A może przyczyną jest brak potasu, składnika który jest odpowiedzialny za regulowanie gospodarki wodnej w roślinach? Paprykę podlałem nawozem mineralnym potasowym z dodatkiem mikroelementów do zasilania dolistnego "POTAS ROL". Za parę dni podam wyniki.
W tym roku przy jednej papryce kilka liści na jednym pędzie jest przywiędniętych. Liście są zielone. Wykluczam brak potasu jak to było poprzednio. Jaka to może być przyczyna?
Przyczyną więdnięcia liści na jednym pędzie papryki jest choroba. Jak widać na zdjęciach pęd w jednym miejscu zrobił się na odcinku 3 cm brązowy. Co to za przyczyna - choroba. Proszę o pomoc.
Dziś opryskałem paprykę Topsinem.
Po naciśnięciu znaczka zdjęcie otworzy sie na cały ekran monitora.
Przy trzech paprykach mam zwiędnięte liście. Pędy jednak nie mają żadnych śladów przebarwień. Niektóre liście jednak zasychają. Jutro dam zdjęcia. Zrobiłem na wszelki wypadek oprysk preparatem Brawo i podlałem je preparatem Previcur.
Erazm pisze:Przyczyną więdnięcia liści na jednym pędzie papryki jest choroba. Jak widać na zdjęciach pęd w jednym miejscu zrobił się na odcinku 3 cm brązowy. Co to za przyczyna - choroba. Proszę o pomoc.
Dziś opryskałem paprykę Topsinem.
.....
Po naciśnięciu znaczka zdjęcie otworzy się na cały ekran monitora.
A może to zgnilizna twardzikowa?dosyć popularnie występuje w uprawie po sobie tego gatunku. Łodygi zamierają na różnej wysokości, a wewnątrz nich tworzą się twarde grudki-to tzw. sklerocja. One zimują w glebie, i są źródłem zakeżenia w przyszłym roku. W miejscu zgnilizny łodygi w późniejszym etapie powstaje biała grzybnia. Amistar ogranicza występowanie choroby, ale wskazana jest przerwa w uprawie. Proponuję usunięcie tego krzaka.
Ten krzak po usunięciu chorego pędu jest zdrowy. Liście na nim nie więdną. Stosuję zmianowanie roślin. Tunel foliowy jest przestawiany co roku na nowe miejsce.
Sklerocja mogą zostć przeniesione zupełnie przypadkowo-np. pod butem. Są one niewielkie-(kilka milimetrów). Wyglądają jak nasiona:z zewnątrz czarne, wewnątrz kremowo-białe, i twarde. Być może się mylę ale zdjęcia pędów zupełnie mi pasują do tej choroby grzybowej tzn. zgnilizny twardzikowej. Choroba występuje również na pomidorze, sałacie.
Proponuję abyś rozerwał zgnitą część i zobaczył co jest w środku. I włóż do foliowej torebki te chore części roślin- zobaczymy co po okkresie ok tygodnia wyrośnie.
Pozdrawiam!