Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Małgosiu, żwiróweczka extra, jak zrozumiałam, jest w cieniu, temat mnie żywo interesuje, u mnie też jedna rabata zrobiła się cieniolubna, jakoś nie pomyślałam przy tworzeniu rabaty, że jabłonka się rozrośnie i zrobi cień.
Wiem, że mogą tam rosnąć funkie i żurawki, tawułki, ale chciałabym coś bardziej kwitnącego, żeby rozjaśnić, co to za biały kwiatek,, mnie trochę przypomina galtonię?
Pomidorki, chyba od tych upałów, częściowo zaczynają tracić kwiatki na trzecim i czwartym gronie, zarówno w tunelu jak i w gruncie, nic z tym nie robię, mam ich tyle wsadzonych, że do pojedzenia wystarczy.
Papryki w tym sezonie to kompletna porażka, nie wiem, co im nie pasuje, jakieś owoce rosną, ale w porównaniu z ubiegłym sezonem to marnie owocują, ciekawa jestem Twojej Urzej, bo u mnie jest taka sama, jak rok temu, jakby co, to uśmiechnę się o nasionka.
A na początek pracowitego dzionka thumbergia alata z Twojego nasienia
Pozdrawiam Irena
Wiem, że mogą tam rosnąć funkie i żurawki, tawułki, ale chciałabym coś bardziej kwitnącego, żeby rozjaśnić, co to za biały kwiatek,, mnie trochę przypomina galtonię?
Pomidorki, chyba od tych upałów, częściowo zaczynają tracić kwiatki na trzecim i czwartym gronie, zarówno w tunelu jak i w gruncie, nic z tym nie robię, mam ich tyle wsadzonych, że do pojedzenia wystarczy.
Papryki w tym sezonie to kompletna porażka, nie wiem, co im nie pasuje, jakieś owoce rosną, ale w porównaniu z ubiegłym sezonem to marnie owocują, ciekawa jestem Twojej Urzej, bo u mnie jest taka sama, jak rok temu, jakby co, to uśmiechnę się o nasionka.
A na początek pracowitego dzionka thumbergia alata z Twojego nasienia
Pozdrawiam Irena
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Małgosiu
Gratuluję pierwszego zapalonego pomidorka
Ja też lubię kamyczki , nawet sporo mamy ich na działce i przed działką .
To ostatnio dokładane .
Te zaś stanowią obudowę wejścia do piwnicy .
Ten drobiazg leży sobie przy domu . Przy okazji moje karczochy .
Teraz trochę o moich pomidorkch .
W szklarni nie za bardzo , pierwsze grono rośnie , ale nie u wszystkich . Grona też do super dorodnych nie należą . Zdaża się , że jest tylko jeden owoc . Czegoś tam popróbujemy na pewno , może nawet kogoś poczęstujemy .
W gruncie sprawa wygląda o wiele lepiej , więc sprawa się wyrówna i będzie ok .
Pokaże Wam gruntowe , bo bardziej mi się podobają .
Blody Buchter
Malachitowa Szkatułka .
Jeden z moich NN .
Cyklantra rośnie jak szalona , ma już pierwsze ogóreczki .
Dwie sadzonki dyni ( Burgese Buttercup i Thelma Sanders ) szaleją i dostały dodatkową kratkę .
Część czosnku ( Harnaś ) już wykopana , reszta czeka na swoją kolej . Przed nim rośnie szpinak nowozelandzki . Raz posiany kilka lat temu , sam potrafi o siebie zadbać .
Część warzywna wygląda dobrze , podstawowe warzywa do rosołu są .
Ogórki też mają się dobrze . Fasola tyczna zaczyna kwitnąć .
Papryki to podobnie jak pomidory temat drażliwy , niby ok , tylko owoców mało . Kwitną , zobaczymy . Najlepiej mają się ostre .
Pomidorki w donicach kwitną , zaczynają wiązać owoce . Duże zainteresowanie nimi wykazuje nasza suczka , a to nie jest dobra wiadomość , bo ona uwielbia pomidory i umie się sama obsłużyć . Wszystkie inne są zabezpieczone siatką , te niestety nie .
Trawnik wygląda makabrycznie , ale to dlatego , że została rozpoczęta walka z rdestem . Na jesieni czeka nas robota przy przebudowie trawnika .
I na koniec ziemniaki w skrzynkach . Na razie rosną , jeszcze nic nie wiadomo co się z nich urodzi . Poczkamy , aż poschną łęty .
O , to by było na tyle .
Pozdrawiam, Beata.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Mimo, że upały odpuściły, moja kondycja jest do bani Wciąż chce mi się spać, nie mogę się skupić a wieczorem "zawiesza" mi się mózg ale w końcu uporałam się ze zdjęciami. Myślałam, że miałam dobry sposób na uporządkowanie z podpisami ale po zgraniu na komputer wszystko się rozjechało. Oto część moich podopiecznych
Ufffff
Irenko Tunbergia w donicy wygląda super Ja miałam zawsze pnące ale w następnym sezonie muszę ją poprowadzić tak jak Ty. Czy ona ma jakieś rusztowanie w środku?
Na żwirówce obecnie kwitnie tylko Tiarella 'Sugar and Spice' ale Czerniec Black Negligee także jest z kwitnących i do tego pachnący Oczywiście żurawka też zakwitnie. Ta rabatka słońca w zasadzie nie widzi, jedynie rozproszone światło. Jeśli myślisz o czymś pod jabłonkę, to na pewno nie mogą być "pijackie" rośliny tylko takie, co wytrzymają bardziej suche miejscówki. Poza tym, hosty lubią kwaśne podłoże a jabłonka już nie koniecznie. Jest sporo takich roślin. Jak potrzebujesz listę, to mogę Ci przesłać moje notatki
Ja też nie przejmuję się opadającymi kwiatkami bo już jest sporo zawiązanych a jak się teraz ochłodziło, to znów będą wiązać. Nawet zastanawiam się czy nie przerzedzać To z pewnością od upałów. W zeszłym roku też tak było.
Urzej w tym roku wygląda znacznie lepiej niż w poprzednim. Jest większa i bardziej mięsista. Powoli nabiera smug więc i dojrzewanie będzie chyba szybciej. Oczywiście nasionka zbiorę i ole nic się złego nie wydarzy.
Beatko Moje kamyczki w porównaniu do Twoich to mikrusy jakieś Twoje są piękne i bardzo dobrze komponują się z otoczeniem. Widać, że są "u siebie" a nie tak sztucznie sadowiona jak moje. Szkoda, że mam tak daleko do Ciebie, chętnie przytuliłabym takiego
Jako, że ograniczam ilość odmian na kolejny sezon bardzo będę zainteresowana oceną organoleptyczną Blody Buchter. Zapowiada się bardzo dobrze
Twoje uprawy jak zwykle wprawiają mnie w zachwyt. Widać dobą rękę do warzyw ale i widzę sporo ozdobnych. Nawet bergamotka się pojawia. Czy używasz jej do czegoś? Ja miałam zamiar suszyć ale na razie żal mi pięknych kwiatków Ziemniaczki naprawdę super wyglądają i niczym nie przypominają tego, co widzę na polach. Oby było sporo do wybrania
Trawnik odrośnie więc to chyba najmniejszy problem ale z tym rdestem jest gorsza sprawa. U mnie zaczyna co raz więcej się go pojawiać ale nie mam kiedy zająć się tym paskudztwem.
Zmykam do spania bo oczy znów mi się kleją.
ps
Już myślałam, że stracę cały wpis bo komputer mi się zresetował
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Małgosiu
Pomidorki super , super .
Koniecznie zbieraj nasionka z tych szczególnie smacznych . Na pewno ustawię się po nie w kolejkę .
Taka fotorelacja to doskonała sprawa , u mnie w tym roku z takimi zdjęciami będzie trudniej , bo gęsto posadzone . Może jak dojrzeją łatwiej będzie robić zdjęcia pojedyńczym owocom .
Stworzyłaś sobie fajne archiwum , teraz tylko czekać na dojrzałe owoce i dołączać zdjęcia . Super !
Nie bardzo rozumiem co to oznacza ograniczenie odmian ? Krzaków będziesz miała tyle samo , tylko odmian np. 5 ?
Przecież nie możliwe .
Jeszcze tyle smaków przed Tobą do wypróbowania .
Pomidorki super , super .
Koniecznie zbieraj nasionka z tych szczególnie smacznych . Na pewno ustawię się po nie w kolejkę .
Taka fotorelacja to doskonała sprawa , u mnie w tym roku z takimi zdjęciami będzie trudniej , bo gęsto posadzone . Może jak dojrzeją łatwiej będzie robić zdjęcia pojedyńczym owocom .
Stworzyłaś sobie fajne archiwum , teraz tylko czekać na dojrzałe owoce i dołączać zdjęcia . Super !
Nie bardzo rozumiem co to oznacza ograniczenie odmian ? Krzaków będziesz miała tyle samo , tylko odmian np. 5 ?
Przecież nie możliwe .
Jeszcze tyle smaków przed Tobą do wypróbowania .
Pozdrawiam, Beata.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
ja też nie rozumiem tego wpisuMargo_margo pisze:Jako, że ograniczam ilość odmian na kolejny sezon
Małgosiu, tak to za jakieś 10 lat możesz napisać.
Piękne masz te Twoje pomidorki. Moje to straszne bidy w tym roku. Pędy główne to mają połowę chudsze od Twoich.
Za to lawenda w tym roku totalnie zaszalała. Tak się na rabacie rozepchała, że pochłonęła krzaczek róży.
Przesyłam więc Wam lawendowy powiew lata
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42219
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Małgosiu uwielbiam Twoje relacje Pomidory masz jakby tu powiedzieć godne Twojego ogrodu! i jak czytam nazwy to już wiem że o nasiona będę prosić Ciebie i pewnie Elę. Macie takie przekonywujące pomidory No może Beatka też
Jeszcze raz sobie obejrzałam, bo jutro nowa seria będzie. A Ty pewnie z Berbeciem w przyczepie
Beatko uwielbiam Twoje miejsce na ziemi domek i obejście i Twoją dbałość o wszystko co Cię otacza
Pozdrawiam wszystkich czas dziwnie mi się kurczy, a nogi coraz bardziej odmawiają posłuszeństwa. Za to busz się rozrasta
Jeszcze raz sobie obejrzałam, bo jutro nowa seria będzie. A Ty pewnie z Berbeciem w przyczepie
Beatko uwielbiam Twoje miejsce na ziemi domek i obejście i Twoją dbałość o wszystko co Cię otacza
Pozdrawiam wszystkich czas dziwnie mi się kurczy, a nogi coraz bardziej odmawiają posłuszeństwa. Za to busz się rozrasta
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
U mnie dzisiaj padał deszcz , taki prawdziwy . Było dość ciepło , bo prawie 20C . Na moich piaskach to cudowna sprawa . Wszystko jakby od razu podrosło . Miałam sprawdzić czy pora już kopać czosnek , ale w końcu zajęłam się pomidorkami i dzień przeleciał .
Marysiu
Dziękuję Ci za miłe słowa
Lubię swoje życie , kocham to miejsce gdzie mieszkam . Czasami wydaje mi się , że żyję w dwóch światach . Działka nie jest tak zadbana jak bym chciała , ale czasmi brakuje nam czasu , chęci i sił . Za dużo pokus mamy do okoła .
Las i jeziora kuszą na tyle skutecznie , że trudno się oprzeć . Te przyjemności pochłaniają sporo czasu , a tu jeszcze i do pracy trzeba jechać .
Irenko i Kasiu , a co słychać u Was ?
Jak Wasze zdrowie ? Jak Wasze uprawy ?
Zdjęcia mile widziane .
Małgosiu , ty kochana pewnie weekend na wsi spędzasz ?
Wituś ma tyle zajęć , nawet nie ma czasu zajrzeć do nas .
Ela , pewnie się jeszcze wczasuje , jak wróci z wojaży to ogrodu nie pozna .
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie .
Pozdrawiam, Beata.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Beatko uprawy jakoś dają radę, ale ostatnio trochę je zaniedbuję, bo trochę czasu spędzam w lesie. Mamy straszny wysyp jagód i z sąsiadką nawzajem dzień w dzień wyciągamy się na jagodobranie. Jak już wejdziemy w las, to nie idzie z niego wyjść, bo ..."jeszcze tylko parę sztuk".... "jeszcze tylko to poletko wyzbierać"..... "już za chwilkę kończymy" ... i tak godzinami przepadamy.
Wczoraj dopiero zmrok nas zmobilizował do powrotu.
Chcesz jakiś zdjęć? Prosze bardzo. Dziś na słodko:
słodkie papryczki
słodkie brzoskwinki (no jeszcze nie słodkie, ale już lada chwila )
Wczoraj dopiero zmrok nas zmobilizował do powrotu.
Chcesz jakiś zdjęć? Prosze bardzo. Dziś na słodko:
słodkie papryczki
słodkie brzoskwinki (no jeszcze nie słodkie, ale już lada chwila )
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Kasiu
Wiem , wiem że jagód w lesie jest w bród . Nie za bardzo lubię je zbierać .
Wiesz , w raźniej , co prawda Ty zbierasz u siebie , ale przypomniałaś mi , że może trochę by się na zimę przydało
Co ciekawego robisz z jagód ? Mrozisz ? , Wekujesz ?
O brzoskwiniach u siebie w ogrodzie mogę zapomnieć , ale papryczki i do tego słodkie - marzenie do spełnienia .
Kasiu , więcej takich zdjęć proszę , mogą być nie tylko słodkie . Pikantne również mile widziane .
Wiem , wiem że jagód w lesie jest w bród . Nie za bardzo lubię je zbierać .
Wiesz , w raźniej , co prawda Ty zbierasz u siebie , ale przypomniałaś mi , że może trochę by się na zimę przydało
Co ciekawego robisz z jagód ? Mrozisz ? , Wekujesz ?
O brzoskwiniach u siebie w ogrodzie mogę zapomnieć , ale papryczki i do tego słodkie - marzenie do spełnienia .
Kasiu , więcej takich zdjęć proszę , mogą być nie tylko słodkie . Pikantne również mile widziane .
Pozdrawiam, Beata.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Witajcie!
Masz rację Beatko czasu i sił to ja ostatnio mam niewiele,ale podczytuję chociaż Was na bieżąco co piszecie i pokazujecie efekty pielęgnacji waszych roślin.Ja swoim teraz już nie mogę tyle czasu poświęcić ile bym chciał a to z tego powodu że zaczął się dla mnie czas żniw czyli sezon handlowy i to co się urodziło trzeba teraz sprzedać a w dodatku grafik lipcowy w pracy mam bardzo napięty i czasami trudno wszystko pogodzić.Do domu też ostatnio wracam tylko po to żeby przytulić się do poduszki.W sierpniu już powinno być lżej i więcej czasu.
Małgosiu myślę że już dobrze zaaklimatyzowałaś się na wsi spędzając tam dni i noce i jest Ci z tym Świetnie Ci widzę udają się pomidory i nie tylko.Na pewne kwiaty patrzę z podziwem jak Ci pięknie kwitną i pozytywnie zazdraszczam. Poznaję swoje pomidorowe dzieci,które widzę wysiałaś i myślę że będziesz z ich smaku więcej niż bardziej zadowolona.Ciekawe czy dziewczyny cośkolwiek z moich nasion wysiewały?
Dziś tylko pokażę parę zdjęć parę dni temu robionych bo jestem po pracy i mnie łamie i jutro znów na rano a żeby było ciekawiej pojutrze też.
Ogórki zarosły już ścieżki i plonują na całego pomimo że znów zaczyna być sucho i noce są chłodniejsze.
Papryki mają zawiązane po cztery-pięć owoców i kwitną dobrze.Służy jej też dolistne dokarmianie saletrą wapniową.
O czym byśmy nie pisali i tak musi się zakończyć na pomidorach.
Megagron zapowiada obfite plony.
W tym roku jest też eksperymentowanie z krzyżówkami.A oto efekty krzyżowania malinowców.
I jeszcze owocujące odmiany.
Malinowe serce Rumianki.
Oslinye Ushi.
Tomimaru Muchoo.
Nie może zabraknąć w tym zestawie Faworyta.
To może na tyle na dziś.Miłego i dobrego wypoczynku życzę Ci Małgosiu a Wszystkim dobrej niedzieli.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
A proszę bardzo Beatko. Troszkę pikanteriibesia pisze: Pikantne również mile widziane .
Wysiewały, wysiewałyFaworyt pisze:Ciekawe czy dziewczyny cośkolwiek z moich nasion wysiewały?
Mam cztery krzaczki Rebelpika (rekordzista w moich tegorocznych uprawach, bo pozostałych odmian mam po 1-2 sztuki). Owoce trochę się między krzaczkami różnią, więc warto było wysiać ich więcej.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Na tym etapie Kasiu owoce będą jeszcze różniste.Zapowiada się jednak fajna sakiewkowo-gruszkowo krzyżówka. Z moich wysadzonych 20 roślin większość kształtem przypomina Twoje ze zdjęć 2 i 3.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Witku
Ja też miałam wyłożone nasiona Rebelpika , ale w ,,cudowny" sposób się zawieruszyły i teraz go nie mam
Za to jest Lampa . Trochę kiepsko zawiązała , ale jest . Zdjęcia dzisiaj nie będzie , bo strasznie pada deszcz , biją pioruny i nawt pies nie chce wyjść na dwór
Witku , przyjemnie ogląda się zdjęcia z efektami Waszej pracy .
Krzyżówki Faworyta z TM ( i odwrotnie ) to bardzo ciekawy projekt . Oba smaczne , kształtne i najważniejsze malinowe ! Ciekawe jak wypadną smakowo .
Rozkwitły cynie , astry mają malutkie pączki i na razie są zdrowe . Gdy robię opryski pomidorkom ( HT , PW ) astrom i innym roślinkom też coś zawsze kapnie .
Ja też miałam wyłożone nasiona Rebelpika , ale w ,,cudowny" sposób się zawieruszyły i teraz go nie mam
Za to jest Lampa . Trochę kiepsko zawiązała , ale jest . Zdjęcia dzisiaj nie będzie , bo strasznie pada deszcz , biją pioruny i nawt pies nie chce wyjść na dwór
Witku , przyjemnie ogląda się zdjęcia z efektami Waszej pracy .
Krzyżówki Faworyta z TM ( i odwrotnie ) to bardzo ciekawy projekt . Oba smaczne , kształtne i najważniejsze malinowe ! Ciekawe jak wypadną smakowo .
Rozkwitły cynie , astry mają malutkie pączki i na razie są zdrowe . Gdy robię opryski pomidorkom ( HT , PW ) astrom i innym roślinkom też coś zawsze kapnie .
Pozdrawiam, Beata.