Parzeniszcza Harviego
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1540
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Parzeniszcza Harviego
Zapowiada się naprawdę interesująco Jestem bardzo ciekawa Twoich kaktusów, czekam też na gymnolki . Wysiewy sprzed dwóch lat ? chciałabym zobaczyć jak wyglądają, jakie gatunki wysiałeś.
Parodia setifera v. nova ME 97 ma piękny kwiatuszek, super kolorek
Parodia setifera v. nova ME 97 ma piękny kwiatuszek, super kolorek
Re: Parzeniszcza Harviego
Witam kolejne osoby które trafiły w czeluści tego wątku.
Co do gymnolków to dwuletnich siewek mam coś ok 50 pozycji, ale to maluchy i nie opłaca się ich fotografować. Mam też trochę 3 letnich, tym to jak się zrobi zdjęcie to nawet je później widać na nim.
Generalnie u mnie rośliny rosły wolno. Przynajmniej tak było z tego względu, że jako początkujący dałem bardzo ubogi substrat, zbyt dużo grubej frakcji (problem był taki, że rośliny zanim się napiły, podłoże było już suche) do tego mocna patelnia jak dla tak młodych roślinek i efekt taki, że przyrosty słabe. W marcu przesadziłem większość roślin i teraz mam obawy, że podłoże zbyt "ścisłe, gęste" zrobiłem i że będzie przesychało za wolno, ale to się okaże po kilku podlaniach. Pierwsze skromne podlanie planuję w przyszły weekend zrobić. Na razie się wstrzymuję jeszcze ze względu na lobiwie, które
puszczają dopiero pąki.
Łaaaa, kurka wodna! Widzę, że jesteś kobietą, a myślałem po nicku inaczej. Idę zedytować posta bo popełniłem faux pas w innym wątku pisząc pod twoim postem "... jak koledze wyżej" Przepraszam, ale nie znam jeszcze wszystkich.Aileen pisze:Zapowiada się naprawdę interesująco Jestem bardzo ciekawa Twoich kaktusów, czekam też na gymnolki . Wysiewy sprzed dwóch lat ? chciałabym zobaczyć jak wyglądają, jakie gatunki wysiałeś.
Co do gymnolków to dwuletnich siewek mam coś ok 50 pozycji, ale to maluchy i nie opłaca się ich fotografować. Mam też trochę 3 letnich, tym to jak się zrobi zdjęcie to nawet je później widać na nim.
Generalnie u mnie rośliny rosły wolno. Przynajmniej tak było z tego względu, że jako początkujący dałem bardzo ubogi substrat, zbyt dużo grubej frakcji (problem był taki, że rośliny zanim się napiły, podłoże było już suche) do tego mocna patelnia jak dla tak młodych roślinek i efekt taki, że przyrosty słabe. W marcu przesadziłem większość roślin i teraz mam obawy, że podłoże zbyt "ścisłe, gęste" zrobiłem i że będzie przesychało za wolno, ale to się okaże po kilku podlaniach. Pierwsze skromne podlanie planuję w przyszły weekend zrobić. Na razie się wstrzymuję jeszcze ze względu na lobiwie, które
puszczają dopiero pąki.
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1540
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Parzeniszcza Harviego
Hej, zabawnie to wyszło nie przejmuj się, poprawiłeś mi humorHarvi pisze:Łaaaa, kurka wodna! Widzę, że jesteś kobietą, a myślałem po nicku inaczej.
W takim razie na gymnolki poczekam aż dorosną a teraz będę podziwiać inne Twoje roślinki, a masz ich sporo.Harvi pisze:Co do gymnolków to dwuletnich siewek mam coś ok 50 pozycji, ale to maluchy i nie opłaca się ich fotografować.
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Parzeniszcza Harviego
Ładny wstęp z parodią i mediolobiwią
Niefotogenicznością parzenisk się nie przejmuj, najważniejsze, że kaktusom się tam podoba
Niefotogenicznością parzenisk się nie przejmuj, najważniejsze, że kaktusom się tam podoba
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Parzeniszcza Harviego
Czy Ty aby nie grzeszysz jednak? Dyskryminacją jakoś zaleciałoHarvi pisze:Co do gymnolków to dwuletnich siewek mam coś ok 50 pozycji, ale to maluchy i nie opłaca się ich fotografować.
Re: Parzeniszcza Harviego
To nie dyskryminacja, to brutalna rzeczywistość.
Takie 2 letnie pypcie gymnolkowe to się nawet nie uciernią dobrze.
Natomiast niektóre bardziej wypasione 2 letnie siewki rebucji to już kwitną, co prezentuję poniżej. To pierwsze rośliny z moich własnych wysiewów, które mi zakwitły.
Rebutia senilis v. longiflora
Rebutia senilis v. longiflora
Takie 2 letnie pypcie gymnolkowe to się nawet nie uciernią dobrze.
Natomiast niektóre bardziej wypasione 2 letnie siewki rebucji to już kwitną, co prezentuję poniżej. To pierwsze rośliny z moich własnych wysiewów, które mi zakwitły.
Rebutia senilis v. longiflora
Rebutia senilis v. longiflora
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Parzeniszcza Harviego
Pierwsze w życiu kwiaty na kaktusikach z własnego wysiewu Coś cudownego
Re: Parzeniszcza Harviego
Dziś utwór pod tytułem "Bielszy odcień bieli", czyli:
Echinopsis subdenudata
Echinopsis subdenudata
Dziś po powrocie z pracy podlałem swoje rośliy po raz pierwszy w tym roku. Prawie wszystkie. Wody nie dostały trzy lobiwki, które jeszcze chcę przetrzymać o suchym pysku, żeby zapączkowały. Poza tym nie widać w ogóle by ruszyły ze wzrostem. Na razie dalej będą spryskiwane tylko.
Mam też pytania do osób zamawiających nasiona za granicą. Po raz pierwszy będę zamawiał samodzielnie nasiona (konkretnie u Berchta) i nie wiem na jakie koszty realizacji przelewu się przygotować. Jakiego rzędu wielkości są to kwoty?
Kolejne pytanie dotyczy szybkości realizacji zlecenia. Jak pod tym względem wygląda to źródło zakupów?
Wiem, że późno na zamawianie nasion, ale wcześniej nie mogłem tego zrobić z kilku względów. Niemniej wysiewałem nawet w lipcu kiedyś i rośliny mają się dobrze. Oczywiście mam skonstruowaną mnożarkę i przez zimę sieweczki w niej były trzymane po tak późnym wysiewie. Gymnole może nie rosły jakoś zachwycająco, ale co nieco przybrały na wadze i nawet się nie wyciągały. Tylko siewki spod jednej pozycji mi wyrosły niczym paluszki, ale to pomyłka i zamiast Gymnocalycium andreae wyrosły jakieś... mediolobivie.
Echinopsis subdenudata
Echinopsis subdenudata
Dziś po powrocie z pracy podlałem swoje rośliy po raz pierwszy w tym roku. Prawie wszystkie. Wody nie dostały trzy lobiwki, które jeszcze chcę przetrzymać o suchym pysku, żeby zapączkowały. Poza tym nie widać w ogóle by ruszyły ze wzrostem. Na razie dalej będą spryskiwane tylko.
Mam też pytania do osób zamawiających nasiona za granicą. Po raz pierwszy będę zamawiał samodzielnie nasiona (konkretnie u Berchta) i nie wiem na jakie koszty realizacji przelewu się przygotować. Jakiego rzędu wielkości są to kwoty?
Kolejne pytanie dotyczy szybkości realizacji zlecenia. Jak pod tym względem wygląda to źródło zakupów?
Wiem, że późno na zamawianie nasion, ale wcześniej nie mogłem tego zrobić z kilku względów. Niemniej wysiewałem nawet w lipcu kiedyś i rośliny mają się dobrze. Oczywiście mam skonstruowaną mnożarkę i przez zimę sieweczki w niej były trzymane po tak późnym wysiewie. Gymnole może nie rosły jakoś zachwycająco, ale co nieco przybrały na wadze i nawet się nie wyciągały. Tylko siewki spod jednej pozycji mi wyrosły niczym paluszki, ale to pomyłka i zamiast Gymnocalycium andreae wyrosły jakieś... mediolobivie.
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Parzeniszcza Harviego
Echinopsis zawsze super To kwiatek tegoroczny ?
Re: Parzeniszcza Harviego
Tegoroczny? A gdzie tam! To zdjęcie bodajże sprzed dwóch lat. Obecnie pąki u mnie są 3 milimetrowe i mniejsze nawet. Ten echinopsis też wypuszcza kotka. Na razie jednego ale może będzie więcej.
Re: Parzeniszcza Harviego
Wygrzebuję wątek z otchłani zapomnienia, czyli drugiej strony.
Przedwczoraj zrobiłem drugie podlanie, ale w sumie pierwsze takie pełne, bo poprzednie było na pół gwizdka.
Mam pytanie o ukorzenianie odrostów. W zeszłym roku pod koniec lata nabyłem chamaka i w transporcie odpadły od niego dwa pypcie. Wsadziłem je w czysty żwirek i spryskiwane tylko, przestały zimę na parapecie. Nie wiem co z nimi zrobić teraz. Wygrzebać ze żwirku i sprawdzić czy już są korzenie i jeśli są to do właściwego substratu, czy poczekać jeszcze?
Odrosty chamaka, a po lewej kilka siewek Gymnocalycium armatum TB 189.1
Chamaecereus cv. Westfield Alba To roślina z której odpadły odrosty. Rośnie, opala się, pączkuje i odrostuje jednocześnie. Z drugiej strony ma jeszcze sporo pąków, ale trochę mniej zaawansowane w rozwoju.
No i to przyniosło efekt, idą pąki, pąki idą.Harvi pisze: Wody nie dostały trzy lobiwki, które jeszcze chcę przetrzymać o suchym pysku, żeby zapączkowały. Poza tym nie widać w ogóle by ruszyły ze wzrostem. Na razie dalej będą spryskiwane tylko.
Przedwczoraj zrobiłem drugie podlanie, ale w sumie pierwsze takie pełne, bo poprzednie było na pół gwizdka.
Mam pytanie o ukorzenianie odrostów. W zeszłym roku pod koniec lata nabyłem chamaka i w transporcie odpadły od niego dwa pypcie. Wsadziłem je w czysty żwirek i spryskiwane tylko, przestały zimę na parapecie. Nie wiem co z nimi zrobić teraz. Wygrzebać ze żwirku i sprawdzić czy już są korzenie i jeśli są to do właściwego substratu, czy poczekać jeszcze?
Odrosty chamaka, a po lewej kilka siewek Gymnocalycium armatum TB 189.1
Chamaecereus cv. Westfield Alba To roślina z której odpadły odrosty. Rośnie, opala się, pączkuje i odrostuje jednocześnie. Z drugiej strony ma jeszcze sporo pąków, ale trochę mniej zaawansowane w rozwoju.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20158
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Parzeniszcza Harviego
Niestety fotek nie widać.
Re: Parzeniszcza Harviego
Hmmm. Dałem miniaturki, które jednocześnie są odnośnikami do większych zdjęć. Ja je widzę i u mnie działają dobrze. A czy widać poprzednie zdjęcia które umieszczałem w wątku?
Dodałem jeszcze linki do zdjęć, może je chociaż będzie widać i będą działać mam nadzieję.
Coś dziwnego chyba się dzieje z forum... Problemy z linkowaniem, najpierw u Tomka teraz tutaj.
Dodałem jeszcze linki do zdjęć, może je chociaż będzie widać i będą działać mam nadzieję.
Coś dziwnego chyba się dzieje z forum... Problemy z linkowaniem, najpierw u Tomka teraz tutaj.