Kolumnowe drzewa owocowe

[tommy46]

Czaje się i Ja na kolumnowe drzewka.

Najbardziej interesują mnie obecnie takie drzewka jak: Nektarynka, Brzoskwiń, Jabłoń.. jakby jakieś jeszcze nyłye godne polecenia, to.i chętnie im się przyglądne. Obecnie jednak szukam jakichś konkretnych, sprawdzonych odmian i jeśli możliwe to już choćby na priv, jakieś sprawdzone sklepy z kolumnowymi drzewkami.

Kolumnowa nektarynka, brzoskwinia to chwyt marketingowy. To są drzewka szczepione na podkładkach mocno skarlających. Jabłoni kolumnowych w polskich sklepach jest ok 20 odmian. Na pewno nie warto kupować na znanym portalu aukcyjnym bo większość kolumnowych drzewek to zwykłe odmiany szczepione na karłowych podkładkach i prowadzone na kolumnę.

[tommy46]

Witam. Chciałem zapytać was o uprawę drzewek owocowych kolumnowych na działce rod. Chcę wyciąć resztę tuj i posadzić cośś użytkowego za nie i pomyślałem o takich sadzonkach kolumnowych by posadzić 2-3 obok siebie w odstępach 60-70 cm. Czytałem, że mało koło nich pracy co do cięcia ale że potrzebują dużo wody i przez to też nawożenia. Co powiecie na taką jadalny zasłonę? Jakie odmiany polecacie śliw, jabłoni i innych? Pozdrawiam.

Jeśli chce Pan zastąpić tuie to najlepiej sprawdzą się w tej roli jabłonie. Można je posadzić co 40-50 cm. Będą się one pięknie prezentowały wiosną bo pięknie kwitną. Jeśli dobrze się Pan nimi zaopiekuje to z jednej jabłonki może Pan zebrać od 6 do 15 kg jabłek. Wszystko w zależności od odmiany. Pamiętać też trzeba, że żywotność tych drzewek to ok 15 lat.

[AdamK-l]

Dzień dobry.

ponieważ mam już mało miejsca w ogrodzie, a nie znam się zbyt dobrze na cięciu drzew pomyślałem o zakupie kolumnowej wersji gruszy, albo chociaż karłowej. Mam jednak pytanie: czy taka kolumnowa grusza ma na tyle silne nowe odrosty aby można było pobrać w przyszłości z niej kiedyś zraz na przeszczepienie na inną grusze?

Dziękuję z góry za pomoc.

[leff]

Tak

[tommy46]

Dzień dobry.

ponieważ mam już mało miejsca w ogrodzie, a nie znam się zbyt dobrze na cięciu drzew pomyślałem o zakupie kolumnowej wersji gruszy, albo chociaż karłowej. Mam jednak pytanie: czy taka kolumnowa grusza ma na tyle silne nowe odrosty aby można było pobrać w przyszłości z niej kiedyś zraz na przeszczepienie na inną grusze?

Dziękuję z góry za pomoc.

Polecam odmianę Condo

[leff]

Condo rośnie normalnie, +/- kolumnowe są Condora i Obelisk, te miałem i były Ok.

[tommy46]

U mnie Condo dorosło do 2m. W tym roku pięknie kwitnie i mam nadzieję, że coś zawiąże. Mam także Decore i Saphire.

[jode22]

Czy grusza Obelisk jest samopylna A Decora i Saphire Gdzieś czytałam, że te dwie wymagają zapylenia krzyżowego. Czy to oznacza, że muszą mieć koleżkę zapylacza

[tommy46]

Te grusze są samopylne ale jeśli w sąsiedztwie jest grusza kwitnąca w tym samym czasie to owocowanie będzie lepsze.

[tommy46]

Chcę kupić drzewka kolumnowe ze względu na brak miejsca. Jednak zastanawiam się czy warto w to inwestować, bo nie ukrywam że zależy mi na owocach.
Czy ktoś mógłby się podzielić ile owoców z takich drzewek wychodzi ? Chodzi mi o takie jak jabłka, gruszki, śliwki, czereśnie, wiśnie.

Dowiedziałam się że karłowate dają więcej owoców ale niestety nie będę miała miejsca aby je posadzić.

Z kolumnowej jabłoni zbierze Pan ok. 8-12 kg

Grusze, śliwy, czereśnie, wiśnie to nie są drzewka kolumnowe. Są to drzewka szczepione na podkładkach karłowych. Owocowanie podobne jak w przypadku jabłoni kolumnowych od 6 do 12 kg z drzewka.

Witam.
Pozwolę sobie odświeżyć trochę temat. Nie mam za dużo miejsca i na jesień postanowiłem zakupić drzewka kolumnowe. Wybór padł na gruszę Decora, Saphira i morelę kolumnową Compacta. Czy to był dobry wybór czas pokaże. Szczególnie, że kupiłem po 1 sztuce każdego na próbę. Temat przeczytałem gdzieś na przełomie roku więc mogę już wszystkiego nie pamiętać, ale konkretów nie doczytałem się z wyjątkiem, że różnie z tym bywa. Niektórzy podobno mylili zwartą koronę z drzewem typowo kolumnowym. Mam pytanie związane z tymi drzewkami. Czy one faktycznie są takie kolumnowe jak piszą czy to tylko taki trochę chwyt marketingowy ? Szukałem trochę zdjęć w internecie żeby zobaczyć jak wyglądają już wyrośnięte, ale większość jest w doniczkach i wyglądają, że mają metr a reszta nie wiem czy nie jest odpowiednio cięta . Ktoś może posiada takie drzewka i może coś napisać o nich jak wygląda sprawa z cięciem czy przekrój kolumnowy same z siebie trzymają i w związku z tym można je faktycznie sadzić w odstępie ok 1 metra itp ?

Pozdrawiam


1. Decora
2. Saphira
3. Condo
4. Compcta

Ja też jestem ciekawa jak spisują się drzewka kolumnowe. Kupiłam niecały miesiąc temu morelę Compacta - wygląda na drzewko karłowe, ma nawet pąki kwiatowe oraz kolumnową gruszę Obelisk (całkiem spore drzewko) i trzy jabłonie kolumnowe - liliputki mają niecały metr. W szkółce powiedziano mi, że roczny przyrost ok. 1 metra. Moje jabłonki wyglądają ciekawie, przewodniki/ główny trzon są dość grube, a od nich odchodzą pod kątem 90 stopni krótkie gałązki. Wstawię ich zdjęcia w sobotę. Wygląda na to, że nie będą bardzo rozłożyste. Moje odmiany to Pompink, Pomforyou i Pomrobust. Oprócz tych nazw, chyba handlowych mają jeszcze swoją nazwę odmianową, ale nie pamiętam ich w tej chwili. Chętnie zobaczę zdjęcia Waszych drzewek kolumnowych już plonujących. Czyżby nikt z forumowiczów ich nie sadził ???

Ginover® - Pompink

Rodzice: Obelisk-Flamenco x Topaz, Instytut Badawczy Geisenheim.
Owoce: średnie i duże (240 g); skórka jest szkarłatnoczerwona do fioletowej, mocno cieniowana; miąższ barwy białej do kremowej, bardzo soczysty, aromatyczny; smak jest doskonały, lekko kwaśny; owoce są wysokiej jakości i jędrne, nadają się do bezpośredniego spożycia, przechowywania i przetwarzania.
Odporność na choroby: bardzo mała podatność na parcha, raka, zgniliznę owoców i mszyce. Ogólnie roślina żywotna i wytrzymała klimatycznie.
Dojrzałość zbiorcza: wrzesień/październik
Przechowywanie: do marca
Zapylacze: Pomforyou, Pomrobust
Podkładka: MM111

Lancelot® - Pomforyou

Rodzice: Maypole x Roter Elstar, Stacja Badawcza Geisenheim.
Owoce: Średniej wielkości (190 g), kolor zielonożółty z różowo-czerwonym rumieńcem, miąższ owoców; bardzo jędrny, soczysty, lekko kwaśny i aromatyczny.
Odporność na choroby: bardzo mała podatność na parcha, raka, zgniliznę owoców i mszyce. Ogólnie roślina żywotna i wytrzymała klimatycznie.
Dojrzałość zbiorcza: połowa września
Przechowywanie: do stycznia
Zapylacze: Pompink, Pomrobust
Podkładka: MM111

Galahad® - Pomredrobust

Rodzice: Telamon Waltz x Topaz, Stacja Badawcza Geisenheim
Owoce: Średnie do dużych 190 g, ciemnoczerwone o delikatnie kwaśnym smaku, aromatyczne
Odporność na choroby: odmiana odporna na parcha i mączniaka, mało podatna na raka, zgniliznę owoców i mszyce. Ogólnie roślina żywotna i wytrzymała klimatycznie.
Dojrzałość zbiorcza: sierpień/wrzesień
Przechowywanie: do grudnia
Zapylacze: Pompink, Pomforyou
Podkładka: MM111

[leff]

Tu ci odpowiem żeby nas z wiśni wie wyrzucili.

Miałem obie odmiany, tak jak prawie wszystko inne, tu u siebie, w donicach.
Nawet były pierwsze owoce ale kilka lat temu zima wycięła mi większość grusz, te też. Pisałem o tym w innym wątku.

W porównaniu do kilku innych odmian grusz które miałem/mam rosły bardziej kolumnowo - przewodnik i prawie same krótkopędy, pojedyncze dłuższe pędy, jeszcze ze szkółki.

Trzeba pamiętać że nawet kolumnowe jabłonie z serii Ballerin i inne po kilku(nastu) latach stracą idealny kolumnowy pokrój.
Ok. 10 jabłoni kolumnowych na podkładce M.26 rośnie w ogrodzie mamy, w tym roku większość z nich skończy 20 lat.
W związku z tym że już tam nie mieszkam i trudno mi znaleźć czas na pielęgnację ogrodu oddalonego o 200 km, drzewa są albo nie cięte w ogóle albo przypadkowo "strzyżone".
Przy wysokości ok. 2,5m mają średnicę ok. 1,0m. Gałęzie boczne idą łukowato do góry, nie na boki jak zwykłych odmian.
"Standardowe" odmiany, w większości też na M.26 zwykle są szersze niż wyższe.

Najbardziej wysmukłe są Golden Sentinel i Scarlet Sentinel.

[DomiNator2021]

Witam.

Jakiś czas temu wyciąłem 90% drzewek u siebie na działce i poszedłem w drzewka kolumnowe. Zostawiłem z sentymentu dzieciństwa szarą renete i brzoskwinie NN. Taka pamiątka po dziadku. Jak już oczyściłem teren to zaczęły się nasadzenia. Odmian drzewek owocowych kolumnowych "uznanych" wcale tak dużo nie ma i na upatrego można je wszystkie zapamiętać. Tak jak wiadomo, są one szczepione (w Polsce) na podkładkach karłowych przez co zbyt bardzo się nie rozrastają i łatwiej jest uformować z nich kolumnę. Jabłonki szczepi się przeważnie na podkładach M9, Czereśnie i Wiśnie na Colcie lub Antypce, choć Giesela 5 lub 6 wg. Mnie lepiej, by się do tego nadawała ale o tym później... Gruszki na Pigwie S1,S2 , Śliwki na Mirabelce/Ałyczy, Brzoskwinie na siewce Rakoniewickiej, itd.

To co piszą w internetach odnośnie odporności na choroby, mrozów i wszelkich zalet tych drzewek to nie ma co brać na poważnie. Występują wszystkie choroby jak przy "normalnych" nasadzeniach, a mrozoodporność (jabłonek, Grusz, morel i brzoskwin) drzewka nabywają po3-4 Polskich zimach. Przez pierwsze 3-4 lata na Zimę trzeba było okrywać agrowłókniną, słomą, kartonami - kolumny, a korzenie obsypywać solidnym kopcem zrębek.

Jeżeli ktoś lubi robić przy drzewkach to myślę, że jest to dla niego dobra opcja. Oczywiście popełniłem wiele błędów ale "dziś" bym nie miał doświadczenia jakie mam. Wiele drzewek zmarzło, padło lub połamał wiatr. W związku z tym zacząłem eksperymentować sam ze szczepieniami i jeżeli zależy nam na formie kolumnowej i trwałości drzewek to polecam iść w podkładki "półkarłowe". Mają lepsze korzenie, nie są tak narażone na mrozy, a te które zaraz tu wymienię i przypisze je do danego typu na nasze polskie warunki sprawdzą się idealnie.

Jabłonki "Polka" , "Flamenco" , "Waltz" zaszczepiłem na podkładce M26. W pierwszym roku po szczepieniu bawiłem się jeszcze w okrywanie góry na Zimę. W kolejnych latach usypywałem już tylko 20-30cm kopczyki. Zrezygnowałem także z palików/podpór. Jabłonki przycinam 2x w roku, zresztą reszte też na tej samej zasadzie. Usuwam suche, uszkodzone czt zbyt zagęszczone pędy. Skracam pędy rosnące zbyt bujnie na boki, zawsze zachowując kształt kolumnowy z jednym przewodnikiem. Jabłonki, Grusze, Czereśnie mają "krótkopędy", tak więc dużo pracy zazwyczaj nie ma.
W przypadku brzoskwiń i śliw boczne pędy skracam do 3-4 oczka/pąka. Ważne jest, by świeże boczne pędy, zanim zdrewnieją odginać do kąta prostego względem przewodnika. W internecie kiedyś znalazłem fajny patent ze spinaczami do ubrań. Pozwoli to na prześwietlenie drzewka, utrzymania formy kolumny oraz pędy nie będą, aż tak narażone na pękanie pod ciężarem owoców. Drzewka potrafią dobrze obsypać owocami, dlatego też warto podczas kwitnienia pąki kwiatowe przebrać tak, by iść na jakość owoców, a nie ilość.

Tak więc jeżeli ktoś chce wchodzić w drzewka kolumnowe owocowe to polecam mu szukać takich na podkładkach "półkarłowych" , a jeżeli chce pozostać przy mniejszych to szukać tych odporniejszych podkładek i dobrze ukorzeniających się takich jak dla:
Brzoskwin - Mandżurska, Pumiselect
Morele - Pumiselect
Grusza - Pigwa S1,S2 , Pigwa Adams,Pigwa C, Grusza Kaukaska.
Śliwy - Węgierka Wangenheima
Czereśnie - Giesela 5
Wiśnie - Antypka Popiel
Jabłonie - P14




Odpowiadając na Twoje pytanie odnośnie dobrego wyboru "Grusz Decora, Saphira" to jeżeli były dobrze zaszczepione to będziesz zadowolony. One same się układają w kolumnę ale wiadomo. Jeden b.pęd czasemszybciej urośnie i trzeba będzie uporządkować kolumnę. Jeżeli szczepione na Pigwie to okrywaj na Zimę i jak będzie bezśnieżna Zima nie zapomnij podlewać. Co do moreli Compacta to wg. mojej oceny jeżeli jest "Karłowa", a nieszczepiona na Pumiselect to padnie w zime. W Polsce tylko jedna szkółka szczepi w ten sposób tak więc czy masz taką sadzonke to pytanie zostawiam dla Ciebie.

Aha... jak będziesz odginać boczne pędy i ciął je na szerokość drzewka 60-70cm, to co metr możesz je sadzić, tak by się nie gryzły.

[leff]

Mała korekta co do podkładek dla grusz:
Pigwa S2 - nie istnieje, zaginęła już dawno temu, nie znajdziecie w ofercie szkółek.
Pigwy Adams i MC (lub samo "C") - dużo słabsza odporność na mróz i jeszcze większe wymagania co do gleby - wg mnie odpadają.

Dodatkowo, na podstawie moich zakupów różnych jabłoni kolumnowych - one nigdy nie były szczepione na podkładkach karłowych typu, powiedzmy M.9. Łatwiej wyprodukować takie drzewko na podkładkach silniej rosnących. Jak się kiedyś dopytywałem to z internetowej szkółki austriackiej drzewka były z reguły na MM106.