Prąd na działce
I sam sobie podłączy licznik i zamelduje w Zakładzie Energetycznym że już
wszystko zrobione i mogą spokojnie opłaty pobierać?
Zgodnie z przepisami,to nawet wykopanie rowu pod kabel to samowolka
budowlana.
Należy zacząć od uzyskania pozwolenia w Urzędzie Gminy,czyli otrzymania
warunków zabudowy.Dwa lata trwało,zanim dostałem zezwolenie,po dwóch
odwołaniach do Kolegium,itd...
Przez ten czas korzystałem z prądu od sąsiada,co było również nielegalne.
wszystko zrobione i mogą spokojnie opłaty pobierać?
Zgodnie z przepisami,to nawet wykopanie rowu pod kabel to samowolka
budowlana.
Należy zacząć od uzyskania pozwolenia w Urzędzie Gminy,czyli otrzymania
warunków zabudowy.Dwa lata trwało,zanim dostałem zezwolenie,po dwóch
odwołaniach do Kolegium,itd...
Przez ten czas korzystałem z prądu od sąsiada,co było również nielegalne.
- elli3
- 100p
- Posty: 132
- Od: 19 maja 2009, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okol. Lubina/Dolny Śląśk
jak chcesz to zrobić sam skoro nie odróżniasz gniazdka wtykowego od wyłącznika??
a pomiary elektryczne rezystancji izolacji i ochrony przeciwporażeniowej i protokół to sam sobie też zrobisz??
elektryk <ten dobry oczywiście>, to nie będzie naciągał cię na koszty tylko weźmie wynagrodzenie za pracę którą wykona fachowo i rzetelnie żeby cię tam nie zabiło drogi kolego, a energetyka zażąda od ciebie wyżej wymienionych protokołów i myslisz że ktoś ci się podpisze z imienia i nazwiska pod tym co zrobiłeś? jak chcesz zaoszczędzić na kosztach to poszukaj lepiej kolegi, znajomego albo kolegi kolegi ale elektryka.
pozdrawiam, elektryk płci żeńskiej czyli elektryczka.
a pomiary elektryczne rezystancji izolacji i ochrony przeciwporażeniowej i protokół to sam sobie też zrobisz??
elektryk <ten dobry oczywiście>, to nie będzie naciągał cię na koszty tylko weźmie wynagrodzenie za pracę którą wykona fachowo i rzetelnie żeby cię tam nie zabiło drogi kolego, a energetyka zażąda od ciebie wyżej wymienionych protokołów i myslisz że ktoś ci się podpisze z imienia i nazwiska pod tym co zrobiłeś? jak chcesz zaoszczędzić na kosztach to poszukaj lepiej kolegi, znajomego albo kolegi kolegi ale elektryka.
pozdrawiam, elektryk płci żeńskiej czyli elektryczka.
pozdrawiam ANIA
- elli3
- 100p
- Posty: 132
- Od: 19 maja 2009, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okol. Lubina/Dolny Śląśk
teraz już pozwolenie na budowę przyłącza nie jest potrzebne.wystarczy zgłoszenie, odczekanie 30 dni i jak nie ma protestu z powiatu to można stawiać. ale do zgłoszenia standardowo mapka projekt itd.....caaaała papierkologia stosowana.mirzan pisze:I sam sobie podłączy licznik i zamelduje w Zakładzie Energetycznym że już
wszystko zrobione i mogą spokojnie opłaty pobierać?
Zgodnie z przepisami,to nawet wykopanie rowu pod kabel to samowolka
budowlana.
Należy zacząć od uzyskania pozwolenia w Urzędzie Gminy,czyli otrzymania
warunków zabudowy.Dwa lata trwało,zanim dostałem zezwolenie,po dwóch
odwołaniach do Kolegium,itd...
Przez ten czas korzystałem z prądu od sąsiada,co było również nielegalne.
na zgłoszenie można już wybudować każde przyłącze.wodne i inne też.
pozdrawiam ANIA
Czyli sąsiad.A projekt to się samemu namaluje? Od złożenia podania w ZE
do złożenia mapki w Archiwum geodezyjnym,kosztowało mnie 3600zł.za
36 metrów linii od słupa do szafki z licznikiem i zabezpieczeniem.
Jak ktoś zrobi projekt za 5stów,to cena przyzwoita,jak za mapkę zapłacisz
5 stów,to też da sie przeżyć.Pozostałe składniki kosztów trochę potaniały.
Mój sąsiad na 30 arach,czeka drugi rok na podłączenie.
Taka milutka pani w Urzędzie Gminy powiedziała,że na 30 arach ,to powinienem kombajnem po polu jeździć,ani herbatkę sobie parzyć wogrodzie.
I rok trwały same odwołania od decyzji.
do złożenia mapki w Archiwum geodezyjnym,kosztowało mnie 3600zł.za
36 metrów linii od słupa do szafki z licznikiem i zabezpieczeniem.
Jak ktoś zrobi projekt za 5stów,to cena przyzwoita,jak za mapkę zapłacisz
5 stów,to też da sie przeżyć.Pozostałe składniki kosztów trochę potaniały.
Mój sąsiad na 30 arach,czeka drugi rok na podłączenie.
Taka milutka pani w Urzędzie Gminy powiedziała,że na 30 arach ,to powinienem kombajnem po polu jeździć,ani herbatkę sobie parzyć wogrodzie.
I rok trwały same odwołania od decyzji.
- elli3
- 100p
- Posty: 132
- Od: 19 maja 2009, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okol. Lubina/Dolny Śląśk
znam ten ból niestety. sama dom buduję więc nasz kochany ZE to też mi nieźle nerwy zszarpał. i niby w temacie jestem bo elektryk i co też nie pomogło.1,5 roku czekałam na prąd. tyle trwało załatwienie wszystkich spraw. a najśmieszniejsze jest to że ich słup energetyczny stoi na mojej działce.
a o kosztach to mi nie mów MASAKRA. głowa boli.
a tak na marginesie to na to forum trafiłam właśnie przez forum Muratora
a o kosztach to mi nie mów MASAKRA. głowa boli.
a tak na marginesie to na to forum trafiłam właśnie przez forum Muratora
pozdrawiam ANIA
Prąd na działce
Witam,
zwraca się do was z zapytaniem czy byłaby możliwość podłączenia prądu na działkę(tylko nie budowlaną)??
Mam na myśli na przykład podciągnięcie prądu do altanki 4x5m którą można wybudować bez zezwolenia na każdej działce. Na przykład na takiej o powierzchni około 15 ar która powstała by z wydzielenia kawałka pola ornego.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź
zwraca się do was z zapytaniem czy byłaby możliwość podłączenia prądu na działkę(tylko nie budowlaną)??
Mam na myśli na przykład podciągnięcie prądu do altanki 4x5m którą można wybudować bez zezwolenia na każdej działce. Na przykład na takiej o powierzchni około 15 ar która powstała by z wydzielenia kawałka pola ornego.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź
Re: Prąd na dzaiłce
Zakładałem prąd na działce nie budowlanej.Zakład Energetyczny potrzebuje zgody Urzędu Gminy.
A Urząd Gminy odpowiada,że założenie prądu jest niezgodne z Planem Zagospodarowania .I dopiero
zaczyna się bieganie po urzędach.Przeprowadzenie kabla 36 m kosztowało mnie 3600zł. Samemu
nawet rowu pod kabel wykopać nie można,bo to jest samowolka budowlana.Jeśli masz blisko, to załóż sobie kabel rozpinany,zwijany i też wystarczy.Tylko,że podliczników też nie wolno zakładać.
A Urząd Gminy odpowiada,że założenie prądu jest niezgodne z Planem Zagospodarowania .I dopiero
zaczyna się bieganie po urzędach.Przeprowadzenie kabla 36 m kosztowało mnie 3600zł. Samemu
nawet rowu pod kabel wykopać nie można,bo to jest samowolka budowlana.Jeśli masz blisko, to załóż sobie kabel rozpinany,zwijany i też wystarczy.Tylko,że podliczników też nie wolno zakładać.
Re: Prąd na dzaiłce
Na każdej działce to chyba niekoniecznie można wybudować, zależy czy jest plan zagospodarowania.
Ale wg mnie zgłoszenie budynku gospodarczego musi być, niestety takie prawo mamy. Jeśli to działka rolna i nie masz tam budynku mieszkalnego to prąd pewnie załatwisz ale przemysłowy. Podobno cała 'operacja' przez zakład energetyczny jest piekielnie droga, a i cena prądu przemysłowego hmm..
Ale wg mnie zgłoszenie budynku gospodarczego musi być, niestety takie prawo mamy. Jeśli to działka rolna i nie masz tam budynku mieszkalnego to prąd pewnie załatwisz ale przemysłowy. Podobno cała 'operacja' przez zakład energetyczny jest piekielnie droga, a i cena prądu przemysłowego hmm..
Re: Prąd na działce
Prąd to prąd. W szafce którą zakłada Zakład Energetyczny jest wtyczka na 220v oraz
trójfazowy,360v.A ten przemysłowy,chodzi o taryfę nocną?
trójfazowy,360v.A ten przemysłowy,chodzi o taryfę nocną?
Re: Prąd na działce
o tym pisałam (zgłoszenie),do altanki 4x5m którą można wybudować bez zezwolenia na każdej działce
a prąd - wg mnie nie będzie to taryfa G
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Prąd na działce
Nieee, zakłady energetyczne wyciągają kasę z ludzi, stwierdzą że skoro altana nie jest budynkiem mieszkalnym to musisz mieć prąd przemysłowy, czyli tak jak np. w warsztacie i płacisz stawkę dużo wyższą, niż normalnie w domu. Chyba że coś się zmieniło.mirzan pisze:Prąd to prąd. W szafce którą zakłada Zakład Energetyczny jest wtyczka na 220v oraz
trójfazowy,360v.A ten przemysłowy,chodzi o taryfę nocną?
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Re: Prąd na działce
tak, prąd podrożał , i ludzie gadają że opłata przesyłowa i abonamentowa tego nie G jest ... drogamr25ur pisze:Chyba że coś się zmieniło.