
Korzenie pewnie biedna ma ściśnięte jak sardynki. Myślę, że Przemo da najlepsze wskazówki dotyczące przesadzania.
No i naprawde porządnie ją trzeba nawadniać, przynajmniej raz na jakiś czas. Cytat z którejś z książek z grubsza brzmi tak: " W naturze gruby pień musi zgromadzić wodę potrzebną do przetrwania okresów suszy". Więc, żeby mieć co gromadzić - musi dostać wody odpowiednio dużo. Potem przez jakiś czas prawdopodobnie wytrzyma i znowu ją trzeba obficie podlać.
Pozdrawiam,