Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
czeczen1963
50p
50p
Posty: 94
Od: 1 sie 2014, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Samociążek

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Dostałem fajne nasiona i bardzo dziękuję. Przygotowałem trzy miejsca,ale w tej sytuacji trzeba przygotować kolejne.Chyba dostałem fimla,ale myślę że jestem pozytywnie zakręcony,bo złapałem dyniowego bakcyla?Wprawdzie nowicjusz,ale ten rok uważam za udany.Chciałbym mieć tą wiedzę co Wy,bo jak czytam forum,to muszę się przyznać że często nie wiem o co chodzi.Ale tutaj nauczyłem się sporo.Żona miała problem, o czym będę pisał zimą.to proste o dyńciach.Jak przygotować grunt na przyszły rok. Pozdrawiam wszystkich miłośników dyń.
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Moj tegoroczny sezon to porażka i planowałam już jesienią zacząć przygotowywać kolejny ale niestety nie zdażyłam i znowu zaczynam źle kolejny chyba jestem przykładem, że porażka nic mnie nie uczy...
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13688
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Nie załamuj się. Nie oznacza to wcale, że jesteś na straconej pozycji. Zacznij wiosną i tyle. Myślisz że Ja w pierwszym swoim sezonie jakoś specjalnie przygotowywałem glebę? Wczesną wiosną przekopałem nieużytek z obornikiem, i tylko dołek jakoś tam uszykowałem pod sadzonkę i dynia miała 154 kg. Zależy czy dla Ciebie to mało czy dużo.
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Panowie głowa do góry , nie wolno się poddawać .
Mnie też nie wyszły dynie , ale za rok zobaczycie :D
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13688
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Jadziu, giganty to nie tylko faceci uprawiają. :wink: Jak to ci nie wyszły? Skoro w krzakach taka wielka dynia ukryta była. ;:215 Za rok obserwuj krzak, to będziesz bardziej o niego dbała, wiedząc, że gigant rośnie :wink:

Agatko dziękuje :wit
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Blażeju jeśli w tym roku katorżnicza praca codzienna wokół dyni żeby osiągnąć tylko 44 kg to jakoś nie wierzę, że mogłabym osiągnąć 100kg. Chyba że wymienię ziemię w całym ogrodzie co jest dla mnie nierealne... Głupiego obornika zdobyć nie potrafię i zostaje mi tylko kurzeniec i kompost więc na cuda już nie liczę.
Awatar użytkownika
Geniodekt
500p
500p
Posty: 519
Od: 27 kwie 2014, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Reda, pomorskie

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Ja jako cel na pierwszy rok hodowli postawiłem sobie 60 kg, choć i ze 40 będę szczęśliwy. A jeść raczej i tak nie będę, bo od tego są odmiany smakowite, praktyczne w użyciu i przechowywaniu. Tak więc mam w zasadzie wolną rękę z nawozami, mogę zrobić wszystko, co nie zaszkodzi dyni :)
Myślę też, żeby zawczasu zacząć opryski na mączniaka, który w tym roku wykończył moje melony. Mimo wszystko to właśnie te słodkie owoce będą miały wraz z arbuzami priorytet wśród moich upraw dyniowatych.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13688
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

jondi Ja uprawiałem w tym sezonie, w takim miejscu gdzie nikt by nie pomyślał, o tym by tam dynie mieć. :) Efekt był taki, że to była największa dynia w tym sezonie. :wink: Rok był u mnie deszczowy, zwłaszcza na początku, przy wysadzeniu sadzonek na miejsce stałe, co wywróciło moje zamierzenia do góry nogami. To co było atutem w zeszłym sezonie stało się gwoźdiem do trumny w tym. :roll:

Co do Twojej uprawy to trzymaj się prostego schematu:
*nasiona z jakiejś większej dyni(na akcji są moje i czeczena) lub jakieś inne Jeśli już masz. :)
*Rozsada, to daje około miesiąca do przodu.
*Wysadzenie do gruntu po przymrozkach.
*Dołek przygotować wg tego co się ma :)
*Osłona krzaka w początkowej fazie przed wiatrem.
*Krzak formuj w choinkę.
*Podsypuj pęd w miejscach liści, gdyż wspomoże to wyrastanie korzeni przybyszowych.
*Dynie zapylaj na ponad 3 a najlepiej 4m na pędzie głównym(Zapylaj już od 2m, jakby czasem miało się coś wydarzyć)
*Po wzrośnieciu do piłki tenisowej, zostaw jedną najszybciej rosnącą.
*Pod dynie podłuż coś(styropian, czy żwir wysyp)
*Dynie staraj się kierować w kącie 45° w stosunku do pędu głównego.
*Na odległości ok 1m od ogonka dyni usuwaj korzenie przybyszowe.
*Osłaniaj dynie od słońca, by skórka nie stwardniała.

To takie podstawowe zasady. Pewnie coś pominąłem, ale w wątku było to omawiane wiele razy :) Dochodzi podlewanie i nawożenie ale to kwestia indywidualna.

No musi się udać :) Chyba, że będzie jakiś kataklizm pogodowy, konna jemu również można przeciwdziałać. :wink:
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Blażeju (Dzięki za otuchę :)!) każdy punkt z powyższego spisu zaleceń byl wykonany, bo pilnie śledziłam wątek i doczytywałam gdzie się dało. Pogodę poza deszczowym sierpniem miałam od marca upalną niemal bez deszczu,
jednym niewykonanym zaleceniem było zapylenie na 4 m bo do tej długości pęd chyba nawet nie urosl nie mówiąc o kwiatach...

Zapylałam więc od 1,80 bo byl już czas, a kwiatów zenskich dalszych ni huhu, stad moje rozgoryczenie.
Ale z obserwacji paroletnich wiem, że nigdy jeszcze nie urosły u mnie ogorki, normalne dynie kiepsciutko,
a cukinie fajne może miałam dwa razy, w tym roku giganty posadzone w dołki (zbyt małe teraz myślę ) jednak 37-44 kg urosły,
ale już rosnące obok inne z tej rodziny bez tej specjalnej pielęgnacji totalna porazka.

Np ogorki miały pędy 30-50cm, cukinie i patisony wyłącznie meskie kwiaty, a te same posadzone w kupionej ziemi w szklarni rewelacja. Na drugi rok planuję do skromnych w obornik dołków wyspać tej ziemi z worków, ale tylko do dołków bo na całość pola obok dołków to już za drogo. Na razie się nie poddaję tylko wyrażam swe zniechęcenie, ktore do wiosny albo się pogłębi albo minie:). Niestety gigantomania wchodzi w krew :)

-- 27 lis 2014, o 10:03 --

A cha nasiona miałam bardzo dobre.
x-s-D
---
Posty: 774
Od: 17 mar 2014, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Jeżeli można to zapytam, co to za ziemia, że pomimo nawożenia nie za bardzo chcą rosnąc warzywa.
Tak na marginesie, dynie należy nawozić nie tylko w dołek, ale po całej powierzchni zajmowanej przez korzenie pędów oraz dolistnie (co na pewno było czynione przez Ciebie).
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Było było nawożone na wszelkie możliwe sposoby i wszelkimi drogami:). Mój ogród kiedyś byl doliną, którą zasypano ziemia wykopaną pod fundamenty więc nie jest to ziemia uprawna, do tego jest to glina ciężka i w oierwszym roku uprawy nie rosło nic, teraz po 9ciu latach pracy nad nią można już mówić o efektach ale niestety nadal nie rosną wszystkie warzywa i tak np z rodziny dyniowatych jak pisałam powyżej, w ogole nie rośnie szpinak ale za to wszystkie korzenne typu marchew buraczki ziemniaki super. Zrobiłam analizę gleby i NPK poniżej normy a zawartosc magnezu minimalna. Kiedyś tutaj na początku sezonu pokazywałam chore liście dyni i m.in. radzilił mi ktoś uzupełnić magnez i wg analizy to pasuje. Spróbuje więc sypnac nawozami organicznymi i zobaczymy...
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Błażej co to znaczy- Podsypuj pęd w miejscach liści :?:
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13688
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Jadziu, dynia w miejscu gdzie na pędach są liście, wytwarza korzenie przybyszowe, dlatego się przysypuje pęd w tych miejscach, by wzmóc ich wytwarzanie. :)


Kolejna część wątku jest tutaj Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.4
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”