Rosarium Daisy
Rosarium Daisy
Przeglądam od czasu do czasu swój wątek i katalog zdjęć, cięgle nie mogę znaleźć jakiejś róży, doszłam więc do wniosku, że najwyższy czas na porządki i usystematyzowanie róż, które posiadam Zacznę od róż, które najbardziej lubię.
Na początek Acropolis, róża, która wzbudziła na forum wiele emocji i stała się obiektem westchnień i pożądania Większość Forumek i Forumków już ją posiada, więc nie wzbudzi już teraz takich emocji
Mam ją drugi sezon, wsadzona do gruntu została wiosną 2008, zakupiona w OBI. Róża ze szkółki Meillanda, wyhodowana w 2002 roku. Ma piękne zmieniające barwę kwiaty w kolorze pudrowego, przechodzącego w beż różu. Ma niespotykany kolor, jest jak wyczytałam różą florystyczną. Krzew raczej niski, nie powinien być wyższy niż 60 cm, nie wiem jaka szerokość, na razie jest to raczej mały krzew, ale tak naprawdę różą pokazuje na co ją stać w 4 roku.
Kwiaty nie pachną, trzymają się długo, w zeszłym roku do 3 tygodni, w tym roku, w czasie deszczowej pory, bo jak nazwać tą wiosnę i początek lata, około 2 tygodni. Zdrowa odmiana, czasami pojawiają się pojedyncze liście z plamistością, nie wiem jak będzie w tym roku, zobaczymy.
Czas na zdjęcia
Na początek Acropolis, róża, która wzbudziła na forum wiele emocji i stała się obiektem westchnień i pożądania Większość Forumek i Forumków już ją posiada, więc nie wzbudzi już teraz takich emocji
Mam ją drugi sezon, wsadzona do gruntu została wiosną 2008, zakupiona w OBI. Róża ze szkółki Meillanda, wyhodowana w 2002 roku. Ma piękne zmieniające barwę kwiaty w kolorze pudrowego, przechodzącego w beż różu. Ma niespotykany kolor, jest jak wyczytałam różą florystyczną. Krzew raczej niski, nie powinien być wyższy niż 60 cm, nie wiem jaka szerokość, na razie jest to raczej mały krzew, ale tak naprawdę różą pokazuje na co ją stać w 4 roku.
Kwiaty nie pachną, trzymają się długo, w zeszłym roku do 3 tygodni, w tym roku, w czasie deszczowej pory, bo jak nazwać tą wiosnę i początek lata, około 2 tygodni. Zdrowa odmiana, czasami pojawiają się pojedyncze liście z plamistością, nie wiem jak będzie w tym roku, zobaczymy.
Czas na zdjęcia
Aszko i Gosiu Witajcie
To prawda, nie musimy mieć takich samych ogrodów i roślin, bo nie było by czego oglądać, a poza tym zawsze trzeba mieć do czego powzdychać
Dzisiaj następna róża, też wzbudzająca wiele emocji, do niedawna była Warwick Castle, teraz okazało się, że jest chyba na 90 % Charles Rennie Mackintosh
Mam ją 6 lub 7 sezon, bardzo ją lubię Kwitnie 3 razy w sezonie, ma mnóstwo kwiatów i nawet mocno przycięta wyrasta do około 150 w sezonie. W zeszłym roku liczyłam kwiaty na 1 krzewie, było ich ponad 300! Ma różowy wpadający w fiolet kolor, kwiaty duże pełne, jedyny mankament szybko opadają i jest śmieciuchem, jak większość angielek. Szybko kwitnie kwiaty pojawiają się pod koniec maja( w tym roku były już pierwsze 20 maja!), ostatnie kwitnienie kończy w październiku. Zdrowa odmiana, czasami dostaje plamistości, ale delikatnie, atakują ją też mszyce, tak jak wszystkie róże. Dziwne, bo wiele róż przy tej pogodzie coś ma, Mackintosh jak na razie dzielnie się trzyma!
Czas na fotki Najpierw w pąkach...
Teraz kwiaty.. najpierw świeżo rozwinięte..
Teraz pełnia rozkwitu..
Krzewy..
To prawda, nie musimy mieć takich samych ogrodów i roślin, bo nie było by czego oglądać, a poza tym zawsze trzeba mieć do czego powzdychać
Dzisiaj następna róża, też wzbudzająca wiele emocji, do niedawna była Warwick Castle, teraz okazało się, że jest chyba na 90 % Charles Rennie Mackintosh
Mam ją 6 lub 7 sezon, bardzo ją lubię Kwitnie 3 razy w sezonie, ma mnóstwo kwiatów i nawet mocno przycięta wyrasta do około 150 w sezonie. W zeszłym roku liczyłam kwiaty na 1 krzewie, było ich ponad 300! Ma różowy wpadający w fiolet kolor, kwiaty duże pełne, jedyny mankament szybko opadają i jest śmieciuchem, jak większość angielek. Szybko kwitnie kwiaty pojawiają się pod koniec maja( w tym roku były już pierwsze 20 maja!), ostatnie kwitnienie kończy w październiku. Zdrowa odmiana, czasami dostaje plamistości, ale delikatnie, atakują ją też mszyce, tak jak wszystkie róże. Dziwne, bo wiele róż przy tej pogodzie coś ma, Mackintosh jak na razie dzielnie się trzyma!
Czas na fotki Najpierw w pąkach...
Teraz kwiaty.. najpierw świeżo rozwinięte..
Teraz pełnia rozkwitu..
Krzewy..
Gosiu, Aszko i Oliwko, witajcie
Oliwko, ta róża, o którą pytasz jest do rozpoznania...
Przedstawię dzisiaj następną moja ukochaną różę Fisherman's Friend. Ma cudowny zapach, kwiaty o zmiennym kolorze od czerwonego przez amarant do fioletu, w zależności od wieku kwiatu.. Kwiaty duże, często pokazują zielone oko Liście ciemnozielone, bardzo kolczaste łodygi, mają duże ostre kolce i mnóstwo malutkich. Powtarza ładnie kwitnienie, w zasadzie można powiedzieć, że kwitnie z małymi przerwami do mrozów.
Kupowałam ją w tym samym czasie co Charles Rennie Mackintosh, i z tego samego źródła. Sprawdzałam w HMF i na innych stronach, wygląda, że to ta róża.
Krzew w pąkach, 20 maj.
24 maj
25 maj
26 maj
27 maj
2 czerwca, kwiaty z drugiego krzewu
Kwiaty
Oliwko, ta róża, o którą pytasz jest do rozpoznania...
Przedstawię dzisiaj następną moja ukochaną różę Fisherman's Friend. Ma cudowny zapach, kwiaty o zmiennym kolorze od czerwonego przez amarant do fioletu, w zależności od wieku kwiatu.. Kwiaty duże, często pokazują zielone oko Liście ciemnozielone, bardzo kolczaste łodygi, mają duże ostre kolce i mnóstwo malutkich. Powtarza ładnie kwitnienie, w zasadzie można powiedzieć, że kwitnie z małymi przerwami do mrozów.
Kupowałam ją w tym samym czasie co Charles Rennie Mackintosh, i z tego samego źródła. Sprawdzałam w HMF i na innych stronach, wygląda, że to ta róża.
Krzew w pąkach, 20 maj.
24 maj
25 maj
26 maj
27 maj
2 czerwca, kwiaty z drugiego krzewu
Kwiaty
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3037
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Witaj Daisy ........to jest Louise Odier ........sama porównaj
podobno powinna się nazywać Champion of the World
masz przepiekna rózankę!
podobno powinna się nazywać Champion of the World
masz przepiekna rózankę!
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ewo cieszę się, że założyłaś ten wątek. Z wielkim zaciekawieniem czytam Twoje opinie o różach. Jestem w zdumiona czytając, że jeden krzew miał 300 kwiatów . Ja też taki chcę . Niestety ciągle nie mam Akropolis, mimo, że bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia