Tuje,zywotniki - cięcie,podcinanie
Witam. U mnie też rosną tuje , przy jednej nawet troszkę popracowałem 2 lata temu
Mam także żywopłot z różnych tuj , przycinam je wczesną wiosną . Jutro dołączę zdjęcie bo dziś już ciemno.
Ale uważam, że cięcie trzeba zacząć jak najwcześniej.
Więcej zdjęć mojej działki:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=5142
Pozdrawiam Krzysztof R.
Mam także żywopłot z różnych tuj , przycinam je wczesną wiosną . Jutro dołączę zdjęcie bo dziś już ciemno.
Ale uważam, że cięcie trzeba zacząć jak najwcześniej.
Więcej zdjęć mojej działki:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=5142
Pozdrawiam Krzysztof R.
Kiedy ciąć tuję?
Czy orientujecie się kiedy należy przycinać Tuję?
Kiedy przycinać tuje ??
Kiedy należy przycinać tuje,moje są już dosyć wysokie i chciałabym żeby teraz rosły na szerokość a nie wysokość a słyszałam że jak się przycina to rosną w szerz.
Proszę pisać poprawną polszczyzną. Dziękuję !
Poprawiłam
KaRo
Proszę pisać poprawną polszczyzną. Dziękuję !
Poprawiłam
KaRo
Justa, jeżeli chodzi o terminy cięć Tuji, to można ją ciąć zarówno wczesną wiosną, zanim wypuści młode pędy, chyba że nie chcesz podziwiać nowych jasnozielonych przyrostów, a nastepnie latem. Najlepiej ostatnie cięcie wykonać pod koniec lata, na przełomie sierpnia i września, aby pobudzone do wzrostu młode gałązki zdążyły zdrewnieć przed zimą.
Justa, to prawda że, jak przytniemy górę, to roślina zwiększy swoją szerokość, ale także bardziej się zagęści.
Życzę udanego cięcia
Justa, to prawda że, jak przytniemy górę, to roślina zwiększy swoją szerokość, ale także bardziej się zagęści.
Życzę udanego cięcia
Tuje - żywopłot a przycinanie. Czy coś z tego będzie?
Dzień dobry (a własciwie dobry wieczór)
Mam ogromną prośbę. Zasadziłem swego czasu szpaler Thui chcąc z nich zrobić żywopłot odgradzający mnie od sąsiedniej posesji. Wiem już, że zrobiłem błąd sadząc je zbyt daleko od siebie (podobno powinny być ok. 50 cm - u mnie jest niespełna metr). Chciałbym jednak aby mozliwie najbardziej "zeszły się" one ze sobą, chociaz liczę się z tym że szczelnego żywopłotu to one nie utworzą. I tu pojawiają się nastepujące pytania, na które mam nadzieje ktoś z Was mi odpowie.
Chciałbym aby Thuje miały wysokość równą z wysokością ogrodzenia (ok 190-200 cm). Zdjęcie, które załaczam jest dokładnie z przed roku (przepraszam za jakośc i "starość", ale to jedyne jakie mam). W tej chwili Thuje są ok. 15-20 cm wyższe.
1. W jaki sposób i co najważniejsze kiedy mogę te thuje przycinać, aby poszły bardziej "na boki"? CZy mogę ściąć aż 10-15 cm z czubka? Czy to będzie za dużo? Czy mozna to robić teraz? Czy na jesieni? Czy wiosną? Czy powinienem po przycieciu zastosować jakieś maści czy inne środki zapobiegawcze?
2. Na jednej z Thui co roku pojawia mi się duża ilośc szyszek. Czy powinienem je zrywać, czy przycinać, czy też nie robić nic? Mam wrażenie że ta Thuja z szyszkami rośnie wolniej...
3. Jak często powinienem cięcie powtarzać? Co roku? Częściej?
4. Czy powinienem na zimę w jakiś szczególny sposób je zabezpieczać (do tej pory tego nie robiłem)
Wiem, że podobne tematy już były, przeglądałem forum, ale wszędzie znalazłem tylko cząstkowe odpowiedzi na moje moje pytania (nie bijcie!)
Będę bardzo wdzięczny za wyczerpującą informację.
Pozdrawiam
Mam ogromną prośbę. Zasadziłem swego czasu szpaler Thui chcąc z nich zrobić żywopłot odgradzający mnie od sąsiedniej posesji. Wiem już, że zrobiłem błąd sadząc je zbyt daleko od siebie (podobno powinny być ok. 50 cm - u mnie jest niespełna metr). Chciałbym jednak aby mozliwie najbardziej "zeszły się" one ze sobą, chociaz liczę się z tym że szczelnego żywopłotu to one nie utworzą. I tu pojawiają się nastepujące pytania, na które mam nadzieje ktoś z Was mi odpowie.
Chciałbym aby Thuje miały wysokość równą z wysokością ogrodzenia (ok 190-200 cm). Zdjęcie, które załaczam jest dokładnie z przed roku (przepraszam za jakośc i "starość", ale to jedyne jakie mam). W tej chwili Thuje są ok. 15-20 cm wyższe.
1. W jaki sposób i co najważniejsze kiedy mogę te thuje przycinać, aby poszły bardziej "na boki"? CZy mogę ściąć aż 10-15 cm z czubka? Czy to będzie za dużo? Czy mozna to robić teraz? Czy na jesieni? Czy wiosną? Czy powinienem po przycieciu zastosować jakieś maści czy inne środki zapobiegawcze?
2. Na jednej z Thui co roku pojawia mi się duża ilośc szyszek. Czy powinienem je zrywać, czy przycinać, czy też nie robić nic? Mam wrażenie że ta Thuja z szyszkami rośnie wolniej...
3. Jak często powinienem cięcie powtarzać? Co roku? Częściej?
4. Czy powinienem na zimę w jakiś szczególny sposób je zabezpieczać (do tej pory tego nie robiłem)
Wiem, że podobne tematy już były, przeglądałem forum, ale wszędzie znalazłem tylko cząstkowe odpowiedzi na moje moje pytania (nie bijcie!)
Będę bardzo wdzięczny za wyczerpującą informację.
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6949
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Tuje możesz przycinać wiosną (kwiecień - maj) jak też teraz sierpień. Nigdy nie należy robić cięć po miesiącu sierpniu, gdyż możemy w ten sposób doprowadzić do przemarzania pędów. Ja przycinam dwa razy w roku w tych terminach. Przycinamy je od góry jak też z boków nożycami elektrycznymi celem ukształtowania. Możesz śmiało przyciąć czubki na 10 - 15 cm. Na szyszki nie zwracaj uwagi. Po przycięciu nie musisz robić profilaktycznych oprysków ani zabezpieczać ran. Nie trzeba ich na zimę zabezpieczać. Wskazane jest jednak owiniecie sznurkiem by gałązki nie odkształcały się pod ciężarem śniegu.
Ja mam tuje Brabant posadzone co 70 - 80 cm i po kilku latach powstał gęsty "mur".
Wpisz w wyszukiwarkę hasło "Tuje". Jest wiele tematów z zagadnień, o które pytasz.
Ja mam tuje Brabant posadzone co 70 - 80 cm i po kilku latach powstał gęsty "mur".
Wpisz w wyszukiwarkę hasło "Tuje". Jest wiele tematów z zagadnień, o które pytasz.
Pozdrawiam Andrzej.
Erazm - bardzo dziękuję za szybką i wyczerpujacą odpowiedź.
Przy okazji mam jedno krótkie pytanko.
Mam brzoskwinię (ok. 2,5 m wysokości) która wymaga przycięcia gałązek (szczególne dolnych i bocznych). Kiedy powinienem to zrobić i czy powinienem wiedzieć o jakichś istotnych szczegółach przy tym przyciananiu?
Drzewko ma 3-4 lata i nigdy jeszcze nie miało kwiatów ani nie owocowało. Czy to normalne? Oprócz mszyc które udało mi się zlikwidować nie choruje.
Jeszcze raz dziękuję i przepraszam za (zapewne) banalne i laickie pytania, ale jestem kompletnie zielony w sprawach ogrodniczych...
Przy okazji mam jedno krótkie pytanko.
Mam brzoskwinię (ok. 2,5 m wysokości) która wymaga przycięcia gałązek (szczególne dolnych i bocznych). Kiedy powinienem to zrobić i czy powinienem wiedzieć o jakichś istotnych szczegółach przy tym przyciananiu?
Drzewko ma 3-4 lata i nigdy jeszcze nie miało kwiatów ani nie owocowało. Czy to normalne? Oprócz mszyc które udało mi się zlikwidować nie choruje.
Jeszcze raz dziękuję i przepraszam za (zapewne) banalne i laickie pytania, ale jestem kompletnie zielony w sprawach ogrodniczych...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6949
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
O cięciu drzew przeczytaj m.in. http://poradnikogrodniczy.pl/ciecie.php http://www.e-ogrody.com/tygodnik/ciecie ... 1,247.html
Brzoskwinie przycinamy wiosną. Najodpowiedniejszy termin to kwiecień. Miejsca cięcia trzeba koniecznie zabezpieczyć pastą Funaben.
Przeczytaj m.in. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... rzoskwinia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... rzoskwinia
Wpisz w wyszukiwarkę haslo "Brzoskwinia". Jest kilka tematów.
Brzoskwinie przycinamy wiosną. Najodpowiedniejszy termin to kwiecień. Miejsca cięcia trzeba koniecznie zabezpieczyć pastą Funaben.
Przeczytaj m.in. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... rzoskwinia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... rzoskwinia
Wpisz w wyszukiwarkę haslo "Brzoskwinia". Jest kilka tematów.
Pozdrawiam Andrzej.