CHOROBY drzew owocowych,identyfikacja,ochrona,profilaktyka

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13452
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Teraz jabłonie.
Mam 4 jabłonie w jednym miejscu.
W zeszlym roku kwitły obficie i owocowały.
Niestety choć owoców było mnóstwo - była to straszna drobnica.
Opadać zaczęły zanim na dobre dojrzały.
Widziałam na gałęziach i liściach jakby pajęczynkę, liście się skręcały.

W tym roku jabłonie prawie nie kwitły.
Podobno jabłonie owocują co drugi rok ale nie wiem czy to prawda czy tylko takie powiedzonko ?
W tym roku również widzę jakby pajęczynki ale są zbyt wysoko by zrobić zdjęcie.
Jabłonie są stare i wysokie.
Oberwalam część liści i pokazuję co im dolega.
Ta pajęczyna - czy to może być namiotnik ?


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
cx

Post »

Witam.
To jest tak-albo decydujemy się na ochronę i opryskujemy drzewa od wczesnej wiosny,przeciw chorobom i szkodnikom,które na pewno na nich wystąpią,albo sobie odpuszczamy ochronę.Zabiegi interwencyjne w przypadku niektórych chorób są:mało skuteczne,drogie i nie bez wpływu na środowisko.
Szkoda,że zdjęcia zrobiłaś w kremowej tonacji(być może to modne :wink: ale utrudnia identyfikację).Na gruszy masz kilka chorób,które zwykle nie występują,gdy prowadzimy choć podstawową ochronę przed parchem.Na dziś sugeruję albo nie robić nic,albo zastosować środek kontaktowy=czyli taki który zahamuje(częściowo)dalszy rowój chorób-np Captan lub Dithane.Jeżeli koniecznie chcesz walczyć (efekt niepewny)to Score lub Punch.
Jabłoń.I owszem są odmiany które ze swej natury rodzą więcej owoców co drugi rok,jednak większość owocuje corocznie....pod warunkiem ich właściwej pielęgnacji .Jak w przyszłym sezonie znów Ci obrodzi mocno to przerwij zawiązki,pozostawiając po jednym co 10 cm i wtedy wyrosną,oczywiście optymalne byłoby przerzedzenie chemiczne w okresie kwitnienia,które poprawia zawiązanie na przyszły sezon.
Te wygryzy to mogą być po namiotniku(lub innej gąsienicy lub chrząszczu),jednak obecność oprzędów sugeruje,że to namiotnik-zwalczamy go w okresie ....przed kwitnieniem.Poza tym jest plamistość jabłoni,którą też zwalcza się niejako przy okazji ochrony przed parchem.Co do namiotnika,to jak będziesz zwalczać mszyce np Mospilanem,to byc może on podziała też na te gąsiennice.Co do plamistości...to nie zaszkodzi Dithane lub Miedzian(nie w słońcu !).
I zapraszam po porady na poczatku przyszłego sezonu.
Pozdrawiam,Krzyś.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13452
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Bardzo dziękuję, będę czytała, śledziła rady.
Do wiosny nauczę się jak zapobiegać i walczyć z chorobami i szkodnikami drzew owocowych.
Jak już wiem co dolega drzewkom - łatwiej będzie mi zaradzić problemom w przyszlym roku.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2024
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Szanowny Krzysztofie !

W tym sezonie dołożyłem znacznej staranności w ochronie drzew.
Jesienią spryskałem azotem liście. Wiosną postępowałem zgodnie z Twoimi i Pomologa sugestiami.
Jak na złość padła mi brzoskwinia i na gruszy / jednej / mam zestaw chorób podobny jak ma na swej gruszy Mariola.

Pozdrawiam.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
cx

Post »

Witam.
Krzysztofie,jak Ci odpowiedzieć?nie wiem czy wyrażasz rozczarowanie?czy to zarzut? :shock:
Sprecyzuj o co chodzi to może coś uradzimy :wink:
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2024
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Szanowny Krzysztofie !

Okoliczni rolnicy, wiosną dali na mszę, z intencją " deszcze ".
Teraz ja dam na intencje suszy. Może pomoże.
Pozdrawiam.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2024
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Witajcie !

Piekielne deszcze powodują ,że nie mogę zrobić oprysku.
W piątek wieczorem lało pół godziny.
W sobotę trzy intensywne kilkuminutowe szkwały.
W niedzielę o 17.30. znowu pada.
Chyba rzeczywiście pozostaje mi pleban.
A w ogóle to te dni byłe ciepłe i słoneczne.

Pozdrawiam.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
ldawid
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 6 lip 2009, o 13:09
Lokalizacja: Trzymiasto

Chora jabłoń i grusza

Post »

Witam Szanowne Grono Forumowe.
Zwracam się z prośbą o pomoc w dwóch tematach-jeden pilny-drugi zaszłość.
Od początku.
Kilka lat temu popełniłem z moją własną małżonką, zakup działki letniskowej na której
były już kilkuletnie nasadzenia drzew owocowych.
Nie znam ich odmian, lecz muszę powiedzieć, iż mój poprzednik wybrał takie, których owoce mi smakują.
Są tam cztery różne jabłonie, trzy grusze w tym jedna (o której w następnej kolejności)klapso-podobna,
i dwie czereśnie-owocują na pocz. czerwca, praktycznie dobrze nie posmakowałem(pierwsze były gile i szpaki).
Nasadzenia były pokaleczone(poprzednik miał tu boisko do siatki i kosza).
Wracając do meritum-ostatnio byłem na działce dwa tygodnie temu i nic takiego z moimi drzewkami
się nie działo.
W ostatnią sobotę jak zajechaliśmy, ujrzeliśmy to: foto poniżej.
Domniemam, że z tej jabłonki owocu już w tym roku nie będzie.
Co to za d.....two?. Opryski daję co roku(miedzian i "karma dla mszyc")i czegoś takiegonigdy nie było.
Tym większe moje zdziwienie, gdyż w połowie czerwca profilaktycznie dałem oprysk kolejnyna mszyce.
Proszę o radę.
Temat drugi-grusza.
Chory pień-widok jak na foto. Owocuje ślicznie, owoce słodkie i bardzo soczyste. Żal mi ją wycinać. Czy coś można
jeszcze z nią zrobić?
Dziękuję za pomoc. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6527
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

O chorobach jabłoni poczytaj tutaj:
- Jabłoń - choroby i szkodniki

A o pniach gruszy tutaj:
- Grusza - choroby pni
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
ldawid
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 6 lip 2009, o 13:09
Lokalizacja: Trzymiasto

Chora jabłoń i grusza

Post »

Witam Panią ? Nalewka.
Nie wiem czy dobrze odrobiłem lekcję, nie mniej "dopasowałem" do mojego przypadku odnośnie jabłoni: zaraza ogniowa, natomiast jeśli chodzi o gruszę - to zgnilizna pierścieniowa.
Proszę także i innych mądrzejszych ode mnie o podpowiedź i ew. inne sugestie.
W sobotę jadę na działkę a w czwartek ruszam po środki.
Pozdrawiam wszystkich.
cx

Post »

Witam.

Przy takim stopniu porażenia zarazą, młodej jabłoni,sugeruję jej szybkie usunięcie i spalenie.W to miejsce należy posadzić jabłoń mniej podatną na zarazę,gdyż źródło choroby prawdopodobnie jest gdzieś w pobliżu:inne drzewa owocowe,głóg,irga,ognik, itp.
Można się bawić w wycinanie pędów "do zdrowego"i smarowanie ran Miedzianem3% z emulsją,jednak efekt takiego działania czarno widzę,zwłaszcza przy takiej pogodzie jaką mamy.
ldawid
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 6 lip 2009, o 13:09
Lokalizacja: Trzymiasto

Chora jabłoń i grusza

Post »

Witam,
do Krzyś66- czyli utwierdza mnie Pan w mojej diagnozie co do stanu jabłoni(oj niedobrze, niedobrze),
a miałem nadzieję, że się mylę.
Najlepiej owocującą jabłonkę każe mi Pan wyciąć, no cóż będzie na Pana.
A tak poważnie, postaram się ją jeszcze uratować, za wyniki nie ręczę.
Na wiosnę w ogrodzeniu między tuje dosadziłem kilka cyprysów, dwa z nich padły(uschły).
Czy może to być przez nie?(teoria spiskowa)
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2024
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Witajcie !

Czy jeszcze teraz moge zwalczać podskórnika gruszowego i wzdymacza gruszowego ?
Czym ?

Pozdrawiam.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”