Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.1(2006-2014)

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Piotr=)
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5057
Od: 24 maja 2008, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)

Post »

Teraz się wpatrzyłem i tego ,,paluszka" na wcześniejszych fotkach nie ma.
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Doczekałam się i ja, trochę nieśmiałe ale to na pewno nowe liście.
Obrazek
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Awatar użytkownika
Madeleine
100p
100p
Posty: 123
Od: 27 kwie 2009, o 22:40
Lokalizacja: spod czeskiej granicy

Post »

Czy sagowca można wystawić na dwór? U mnie w tej chwili leje deszcz, temperatura 17 stopni. Wystawić?
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że dopiero pobyt na świeżym powietrzu (za radą Andres74) zmusił mojego cycasa do wydania nowych liści :D :!:
Stoi na polu cały czas, nawet podczas tych gwałtownych burz :D
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Pewnie, że możesz, a nawet powinnaś.
Najlepiej pokaż zdjęcie ;)
(chodzi o to, że jeżeli jest w małej doniczce to może łatwo się przesuszać).
Na początek najlepiej, żeby miał trochę cienia w najgorętsze godziny
Awatar użytkownika
Madeleine
100p
100p
Posty: 123
Od: 27 kwie 2009, o 22:40
Lokalizacja: spod czeskiej granicy

Post »

Obrazek
Tu go widać. Zdjęcie sprzed dwóch miesięcy, obecnie ma wypuszczone dwa nowe liście. Na razie przesuszenie mu nie grozi, u nas raczej powódź, i do środy ma padać, raczej martwię się czy go nie zaleje. Czy powinnam go hartować- tzn najpierw wystawiać na kilka godzin i np na wieczór do domu; czy od razu na całość?
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Madeleine, możesz go wynieść na dwór i zostawiać na noc.
Moje stoją i wypuszczają liście w pełnym słońcu.

Jeżeli nowe liście u Twojego sagowca są mocno wyciągnięte do słońca (długie, miękkie) to mogą łatwiej się przypalić.

Nie mamy wpływu na ilość liści.
Im większa roślina, tym ich więcej.
Czasami w naszych warunkach udaje się uzyskać 2 korony rocznie - jeżeli roślina jest w doniczce to OK, ale w przypadku roślin w gruncie taki drugi rzut łatwiej może zostać uszkodzony przez mróz.

Sagowiec, który ma dużo zielonych liści nie jest skory do wytwarzania nowych.
Dlatego hodowcy specjalnie przycinają liście, żeby wymusić wzrost nowych.

W przeciwieństwie do wielu roślin sagowce cechują się okresowym wzrostem.
Wypuszczają liście i ma się wrażenie, że nic potem się nie dzieje (pozornie).

W warunkach naturalnych liście często są uszkadzane przez pożary.
Dlatego wykształciły taki mechanizm: liście wyrastają naraz, w przeciągu 2-3 tygodni.
Korzystają wówczas, ze zgromadzonych zapasów (skrobi, nazywanej sago).
Dlatego nawozić należy wczesną wiosną.

Piotrze, Twój sagowiec powinien wypuścić przynajmniej 6 - 9 liści na raz.
Awatar użytkownika
Piotr=)
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5057
Od: 24 maja 2008, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)

Post »

Andreas Jak wypuści 6-9 liści naraz to chylę przed tobą czolo ty mi go pomagasz odratować WIELKIE DZIĘKI....!!! :uszy
Dziś miał strasznie cieplutko na polu bo aż 31*C teraz przestało tak mocno grzać to go podlałem lekko aby go nie przesuszyć

Dziś mu zrobiłem kilka fotek;
Obrazek Obrazek Obrazek
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Mała aktualizacja ...

Obrazek

... i jeszcze małe pytanko: :P
chodzi mi o stosowanie jajka kurzego przy przesadzaniu palm. Ponoć sagowce tego, nie tolerują ale jak jest z szorstkowcem fortunego. Można mu "wetknąć" nakłute jajko w bryłę korzeniową ?
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Rekord zostanie pobity już w tym roku, gdyż duży sagowiec nagle się obudził i wypuszcza liście.
Starych ma ok. 55, widać ok. 25 nowych.
Spodziewam się ok. 40 nowych (niektórych jeszcze nie widać)

Obrazek


15 liści poprzedniego już prawie się rozwinęło
Obrazek

Mniejsze sagowce też wypuściły liście. Tylko jeden na razie nic.

W tym roku młode wychodzą dosyć późno.
Myślę, że chłodne dni na początku czerwca zatrzymały je w rozwoju.
Awatar użytkownika
Taccanivea
1000p
1000p
Posty: 1786
Od: 24 cze 2009, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Dostałam dzisiaj sagowca... Mam go niby odratować: uschły mu liście z przesuszenia zupełnego, następnie był wielokrotnie przelany... korzenie miał w opłakanym stanie - usunęłam martwe i gnijące... Posadziłam go w zwykłej ziemi ogrodniczej z dużą domieszką keramzytu (nie mogłam nigdzie dostać ziemi do palm:() Coś niego jeszcze będzie??? Ma jakąś szansę na przetrwanie?
Pozdrawiam, Maryla
Pracuję nad kolekcją hoi, ficusów, storczyków i syngonium:)
Spis treści
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Jest szansa na odratowanie, o ile kłodzina nie przegniła.
Dobrze zrobiłaś usuwając gnijące korzenie. Zostały jakieś ? Długie ?

Ziemia wokół kłodziny powinna pozostawać lekko wilgotna: ani przelana, ani przesuszona.
Najlepiej, gdybyś pokazała zdjęcie jak to wygląda.
Potrzeba ciepła, więc doniczkę najlepiej postaw na południowym parapecie.
Gdy wrócą ciepłe noce możesz wystawić go na dwór, na słońce, ale trzeba chronić przed przelaniem.


Zatem lekka wilgoć i ciepło.
Nie wyciągaj go, żeby zobaczyć, czy coś się ruszyło.
Może to potrwać kilka miesięcy, lepiej żeby nowe liście nie pojawiły się za szybko.
Awatar użytkownika
Taccanivea
1000p
1000p
Posty: 1786
Od: 24 cze 2009, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Korzeni zostało dużo, są długie naokoło 15 cm.
Kłodzina nie przegniła, przynajmniej nie wygląda na przegniłą.
Niestety nie mam okien na południe. Stoi na parapecie zachodnim - tam najdłużej jest słońce i jest najcieplej.
Jutro wrzucę fotki stanu po posadzeniu, nie będę wyciągać bidusia z ziemi :D Trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać :D
Dziękuję za cenne rady:) Nigdy dotąd nie zajmowałam się palmami i nie byłam przekonana czy postępuję dobrze:)

To moja malutka bidulka:)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

to białe to osad po wodzie, którą ktoś nieroztropny polał roślinę :(
Pozdrawiam, Maryla
Pracuję nad kolekcją hoi, ficusów, storczyków i syngonium:)
Spis treści
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Zasadziłbym go trochę głębiej, ale jest dobrze. Tak zostaw.
Gdzie zmieściłaś te 15-centymetrowe korzenie ??? ;)

Tak jak pisałem: potrzeba mu ciepła i lekko wilgotnego podłoża :)
Powodzenia
Awatar użytkownika
Piotr=)
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5057
Od: 24 maja 2008, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)

Post »

Andreas (palmę wystawiłem na pole i opryskałem) Mój Sagowiec cały czas coś chce ale nie wiem czegoś pragnie wypuszcza cały czas chyba liście płonne te brązowe jakby igiełki....? a listków na razie nie ma ale mam cichą nadzieję i wielką cierpliwość cheche :lol:
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”