Wrzosy kolorowane,farbowane
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5060
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Wrzosy przecudnej urody
zależy jaka odmiana wstaw foto
bo są takie co nie zimują tylko jakby kwitnie i nie wytrzyma -temp. i takie co zimują
bo są takie co nie zimują tylko jakby kwitnie i nie wytrzyma -temp. i takie co zimują
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5060
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Wrzosy przecudnej urody
Wygląda mi na wrzosiec delikatny ( Erica gracilis)
Jego wygląd kusi bardzo ale, niestety u nas nie zimują, bo pochodzą z cieplejszego regionu nadaje sie do kompozycji domowych np jesiennych i zimowych do domu możesz go spróbować przechować w domu na oknie w chłodnym pomieszczeniu 7-15*C, . A wrzosik to do ogrodu na rabatkę posadź tylko w kwaśne podłoże i obsyp na koniec korą bo kora zabezpiecza trochę system korzeniowy przed mrozem
Jego wygląd kusi bardzo ale, niestety u nas nie zimują, bo pochodzą z cieplejszego regionu nadaje sie do kompozycji domowych np jesiennych i zimowych do domu możesz go spróbować przechować w domu na oknie w chłodnym pomieszczeniu 7-15*C, . A wrzosik to do ogrodu na rabatkę posadź tylko w kwaśne podłoże i obsyp na koniec korą bo kora zabezpiecza trochę system korzeniowy przed mrozem
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- szy---
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1923
- Od: 31 sty 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wrzosy przecudnej urody
No to zobaczę mam nadzieje że przeżyje obcięcie.
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 11 wrz 2012, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wrzosy przecudnej urody
Czy wrzosów nie obcina się dopiero na wiosnę? Czy obcinanie jesienią nie spowoduje teraz chęci do życia. Przecież powinna "iść spać", a nieobcięta miałaby dodatkową własną okrywę na zimę
Może znawca wrzosów by tu zajrzał i doradził
Może znawca wrzosów by tu zajrzał i doradził
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21817
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Wrzosy przecudnej urody
Może warto skorzystać z forumowej wyszukiwarki?
Lub przeszukać wątek od początku?
Można wynieść z tego wiele pożytku, bo wątek obok porad specjalistów zawiera również opisy doświadczeń osób uprawiających wrzosy.
Podczas cięcia np. obowiązuje również pena technika ich przycinania,należy zachować pewne zasady by cieszyć się łądnymi krzewami.
Zapraszamy.
Lub przeszukać wątek od początku?
Można wynieść z tego wiele pożytku, bo wątek obok porad specjalistów zawiera również opisy doświadczeń osób uprawiających wrzosy.
Podczas cięcia np. obowiązuje również pena technika ich przycinania,należy zachować pewne zasady by cieszyć się łądnymi krzewami.
Zapraszamy.
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 11 wrz 2012, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re:
cytat ze strony http://www.wolski.com.pl :
"Podstawowym zabiegiem, który należy wykonywać jest coroczne przycinanie roślin. Wbrew temu, co spotyka się czasem w polskiej literaturze, przycięcie możemy wykonywać jedynie wiosną. Pędy przycinamy tuż pod obumarłym kwiatem. Cięcie najlepiej wykonać na przełomie marca i kwietnia w przypadku roślin kwitnących latem, jesienią i wczesną zimą. W przypadków wrzośców, które kwitną wiosną, cięcie wykonujemy dopiero po przekwitnięciu rośliny".
KaRo Mój wcześniejszy wpis był zachętą do dyskusji, trochę zaczepną, więc dostałam pstryczka w nos
Już wcześniej przeczytałam cały wątek, m.in. na str. 2 tego wątku piszesz z datą 23.09.2006, że przycina się w III/IV.
Nie mam wrzosów w ogrodzie, ale chcę kilka posadzić przy borówkach, stąd zainteresowanie tym wątkiem.
Ogród w zgodzie z naturą, permakultura, naturalne ściółkowanie, mulczowanie jest mi bliskie, więc jak zobaczyłam powyżej w doniczkach dwa piękne wrzosy, które "okaleczono" przed zimą, nie wytrzymałam
Pozdrawiam
"Podstawowym zabiegiem, który należy wykonywać jest coroczne przycinanie roślin. Wbrew temu, co spotyka się czasem w polskiej literaturze, przycięcie możemy wykonywać jedynie wiosną. Pędy przycinamy tuż pod obumarłym kwiatem. Cięcie najlepiej wykonać na przełomie marca i kwietnia w przypadku roślin kwitnących latem, jesienią i wczesną zimą. W przypadków wrzośców, które kwitną wiosną, cięcie wykonujemy dopiero po przekwitnięciu rośliny".
KaRo Mój wcześniejszy wpis był zachętą do dyskusji, trochę zaczepną, więc dostałam pstryczka w nos
Już wcześniej przeczytałam cały wątek, m.in. na str. 2 tego wątku piszesz z datą 23.09.2006, że przycina się w III/IV.
Nie mam wrzosów w ogrodzie, ale chcę kilka posadzić przy borówkach, stąd zainteresowanie tym wątkiem.
Ogród w zgodzie z naturą, permakultura, naturalne ściółkowanie, mulczowanie jest mi bliskie, więc jak zobaczyłam powyżej w doniczkach dwa piękne wrzosy, które "okaleczono" przed zimą, nie wytrzymałam
Pozdrawiam
- szy---
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1923
- Od: 31 sty 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wrzosy przecudnej urody
Wrzosy nie zostały okaleczone tylko obcięte bo dostałem je za darmo bo były suche żyło tylko kilka gałązek.
A co do tego wrzosca to mi zakwitł na dwóch gałązkach .
A co do tego wrzosca to mi zakwitł na dwóch gałązkach .
- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Wrzosy przecudnej urody
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
Re: Wrzosy przecudnej urody
Z takiego zestawu można fantazyjne kombinacje ułożyć, powodzenia!
Ja mam "tylko" dwie takie skrzyneczki i nie wiem co z tym zrobić. Mianowicie - dostałam wrzosy niedawno, ale tak stoją już z tydzień w doniczkach i skrzynkach. Nie mam gdzie to wsadzić, dopiero na wiosnę zwolni mi się miejsce bo prace wszelkiego rodzaju na podwórku trwają i by rozdeptali gdziekolwiek bym to wsadziła na froncie domu. Więc wymyśliłam - ogródek warzywny mi się zwolnił, więc może każdą doniczkę zakopać, w ten sposób by przetrwały zimę.
Wątpliwości mam co do tego, czy wyjmować z doniczek czy można w doniczkach zakopać. Chodzi o przetrzymanie ich przez zimę. Czy w ogóle można tak przetrzymywać rośliny? (mam też trzy ogniki i kilka tujek, które czekają na swoje miejsce). Z góry dziękuję za pomoc.
Ja mam "tylko" dwie takie skrzyneczki i nie wiem co z tym zrobić. Mianowicie - dostałam wrzosy niedawno, ale tak stoją już z tydzień w doniczkach i skrzynkach. Nie mam gdzie to wsadzić, dopiero na wiosnę zwolni mi się miejsce bo prace wszelkiego rodzaju na podwórku trwają i by rozdeptali gdziekolwiek bym to wsadziła na froncie domu. Więc wymyśliłam - ogródek warzywny mi się zwolnił, więc może każdą doniczkę zakopać, w ten sposób by przetrwały zimę.
Wątpliwości mam co do tego, czy wyjmować z doniczek czy można w doniczkach zakopać. Chodzi o przetrzymanie ich przez zimę. Czy w ogóle można tak przetrzymywać rośliny? (mam też trzy ogniki i kilka tujek, które czekają na swoje miejsce). Z góry dziękuję za pomoc.
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4276
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Wrzosy przecudnej urody
Ja w tym roku też mam zamiar przechować różne rośliny zadołowane w ziemi i chyba w doniczkach. Dodatkowo okryję wszystko liśćmi z jesionu, bo mam ich pod dostatek. W zeszłym roku przezimowałam bez dołowania nawet pod samymi liśćmi parę krzewów w doniczkach.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Re: Wrzosy przecudnej urody
witam moje wrzosy rosną pod brzozami ,wiadomo jesienią liście lecą,każdego roku przed zimą oczyszczałam wrzosy z liści aby nie gniły.Jak myślicie może zostawić liście na wrzosach
zawsze to jakaś ochrona.
Pozdrawiam
zawsze to jakaś ochrona.
Pozdrawiam
pozdrawiam Karina