Grudniki - prezentacje kwitnień

[EwkaEs]

Mniej podlewać,trochę ochłodzić i zaraz zakwitną!

[Beatrice]

Moje dwa, jeden od forumka a drugi z Lidla- wystawiłam je na zewnętrzny parapet i teraz są obsypane pączkami a dwa ze szczepek z hodowli mojej babci, tak samo traktowane idą nadal tylko w liście, o co tu chodzi???? sama pamiętam ten okaz obsypany kwiatami w Boże Narodzenie, co im dolega????

[pestka71]

Cześć Wam. Wydaje mi się, że problem tkwi w terminie kwitnienia. Te stare babcine odmiany zawiązują pąki wlaśnie teraz, kiedy są już przeniesione do cieplutkich mieszkań, a powinny stać w chłodzie. W dodatku do zawiązywania pąków potrzebują krótkiego dnia i
chyba przeszkadza im oświetlenie w naszych mieszkaniach. W babcinych domkach miały znacznie chlodniej, no i oświetlenie było gorsze. W zeszłym roku doniczka jednego grudnika była postawiona w pokoju oświetlonym przez dłuższy czas wieczorem a druga w nieoświetlonym. Ta druga zakwitła, wprawdzie marnie, a ta pierwsza nic, samo zielone. Oczywiście piszę o starej odmianie, te
nowsze kwitną owiele chętniej i obficiej.

Pozdrawiam Ania.

[Beatrice]

U mnie pączki ma łososiowy i maluteńki biały.

[koniczynka]

[pestka71]

Moje grudniki rownież zaczynają kwitnąć.



Pozdrawiam Ania

I jeszcze jeden, właśnie dziś otworzył kwiaty. Chyba taki sam jak koniczynki



pozdrawiam Ania

[fiskomp]

Ja też mam takiego jak Pestka i Koniczynka, ale u mnie dopiero ma pączusie do kwiatów to jeszcze dłuuuga droga.

[koniczynka]

A to moje nowe maleństwo

[mniodkowa]

w końcu Ci się udało upolować

[elcia1974]

Ten tęczowy i morelowy to moje dwa grudnikowe chciejstwa. Są śliczne

[Kriss1515]

czerwone takie piękne
a to moje


teraz są jeszcze piękniejsze , bo rozkwitnięte

[justus27]

Moje już przekwitły...wspomnienia:

[pestka71]

Takie kwitnienia to marzenie każdego grudniomaniaka. Moje czerwone też już przekwitły. To jeden z nich.


Teraz czekam na różowego, to stara odmiana więc zakwitnie (mam, nadzieję, że nie zrzuci pączków) na przełomie grudnia-stycznia.

Pozdrawiam Ania