Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
TerDob - Teresko na temat koleusów i ich właściwości leczniczych w wolniejszej chwili napisze w drugim wątku.
Miodunki zawsze po kwitnieniu ścinam. O wielu lat tak robię nie podobały mi się te resztki kwiatów więc dla wygody tnę pędy po kwitnieniu i liście przy samej ziemi.
Zauważyłam, że to im służy i tak zostało. Ślimaków na miodunkach nie widziałam.
jolifleur - Ewciu masz dar - wypatrzyłaś piękne miejsce do życia dla Was. Sporo pracy ale i przyjemnością a także satysfakcji z tworzenia miejsca tylko dla siebie. Kilka lat temu tez miałam sporo Dąbrówki rozłogowej 'Atropurpurea' bo takie były potrzeby. Kłopotu z eksmisja nie miałam. Zostały resztki nad stawem.
Maniusika - Janko koleuy często mnie zadziwiają swym kolorem. Niektóre w stosunku do wiosennego wyglądu zmieniły się niesamowicie i trudno je rozpoznać.
ElzbietaaG - Elzbietko do tej pory miałam kilka odmian więc z zimowaniem nie było problemu.
Teraz to co innego bo sporo się nazbierało ale postaram się przezimować te wg mnie z najładniejszą kolorystyką. Każdego roku kupować od nowa to kosztowne hobby.
JacekP - Jacku faktycznie różnorodność odmian koleusów a co za tym idzie i kolorów oszałamiająca. szkoda,że nie moge miec ich tyle ile bym chciała.
Miodunki przycinam dlatego,że nie podoba mi się ich wygląd po zakończeniu kwitnienia. Wystające zeschnięte pęd, podsychające liście z przyklejonymi resztkami kwiatów itd to paskudny widok.
Odwdzięczają sie nowymi liśćmi w krótkim czasie i sa ozdobą przez resztę sezonu.
takasobie - Miłko niektóre odmiany dąbrówek można uznać za ekspansywne na odpowiednich stanowiskach. Kilka lat temu okalały poczatki rabaty z liliowcami i faktycznie musiałam eksmitować.
To była Ajuga reptans 'Atropurpurea' (Dąbrówka rozłogowa) . Lubiła łapać mączniaka...
Pomidorki u siebie póki co ... uratowałam ale pryskane 2 razy chemią. Teraz juz ekologia i chuchanie na zimne...
ilona2715 - Ilonko witaj
Cieszy mnie, że mogłam się na coś przydać a czy więcej roboty z obrzeżem w roli miodunki czy zawciągu nadmorskiego ...???
Miodunka przycinana raz po kwitnieniu, do tego ścinam wcześniej ładniejsze liście i susze na lekarstwo. Po scięciu szpadlem odcinasz to co za szerokie i reszta sezonu spokój.
Zawciąg po kwitnieniu trzeba nożyczkami oczyścic z tych wystających suchych pędów i niby to wszystko ale co 3 lub 4 lata potrzeba odchudzić go bo zajmuje coraz szerszy pas i środkiem czasami robi sie łysy.
Chyba mnie to czeka w tym roku z powodu szerokości - będą duże nadwyżki ...
Pamietam w ub sezonie Twoje pienne koleusy bo juz we mnie dojrzewała myśl o małej kolekcji.
czy ten ulubiony to czasami nie ten - mają rózne wybarwienia - ten na pełnym słońcu stąd takie kolory.
Mnie bardzo podoba się odmiana o delikatnych waskich listkach a rośnie wyjątkowo kształtnie jakby zaprogramowana, zero korekty z mojej strony i rośnie na kształt drzewka
Fotkaz 8.Vi i teraz jest ciut większa.
tija skoro ropuszki sa w stanie wojennym z twym mężem to nic na to nie poradzisz...
Pomidory udało się uratowac ale pierwsze grona straciłąm i dopiero teraz kwitną na wyzszych piętrach ... szkoda.
Kolejne fotki odmian pokrzywki brazylijskiej wstawię i wybierzesz sobie do towarzystwa - sporo mam ciemnych bo bardzo je lubię. W nastepnym sezonie musze dla kontrastu zdobyć w janych tonacjach.
Margo2 - Gosiu pomidorki uratowane ale przykro mi było bo cała bateria środków eko stoi a ja chemia dawałam i to 2 razy bo po pierwszym jeszcze widac było nowe ogniska.
szyszunia - Iwonko dziękuję
Dla Ciebie
wielkakulka - Aniu U nas na miejskich rabatach nie ma bo gdyby były ... chyba bym skusiła się. Pokrzywki trzeba uszczykiwać wtedy lepiej sie krzewią a jak krzewią to mają potem za ciasno więc ... przycinanie dla zmniejszenia zagęszczenia i juz jesteś rozgrzeszona...
123katex - Kasiu dziękuję a pomysł wspaniały i każda rabata mogłaby mieć obwódkę z innego koloru a nawet innej rośliny. Przy tym jakieś kamienie i będzie bajecznie. Ja tak powoli tworze u siebie ...
Moje odmiany będą w nadwyżkach więc pisz ile i które potrzebujesz
Dziękuję wszystkim gościom za wizyty . Musze przygotować fotki z działki bo kwitnie mnóstwo liliowców ale lilie smucą mnie każdego dnia. Mam koło setki cebul a raptem może z 30 zakwitnie... Reszta juz przycięta bo te rachityczne czubki tylko drażniły moje oczy. Mróz załatwił je w tym sezonie dokładnie.
Miodunki zawsze po kwitnieniu ścinam. O wielu lat tak robię nie podobały mi się te resztki kwiatów więc dla wygody tnę pędy po kwitnieniu i liście przy samej ziemi.
Zauważyłam, że to im służy i tak zostało. Ślimaków na miodunkach nie widziałam.
jolifleur - Ewciu masz dar - wypatrzyłaś piękne miejsce do życia dla Was. Sporo pracy ale i przyjemnością a także satysfakcji z tworzenia miejsca tylko dla siebie. Kilka lat temu tez miałam sporo Dąbrówki rozłogowej 'Atropurpurea' bo takie były potrzeby. Kłopotu z eksmisja nie miałam. Zostały resztki nad stawem.
Maniusika - Janko koleuy często mnie zadziwiają swym kolorem. Niektóre w stosunku do wiosennego wyglądu zmieniły się niesamowicie i trudno je rozpoznać.
ElzbietaaG - Elzbietko do tej pory miałam kilka odmian więc z zimowaniem nie było problemu.
Teraz to co innego bo sporo się nazbierało ale postaram się przezimować te wg mnie z najładniejszą kolorystyką. Każdego roku kupować od nowa to kosztowne hobby.
JacekP - Jacku faktycznie różnorodność odmian koleusów a co za tym idzie i kolorów oszałamiająca. szkoda,że nie moge miec ich tyle ile bym chciała.
Miodunki przycinam dlatego,że nie podoba mi się ich wygląd po zakończeniu kwitnienia. Wystające zeschnięte pęd, podsychające liście z przyklejonymi resztkami kwiatów itd to paskudny widok.
Odwdzięczają sie nowymi liśćmi w krótkim czasie i sa ozdobą przez resztę sezonu.
takasobie - Miłko niektóre odmiany dąbrówek można uznać za ekspansywne na odpowiednich stanowiskach. Kilka lat temu okalały poczatki rabaty z liliowcami i faktycznie musiałam eksmitować.
To była Ajuga reptans 'Atropurpurea' (Dąbrówka rozłogowa) . Lubiła łapać mączniaka...
Pomidorki u siebie póki co ... uratowałam ale pryskane 2 razy chemią. Teraz juz ekologia i chuchanie na zimne...
ilona2715 - Ilonko witaj
Cieszy mnie, że mogłam się na coś przydać a czy więcej roboty z obrzeżem w roli miodunki czy zawciągu nadmorskiego ...???
Miodunka przycinana raz po kwitnieniu, do tego ścinam wcześniej ładniejsze liście i susze na lekarstwo. Po scięciu szpadlem odcinasz to co za szerokie i reszta sezonu spokój.
Zawciąg po kwitnieniu trzeba nożyczkami oczyścic z tych wystających suchych pędów i niby to wszystko ale co 3 lub 4 lata potrzeba odchudzić go bo zajmuje coraz szerszy pas i środkiem czasami robi sie łysy.
Chyba mnie to czeka w tym roku z powodu szerokości - będą duże nadwyżki ...
Pamietam w ub sezonie Twoje pienne koleusy bo juz we mnie dojrzewała myśl o małej kolekcji.
czy ten ulubiony to czasami nie ten - mają rózne wybarwienia - ten na pełnym słońcu stąd takie kolory.
Mnie bardzo podoba się odmiana o delikatnych waskich listkach a rośnie wyjątkowo kształtnie jakby zaprogramowana, zero korekty z mojej strony i rośnie na kształt drzewka
Fotkaz 8.Vi i teraz jest ciut większa.
tija skoro ropuszki sa w stanie wojennym z twym mężem to nic na to nie poradzisz...
Pomidory udało się uratowac ale pierwsze grona straciłąm i dopiero teraz kwitną na wyzszych piętrach ... szkoda.
Kolejne fotki odmian pokrzywki brazylijskiej wstawię i wybierzesz sobie do towarzystwa - sporo mam ciemnych bo bardzo je lubię. W nastepnym sezonie musze dla kontrastu zdobyć w janych tonacjach.
Margo2 - Gosiu pomidorki uratowane ale przykro mi było bo cała bateria środków eko stoi a ja chemia dawałam i to 2 razy bo po pierwszym jeszcze widac było nowe ogniska.
szyszunia - Iwonko dziękuję
Dla Ciebie
wielkakulka - Aniu U nas na miejskich rabatach nie ma bo gdyby były ... chyba bym skusiła się. Pokrzywki trzeba uszczykiwać wtedy lepiej sie krzewią a jak krzewią to mają potem za ciasno więc ... przycinanie dla zmniejszenia zagęszczenia i juz jesteś rozgrzeszona...
123katex - Kasiu dziękuję a pomysł wspaniały i każda rabata mogłaby mieć obwódkę z innego koloru a nawet innej rośliny. Przy tym jakieś kamienie i będzie bajecznie. Ja tak powoli tworze u siebie ...
Moje odmiany będą w nadwyżkach więc pisz ile i które potrzebujesz
Dziękuję wszystkim gościom za wizyty . Musze przygotować fotki z działki bo kwitnie mnóstwo liliowców ale lilie smucą mnie każdego dnia. Mam koło setki cebul a raptem może z 30 zakwitnie... Reszta juz przycięta bo te rachityczne czubki tylko drażniły moje oczy. Mróz załatwił je w tym sezonie dokładnie.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
pitertom - Piotrze dziękuję.
Przez chwilkę miałam zamieszanie w nazwach bo zmylił mnie wygląd liści wczesną wiosną w porównaniu z obecnym stanem - patrząc wydaje się jakby to były inne odmiany.
Przy kilku sztukach nie problem ale więcej to już galimatias w głowie . Trzeba poświęcić sporo czasu aby mieć porządek a o tej porze akurat czas jest na wagę złota.
Przy niektórych odmianach jest spore zamieszanie, wielu hobbystów ma inne nazwy pod daną odmianą.
Porównanie koloru liści w realu i tych w sieci jest mało wiarygodne a do tego nie kazde z nich ma datę aby wiedzić czy porównywać wyglad wiosenny, letni czy jesienny bo kolorystyka jest zmienna i zalezy od wielu czynników.
Uprawiasz je to sam wiesz jaki to zamieszanie ...
Przez chwilkę miałam zamieszanie w nazwach bo zmylił mnie wygląd liści wczesną wiosną w porównaniu z obecnym stanem - patrząc wydaje się jakby to były inne odmiany.
Przy kilku sztukach nie problem ale więcej to już galimatias w głowie . Trzeba poświęcić sporo czasu aby mieć porządek a o tej porze akurat czas jest na wagę złota.
Przy niektórych odmianach jest spore zamieszanie, wielu hobbystów ma inne nazwy pod daną odmianą.
Porównanie koloru liści w realu i tych w sieci jest mało wiarygodne a do tego nie kazde z nich ma datę aby wiedzić czy porównywać wyglad wiosenny, letni czy jesienny bo kolorystyka jest zmienna i zalezy od wielu czynników.
Uprawiasz je to sam wiesz jaki to zamieszanie ...
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
christinkrysia KrysiuJak patrzę na twój dojrzały ogród piękne duże wypielęgnowane roślinki Ogromne drzewa ,krzewy i ogół wszelkiego dobra .Zastanawiam się co Ja tutaj robię ze swoim ogrodowym bałaganem Tyle pracy włożyłaś Krysiu i masz taki porządek każda roślina wiadomo jaka skąd a u mnie mało znaczników często zapomnę z nazw .Mimo tego każdy cieszy się z tego co już ma a podpatrując takie świadomie ogrodowe rabaty ,by nauczyć się komponować roślinki prawidłowo ,aby ładniej wyglądał taki nie ład artystyczny jak u mnie .Zadowolenia Krysiu z ogrodu życzę Ci .Będę podziwiać jak zawsze tylko nie zawsze ślad zostawiam Koleusy też śliczne takie zróznicowane.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Masz niesamowita kolekcje koleusów, a Twój ulubiony to prawdziwa piękność Ma także nietypowy kształt liści Też je lubię, ale u mnie to raczej jeden, ale żelazny, element kompozycji pojemnikowych.
A miodunki ścinasz do samej ziemi-wszystko? I liście i kwiaty?
A miodunki ścinasz do samej ziemi-wszystko? I liście i kwiaty?
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Też mam kilka koleusów ale u nas nie było tak pięknych kolorów ..
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25136
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
A ja jestem zachwycona miodunką o srebrnych liściach (bez podtekstów )
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Chmmm pomyślę...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Krysiu cudna ta Twoja [moja różowa wiązówka]dodałam ją do bordowej róży i razem tworzą cudny duecik .Wszystkie roślinki zdrowo rosną także z truskaweczek za chwilkę będą robić dalsze sadzonki Pyszne są mniam . Masz mnóstwo koleusów .Miodunki też juz wprowadziłam do ogródka na wrzosowisko
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Becia123 - Beatko bardzo dziękuję za tyle ciepłych słów pod adresem mojej pracy.
Każdy tworzy wg własnych potrzeb, marzeń i możliwości. Powierzchnia działki, rodzaj ziemi, możliwości finansowe i wiele innych czynników wpływają na to jak ona wygląda.
Nasza działka to nie tylko miejsca rekreacyjne i rosliny ozdobne , mam wszystkie podstawowe a nawet więcej drzewa owocowe, krzewy i warzywa.
Na wszystko musi znaleźć sie miejsce bo nie wyobrażam sobie inaczej.
Sweety - Aniu cieszy mnie Twoja wizyta . Koleusy dość dawno mi się podobały ale dopiero teraz przyszedł na nie czas. Zawsze tak jest, że rozstajemy się z jednymi na rzecz innych i w tym wypadku też tak było.
Miodunkom po kwitnieniu ścinam wszystko przy ziemi. Przez kilka dni nie wygląda to zbyt pięknie ale sypnę nawozu i szybko pojawiają się śliczniutkie młode liście.
Maniusika - Janeczko u nas w mieście też takich odmian nie ma. Moje obecne pochodzą z kilku źródeł - kupowane i z wymian za rosliny lecznicze lub inne odmiany koleusów bo tak najczęściej robią miedzy sobą hobbyści tych pięknych roślin
Margo2 - Gosieńko rozumiem Twa wypowiedź i jest ok
MIODUNKA MAJESTE faktycznie ma srebrzyste liście z delikatnym zielonym brzegiem, podłużne , błyszczące i dość długie bo 20 cm i więcej jak sa zadbane . Rośnie u mnie w pełnym słońcu a do towarzystwa posadziłam czyśćca wełnistego o srebrzysto=szarych kutnerowych liściach bo lubię na danej rabacie tzw powtórzenie koloru.
Wielkakulka - Aniu daj znać o wynikach tego myślenia
JAKUCH - Jadziu u mnie też wiązówki kwitną - biała i różowa
A wiesz? że pomyślałam o Tobie jak przycinałam liście truskawek tych owocujących do zimy. Ścinam w tym samym terminie obie odmiany.
Szybko odbijają po podlaniu gnojówką i mają dużo więcej pędów kwiatowych i dorodniejsze owoce.
Zakwitł cudny liliowiec od Ciebie - ogromne kwiaty - dziękuję.
Może masz już jego nazwę odmiany ?
Dziękuję wszystkim za miłe odwiedziny, pamięć i cierpliwość gdy przez dłuzszy czas nie odpowiadam na pytania.
Okresy milczenia spowodowane sa wieloma czynnikami i nie zawsze mogę pogodzić codzienności, różnorakich zobowiążań i bywania na forum.
Serdecznie zapraszam do kolejnej części
Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Każdy tworzy wg własnych potrzeb, marzeń i możliwości. Powierzchnia działki, rodzaj ziemi, możliwości finansowe i wiele innych czynników wpływają na to jak ona wygląda.
Nasza działka to nie tylko miejsca rekreacyjne i rosliny ozdobne , mam wszystkie podstawowe a nawet więcej drzewa owocowe, krzewy i warzywa.
Na wszystko musi znaleźć sie miejsce bo nie wyobrażam sobie inaczej.
Sweety - Aniu cieszy mnie Twoja wizyta . Koleusy dość dawno mi się podobały ale dopiero teraz przyszedł na nie czas. Zawsze tak jest, że rozstajemy się z jednymi na rzecz innych i w tym wypadku też tak było.
Miodunkom po kwitnieniu ścinam wszystko przy ziemi. Przez kilka dni nie wygląda to zbyt pięknie ale sypnę nawozu i szybko pojawiają się śliczniutkie młode liście.
Maniusika - Janeczko u nas w mieście też takich odmian nie ma. Moje obecne pochodzą z kilku źródeł - kupowane i z wymian za rosliny lecznicze lub inne odmiany koleusów bo tak najczęściej robią miedzy sobą hobbyści tych pięknych roślin
Margo2 - Gosieńko rozumiem Twa wypowiedź i jest ok
MIODUNKA MAJESTE faktycznie ma srebrzyste liście z delikatnym zielonym brzegiem, podłużne , błyszczące i dość długie bo 20 cm i więcej jak sa zadbane . Rośnie u mnie w pełnym słońcu a do towarzystwa posadziłam czyśćca wełnistego o srebrzysto=szarych kutnerowych liściach bo lubię na danej rabacie tzw powtórzenie koloru.
Wielkakulka - Aniu daj znać o wynikach tego myślenia
JAKUCH - Jadziu u mnie też wiązówki kwitną - biała i różowa
A wiesz? że pomyślałam o Tobie jak przycinałam liście truskawek tych owocujących do zimy. Ścinam w tym samym terminie obie odmiany.
Szybko odbijają po podlaniu gnojówką i mają dużo więcej pędów kwiatowych i dorodniejsze owoce.
Zakwitł cudny liliowiec od Ciebie - ogromne kwiaty - dziękuję.
Może masz już jego nazwę odmiany ?
Dziękuję wszystkim za miłe odwiedziny, pamięć i cierpliwość gdy przez dłuzszy czas nie odpowiadam na pytania.
Okresy milczenia spowodowane sa wieloma czynnikami i nie zawsze mogę pogodzić codzienności, różnorakich zobowiążań i bywania na forum.
Serdecznie zapraszam do kolejnej części
Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI