Szpinak nowozelandzki,trętwian,tetragonia (Tetragonia tetragonioides) - uprawa

[bunia]

Mam szpinak nowozelandzki już kilka sezonów. Za pierwszym razem wysiałam go z torebki, tylko nie pamiętam czy na wiosnę czy jesień. A teraz już nie sieję bo sam pojawia sie na wiosnę i tak się rozprzestrzenił, że muszę go traktowac jak chwast bo całą działkę by mi porósł. W poprzednie lato, gdy warzywkom dokuczała susza - szpinak miał się wyśmienicie. Doskonałe radził sobie i żadne anomalie pogodowe mu nie przeszkadzały.
morowik - trudno mi coś doradzić, dlaczego nie chce u ciebie rosnąć? bo jak widzisz ja wręcz odwrotnie, muszę go stopować
A jak pisze o terminie siania na torebeczce? może to ma jakieś znaczenie. Ja siałam od razu do gruntu, nie do doniczek, bez pikowania.
Pozdrawiam.

[panda7]

Moromiku z jakiej firmy masz nasionka?
Polecem temat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=3650 - Nasze doświadczenia z nasionami różnych firm
W tym roku też siałam szpinak z NZ i olbrzymi. Miałam po dwa opakowania z każdego rodzaju ale z różnych form. Z firmy Legutko szpinaku nie mam, nasionka nie wzeszły Może to jest dla Ciebie jakaś podpowiedź?? Generalnie szpinak jeśli tylko ma żyzną glebę to rośnie jak chwast.

[Gabi_43]

Mam z tym szpinakiem podobne doświadczenia - może zbyt się niecierpliwisz - dość długo wschodzi - u mnie to trwało około 3 tyg. ( bez namoczenia)
A może ( przepraszam) pomyliłaś z chwastem i wypieliłaś ?
Spokojnie , jeszcze możesz go siać.

[moromik]

Moromiku z jakiej firmy masz nasionka?
Polecem temat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=3650 - Nasze doświadczenia z nasionami różnych firm
W tym roku też siałam szpinak z NZ i olbrzymi. Miałam po dwa opakowania z każdego rodzaju ale z różnych form. Z firmy Legutko szpinaku nie mam, nasionka nie wzeszły Może to jest dla Ciebie jakaś podpowiedź?? Generalnie szpinak jeśli tylko ma żyzną glebę to rośnie jak chwast.

Firma nazywa się CNOS-VILMORIN z Poznania i napisane jest na opakowaniu, że nasiona są najwyższej jakości wyprodukowane w Niemczech pod nazwą Garten Perle. Wysiałam go na ziemi z kompostu. Nic to, dzięki za rady, spróbuję wysiać w innym miejscu jeszcze raz. W końcu do trzech razy sztuka. . Pozdrawiam. Monika.

[maakita]

W jaki sposób zbiera się szpinak? Ja wysiałam na wiosnę już jest dość duży i nie wiem, czy ściąć wszystko co jest nad ziemią, czy tylko część listków? Zbiera się go raz, czy kilka razy? Kompletnie nie wiem czym to ugryźć

[Anna29]

Ech mój szpinak zanim zdążę go zebrać wybija w kwiatostany.

[MagdaMisia]

Ja też wysiałam szpinak nowozelandzki - ponoć na potrzeby kilku osobowej rodziny wystarczą 4 krzaki. Już wypuszcza listki właściwe więc niedługo trafi do gruntu. On jest całoroczny i uprawia się go z rozsady. Raz wysiany rozsiewa się sam.

A propos zwykłego szpinaku - najlepszy jest olbrzym zimowy siany jesienią - na wiosnę szybko rośnie i osiąga pożądaną masę liści zanim zaczną się długie dni i zacznie wybijać w pędy kwiatowe.

[maakita]

Czyli jak mam zwykły szpinak mam go teraz ciąć całą część nadziemną? Jest już duży (nawet bym powiedziała za duży)

[MagdaMisia]

Tnij ;) najwyższy czas...

[Aśka68]

Mam pytanie czy jeszcze na początku czerwca(1-3) można wysiać szpinak czy dopiero jesienią?

[maakita]

Według mnie z tego co czytałam (niestety ciągle jestem błądząca w tym temacie) dopiero w sierpniu. Szpinak do zbiorów uprawia się w warunkach dnia krótkiego (inaczej zakwita). Oczywiście mowa teraz o szpinaku zwykłym.

[sylwiak]

Witam.Ja siałam 16.04 i właśnie dzisiaj jadłam z pierwszego zbioru.Nie był za duży ,listki tak ok 8-10cm,ale musiałam ciąć ponieważ zaatakowała go mszyca i bałam się,że za kilka dni nic już z niego nie będzie.W ogóle mszycy jest pełno na botwince,szczawiu i właśnie na szpinaku.Może ktoś doradzi jak się jej pozbyć oprócz chemii,bo nie dość,że zaatakowały mszyce,to jeszcze szaleją nornice i karczowniki(chyba zwabił je obornik),a dodatkowo co rusz pokazują się dziury po turkuciu,a w ziemi parę razy natknęłam się na takie wielki,paskudne larwy no i ciągle leje i leje i leje ...ufffffff ale się rozpisałam.Pozdrawiam

[maakita]

Ja miałam piękne zbiory, a co do niekonwencjonalnych środków pozbywania się mszyc to jest trochę na ten temat na forum (gnojówki z pokrzyw ocet, płyn do naczyń, cola). Wyrwałaś całe roślinki, czy ucięłaś, a część zostawiłaś w ziemi?