g_a
200p
200p
Posty: 208
Od: 25 sie 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Oczar czerwony , żółty. Zachorowałam na nie...

Post »

Witam
Kilka dni temu posadziłam oczar " Amethyst" ( Hamamelis v. Amethyst). Podobno kwitnie od stycznia do marca. Ma dużo pączków ale kwiatków nie rozwija.
Czy on jeszcze ma szanse rozkwitnąć czy raczej muszę czekać do następnego roku?
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Oczar czerwony , żółty. Zachorowałam na nie...

Post »

Aga, oczary teraz zaczynają kwitnienie. Jeśli masz pąki, to powinny się rozwinąć w najbliższych tygodniach. Zależy gdzie mieszkasz. ;:7
Awatar użytkownika
mosewa
100p
100p
Posty: 158
Od: 25 lis 2007, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świecie kuj-pom

Re: Oczar czerwony , żółty. Zachorowałam na nie...

Post »

A jak jest z ich mrozoodpornością ?
Ewa
a_g_a
200p
200p
Posty: 208
Od: 25 sie 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Oczar czerwony , żółty. Zachorowałam na nie...

Post »

gloriadei pisze:Zależy gdzie mieszkasz.
Dziękuję za odpowiedź..mieszkam w okolicach Legnicy - dolnośląskie
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Oczar czerwony , żółty. Zachorowałam na nie...

Post »

Legnica czyli najcieplejszy rejon :) Nie ma obaw, kwiaty się rozwiną! ;:108

Oczary są mrozoodporne w naszym klimacie.
Awatar użytkownika
kubus2015
200p
200p
Posty: 411
Od: 26 sty 2009, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze

Re: Oczar czerwony , żółty. Zachorowałam na nie...

Post »

A mój oczar po raz kolejny nie kwitnie, chyba nie ma nawet pąków kwiatowych .. A ma już z 9 lat i tak z 1,5m wzrostu :?
Kuba
Awatar użytkownika
mosewa
100p
100p
Posty: 158
Od: 25 lis 2007, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świecie kuj-pom

Re: Oczar czerwony , żółty. Zachorowałam na nie...

Post »

Może gleba mu nie odpowiada?
Ewa
Zatorzanin
100p
100p
Posty: 187
Od: 7 wrz 2012, o 16:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zator, Małopolska

Re: Oczar czerwony , żółty. Zachorowałam na nie...

Post »

Hej, jak kwitną Wasze oczary w tym roku ? Może ktoś się pochwali zdjęciem.
Posadziłem sadzonkę w ubiegłbym roku, na zimę opatuliłem papierem a jak dosypało śniegu to i iglo zrobiłem nad nim bowiem bałem się przemarznięcia, ale widzę, że roślina ma kulki/owocki ze schowanymi w środku kwiatami. Czy to znaczy, że nie ma sił aby kwiaty rozłożyć czy może jeszcze za wczas na ich otwarcie ?
Sed fugit interea fugit irreparabile tempus ...
Zatorzanin
100p
100p
Posty: 187
Od: 7 wrz 2012, o 16:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zator, Małopolska

Re: Oczar czerwony , żółty. Zachorowałam na nie...

Post »

Hej Agnieszka,

bardzo ładnie kwitnie, gratuluje ;:63 Pochwal się jeszcze proszę zdjęciem całej rośliny i napisz proszę czy jakoś go zabezpieczasz na zimę, ile ma lat i jak to odmiana, a także czy go przycinasz. Pozdrawiam serdecznie :wit
Sed fugit interea fugit irreparabile tempus ...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”